bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Witam, jestem w ciazy i mam dylemat, bo nie wiem czy warto i czy moge starac sie o maternity allowance z Job Centre skoro nie pracuje. Nie pracuje od 13 miesiecy.Moze ktoras dziewczyna wie wiecej ode mnie-prosze piszcie!!

ja tez mam ten problem i nie wiem co robic.. nie pracuje 7 miesiecy od kiedy zaszlam w ciaze, termin mam na marzec i nie wiem czy mi przysluguje.. bardzo by sie przydalo..

Oj dziewczyny dziewczyny , siedzicie w domu nie pracujecie to mogłybyście się trochę wysilić by znaleść odpowiedz na swoje pytanie...

O Maternity Alowance możesz się starać jeśli byłaś zatrudniona i / lub pracująca na własny rachunek, przez co najmniej 26 tygodni na okresie próbnym (66 tygodni przed datą porodu)
zarobiłaś 30 funtów tygodniowo przez okres 13 tygodni w ciągu 66 tygodni przed data porodu

Ps Gratulacje !

malaroksi napisał(a):Oj dziewczyny dziewczyny , siedzicie w domu nie pracujecie to mogłybyście się trochę wysilić by znaleść odpowiedz na swoje pytanie...

O Maternity Alowance możesz się starać jeśli byłaś zatrudniona i / lub pracująca na własny rachunek, przez co najmniej 26 tygodni na okresie próbnym (66 tygodni przed datą porodu)
zarobiłaś 30 funtów tygodniowo przez okres 13 tygodni w ciągu 66 tygodni przed data porodu

Ps Gratulacje !

Może internetu nie mają, bo przecież każdy wie co to google.... :)

Widze ze juz nawet zapytac sie nie mozna bo od razu jakies beznadziejne komentarze. Durnie!

ania21tk A może by wypadało podziękować malaroksi za jasną i czytelną odpowiedź? I wcale się nie dziwię, że samotny walnął komentarz, bo wystarczyło wpisać w google Maternity Allowance i masz jak byk pierwszy link do stronki, przetłumaczonej z angielskiego (bo rozumiem, że angielski sie kłania), gdzie ową informację można znaleźć.
Nie nazywaj ludzi durniami, skoro ich nie znasz, bo równie dobrze ktoś mógł pomyśleć tak samo o Tobie, kiedy założyłaś ten wątek.

Dureń – głupiec, człowiek ograniczony, niepoważny, bezmyślny
w dzisiejszych czasach można tak nazwać człowieka, który nie potrafi
korzystać z dobrodziejstw internetu i ogranicza się do czerpania
wiedzy z jednego portalu np. Bham.pl

Nie czuję się durniem, ale możesz mnie nazywać jak ci się podoba
ja zazwyczaj nie zniżam się do poziomu ludzi ograniczonych

O jedno co mogę ciebie prosić to nie nazywaj malaroksi durniem
z tego względu że ona dobitnie odpowiedziała na twój post,
zadała sobie tyle trudu co tobie nawet do głowy nie przyszło
i chyba należą jej się podziękowania

Malaroksi dziekuje ci za jasna i czytelna odpowiedz :D