Rezygnacja z dotawcy energii
Napisane:
25 sty 2012, 18:09
przez Grzes*
Czy ktoś wie jak wygląda sprawa ze sprawdzaniem stanu licznika po wypowiedzeniu umowy z dostawcą energii? Czy ktoś przychodzi sprawdzić aktualny stan czy też jeszcze liczą na szczerość klientów :mrgreen: Czy wyłączają prąd od razu z dniem wypowiedzenia umowy (jeżeli w ogóle to robią) czy nie co później?
Dzięki!
Re: Rezygnacja z dotawcy energii
Napisane:
28 sty 2012, 20:50
przez tklosowski
Spoko,nikt ci pradu nie wylaczy.O stan licznika moga poprosic telefonicznie,ale pewnie i tak ktos przyjdzie sprawdzic.Nie kombinuj z "podawaniem"licznika,obie firmy beda znaly jego stan.A na przyszlosc mozesz sobie troche"nagrabic".Mysle ze nieraz zmienisz miejsce zamieszkania i dostawcow,wiec jak by co to "smrodek" zostanie.Sama operacja zmiany trwa od 7-14 dni i przebiega w zasadzie "bezbolesnie",czasem tylko mecza telefonami zeby zostac.
Dodano: -- 28 sty 2012, 21:50 --
Spoko,nikt ci pradu nie wylaczy.O stan licznika moga poprosic telefonicznie,ale pewnie i tak ktos przyjdzie sprawdzic.Nie kombinuj z "podawaniem"licznika,obie firmy beda znaly jego stan.A na przyszlosc mozesz sobie troche"nagrabic".Mysle ze nieraz zmienisz miejsce zamieszkania i dostawcow,wiec jak by co to "smrodek" zostanie.Sama operacja zmiany trwa od 7-14 dni i przebiega w zasadzie "bezbolesnie",czasem tylko mecza telefonami zeby zostac.
Re: Rezygnacja z dotawcy energii
Napisane:
29 sty 2012, 14:37
przez Grzes*
Dzięki! W zasadzie to musimy wrócic do Polski w maju więc nie martwię się o ewentulne "poszukiwanie" mne po UK. Grunt żeby po rezygnacji przez te kilka miesięcy prąd jeszcze popłynął. Co do stanu liczka to jesteśmy z dostawca na czysto. Podajemy im stan licznika co miesiąc a nie dawo koleś z Npower-a rutynowo sprawdził licznik i był zdziwony że stan licznika jest prawidłowy :mrgreen: