Ubezpieczenie telefonu (phones 4U)
Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy
Szukam informacji na temat ubezpieczenia telefonu komórkowego, a dokładnie interesuje mnie jak to funkcjonuje w Anglii. Czy warto ubezpieczyć drogi telefon komórkowy (N95) w tym kraju. Jak wygląda procedura odzyskiwania pieniędzy bądź telefonu na wypadek kradzieży, zguby czy uszkodzenia. Czy jest możliwość rezygnacji z ubezpieczenia.
Z góry dziękuje za wszystkie rady, uwagi i spostrzeżenia.
-

-
cold.tea
- Przyczajony
-
-
- Posty: 5
- Dołączył: 16 cze 2008, 11:14
- Reputacja: 0
nie jestem pewna jak z rezygnacja ubezpiecznie, ja mam swoj ubezpieczony z firma od orange. jak sie by mial popsuc to nic nie place, w wypadku kradziezy czy zguby placisz im £50 i wysylaja tobie nastepny.ja ubezpieczylam swoj tylko dlatego ze 2 lata ktos mnie moj ukradl i era (to bylo w polsce) powiedziala mi tylko ze im przykro. ubezpieczenie moze sie tobie nie przydac, to jest tylko na wszelki wypadek. radze przeczytac umowe przed podpisaniem.
-

-
asia77
- Rozeznany
-
-
- Posty: 173
- Dołączyła: 4 mar 2008, 19:51
- Lokalizacja: wroclaw
- Reputacja: 2
Miałam ubezpieczony telefon w policy admin, te firme proponuje phones 4you, placilam 9,90 miesiecznie gdy zgubilam telefon to musialam zglosic sie na policje i papierek wyslac do firmy razem z innymi formularzami, trzykrotnie gubiono moje papiery, w koncu po prawie 6 miesiacach przyslali mi nowy telefon, plasticzane gowienko, ktore nijak mialo sie do tego co zgubilam, od tamtej pory juz nie ubezpieczam, pozdrawiam :neutral:
[ Dodano: Pią Lip 04, 2008 01:11 ]
Jezeli chodzi o rezygnacje to nie ma z tym problemu, ostatnio koles w phones 4you poprosil nas o kupno ubezpieczenia bo maja placona od tego prowizje, po 10 dniach skanselowalam direct debit i bylo po sprawie, jak ma sie dostep do onlinebankig to mozna to szybko zalatwic, a tak trzeba dzwonic, ale tez bez problemu canseluja :grin:
-

-
irminka0
- Przyczajony
-
-
- Posty: 9
- Dołączyła: 18 wrz 2007, 14:20
- Lokalizacja: Great Barr
- Reputacja: 0
asia77 napisał(a):nie jestem pewna jak z rezygnacja ubezpiecznie, ja mam swoj ubezpieczony z firma od orange. jak sie by mial popsuc to nic nie place, w wypadku kradziezy czy zguby placisz im £50 i wysylaja tobie nastepny.ja ubezpieczylam swoj tylko dlatego ze 2 lata ktos mnie moj ukradl i era (to bylo w polsce) powiedziala mi tylko ze im przykro. ubezpieczenie moze sie tobie nie przydac, to jest tylko na wszelki wypadek. radze przeczytac umowe przed podpisaniem.
Jak sobie dodasz te wszystkie skladki i jeszcze jakies 50 funtow to ci wyjdzie duzo wiecej niz jak sobie kupisz nowy telefon, Ubezpieczenie telefonow jest dla chorych lub naiwnych, lub dla cwaniakow, ktorym ginie telefon w pierwszym miesiacu polisy.
Nie place zadnych ubezpieczen, mialem kilka umow na abo tutaj w ciagu mojego pobytu i zadnen tel mi nie zaginal, ani sie nie popsol, z reszta od popsucia sie jest gwarancja, a jak juz ktos ma to ubezpieczenie, to w firmach gdzie ja biore telefony normalnie wystarczy anulowac direct debit i po sprawie.
-

-
wsiaz
- Zadomowiony
-
-
- Posty: 833
- Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
- Reputacja: -1
jest tak, ze od ubezpieczenia zalezy czy dostaniesz umowe, wiec... bierzerz ubezp, czekasz na papiery, dzwonisz, rezygnujesz i gra. wszyscy happy oprocz ubezpieczyciela :)
-

-
DD
- Stały Bywalec
-
-
- Posty: 362
- Dołączył: 29 maja 2006, 08:30
- Lokalizacja: Dickens Heath
- Reputacja: 4
Powrót do SZUKAM INFORMACJI