Magazyny w Droitwich-Redditch k.Birmingham
Napisane: 31 maja 2012, 20:28
Witam, ostatnio natchnelismy sie z dziewczyna na ogloszenie dotyczące pracy na magazynach Droitwich-Redditch koło Birmingham.
Po napisaniu maila dostalismy wiadomosc zwrotną, ze praca jest legalna, zapewniają zakwaterowanie płatne 60-65 funtów/tydz, stawka 6.08/h, wymagany komunikatywny angielski.
Po telefonie w celu uzykania informacji dowiedzialem sie, ze musze zaplacic z gory za 2 tygodnie mieszkania plus 200 funtów kaucji. Generalnie człowiek kaze miec ze sobą 450 funtów na sam początek i mowil aby najlepiej przyjechac do niedzieli. Jako ze potrzebujemy szybko pracy, taka opcja nam pasuje, jednak mam kilka wątpliwosci bo wszystko to wydaje sie zbyt piekne i proste aby to bylo prawdziwe.
Czlowiek ten dodatkowo powiedzial ze prace organizuje agencja First Personnel. Opinie poczytalem, troche poztytywów, troche negatywów, ale wszędzie tak jest, w koncu nie jade na wakacje tylko do pracy.
Mail tego czlowieka to: warehousejobs9@yahoo.co.uk" rel="nofollow" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje pytanie: czy pracuje ktoś w tym miejscu, a jesli tak to jak tam jest? Po jakim czasie zaczyna się prace po przyjezdzie tam na miejsce.
Nie wiem, czy to nie jest ten sam człowiek od magazynów Yodel w Worcester ponieważ ogłoszenie wygląda bardzo podobnie i czytalem tez, ze tam tak samo czlowiek kazal brac ze sobą 450 funtów na sam początek.
Czekam na szybkie odpowiedzi poniewaz czasu jest malo, a nie chcial bym zostac oszukanym.
Dziekuje i pozdrawiam
EDIT:
Zacząłem szperać po internecie i dochodze do wniosku, że ci panowie to Marcin xxxxxxi Dariusz xxxxxxx, obaj poszukiwani przez policje (http://poszukiwani.policja.pl/poszukiwa ... -3567.html , http://poszukiwani.policja.pl/poszukiwa ... -8633.html), posługują się teraz innym numerem telefonu: +447881xxxxxx
Naczytałem się mnóstwo negatywnych komentarzy, że ci panowie to oszusci, po przyjezdzie placisz za mieszkanie, a pracy nie ma. Być może się myle i to nie jest to samo, ale wszystko wygląda tak samo jak w przypadku magazynów Yodel (ogłoszenie, oferta itp), więc jeśli to nie jest to samo prosze o wyprowadzenie mnie z błędu.
Po napisaniu maila dostalismy wiadomosc zwrotną, ze praca jest legalna, zapewniają zakwaterowanie płatne 60-65 funtów/tydz, stawka 6.08/h, wymagany komunikatywny angielski.
Po telefonie w celu uzykania informacji dowiedzialem sie, ze musze zaplacic z gory za 2 tygodnie mieszkania plus 200 funtów kaucji. Generalnie człowiek kaze miec ze sobą 450 funtów na sam początek i mowil aby najlepiej przyjechac do niedzieli. Jako ze potrzebujemy szybko pracy, taka opcja nam pasuje, jednak mam kilka wątpliwosci bo wszystko to wydaje sie zbyt piekne i proste aby to bylo prawdziwe.
Czlowiek ten dodatkowo powiedzial ze prace organizuje agencja First Personnel. Opinie poczytalem, troche poztytywów, troche negatywów, ale wszędzie tak jest, w koncu nie jade na wakacje tylko do pracy.
Mail tego czlowieka to: warehousejobs9@yahoo.co.uk" rel="nofollow" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje pytanie: czy pracuje ktoś w tym miejscu, a jesli tak to jak tam jest? Po jakim czasie zaczyna się prace po przyjezdzie tam na miejsce.
Nie wiem, czy to nie jest ten sam człowiek od magazynów Yodel w Worcester ponieważ ogłoszenie wygląda bardzo podobnie i czytalem tez, ze tam tak samo czlowiek kazal brac ze sobą 450 funtów na sam początek.
Czekam na szybkie odpowiedzi poniewaz czasu jest malo, a nie chcial bym zostac oszukanym.
Dziekuje i pozdrawiam
EDIT:
Zacząłem szperać po internecie i dochodze do wniosku, że ci panowie to Marcin xxxxxxi Dariusz xxxxxxx, obaj poszukiwani przez policje (http://poszukiwani.policja.pl/poszukiwa ... -3567.html , http://poszukiwani.policja.pl/poszukiwa ... -8633.html), posługują się teraz innym numerem telefonu: +447881xxxxxx
Naczytałem się mnóstwo negatywnych komentarzy, że ci panowie to oszusci, po przyjezdzie placisz za mieszkanie, a pracy nie ma. Być może się myle i to nie jest to samo, ale wszystko wygląda tak samo jak w przypadku magazynów Yodel (ogłoszenie, oferta itp), więc jeśli to nie jest to samo prosze o wyprowadzenie mnie z błędu.
! | Adam napisał(a): |
Zabronione jest podawanie danych osobowych lub adresowych osób trzecich lub firm bez ich wyraźnej zgody. Dane osób zostały usunięte |