Re: Jaguar/Landrover Solihull
Napisane: 28 lis 2016, 20:47
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania ale:
- Tak jest system zmianowy. Przez dłuższy okres czasu robili bez nocek. Wydaje mi się, że już to się zmieniło, chociaż tutaj moge sie mylić.
- CB w zasadzie nie pracuje w weekendy. Solihull też, ale jak coś się zawali w tygodniu, to wołają, żeby odrobić straty (nadgonić zamówienia). Ale to też może być tak, że tylko jedna lina będzie chodzić. Więc nie powiedziane, że akurat Twoja :)
Z drugiej strony anglicy to taki dziwny naród, który nie lubi nadgodzin :) Więc zawsze można postarać się wskoczyć za kogoś komu się nie chce :)
Jeśli dostałbyś sie do CB i pracował dla jaguara (nie pośredników) to ja bym został. Popracować trochę, nauczyć się czegoś i starać sie awansować. Do Jaguara bardzo trudno się dostać, tak a propos....
Pozdrawiam i powodzenia :)
- Tak jest system zmianowy. Przez dłuższy okres czasu robili bez nocek. Wydaje mi się, że już to się zmieniło, chociaż tutaj moge sie mylić.
- CB w zasadzie nie pracuje w weekendy. Solihull też, ale jak coś się zawali w tygodniu, to wołają, żeby odrobić straty (nadgonić zamówienia). Ale to też może być tak, że tylko jedna lina będzie chodzić. Więc nie powiedziane, że akurat Twoja :)
Z drugiej strony anglicy to taki dziwny naród, który nie lubi nadgodzin :) Więc zawsze można postarać się wskoczyć za kogoś komu się nie chce :)
Jeśli dostałbyś sie do CB i pracował dla jaguara (nie pośredników) to ja bym został. Popracować trochę, nauczyć się czegoś i starać sie awansować. Do Jaguara bardzo trudno się dostać, tak a propos....
Pozdrawiam i powodzenia :)