Sptokanie ws NIN

Moze ktos z Was wie co moge zrobić w takiej sytuacji: aktualnie mieszkam w Dudley i umowilam sie na spotkanie ws NIN na 6 listopada. Jednak okazało się, że będe sie przeprowadzać pod Londyn w niedlugim czasie i ciekawi mnie czy musze stawić sie w tym terminie w Birmingham czy mogę nie przyjść i umowic się na inne spotkanie w nowym miejscu zamieszkania?

Zadzwon do Jobcentre i powiedz ze nie mozesz byc i umow sie na inny termin... Pytanie na poziomie 10 latki...

Jakbys nie zauwazyl mamy sobote, a jobcenter pracuje od po-pt a chcialam wiedzieć to dzisiaj. w każdym wątku musisz udzielać takich cawaniackich odpowiedzi?po to jest forum aby pytać. lepiej się ogole nie odzywaj a nie piszesz posty na poziomie 60letniego zrzędy

Twoje pytanie polegalo na tym, ze chcialas sie dowiedziec czy mozna przelozyc spotkanie w Job centre. To po 1. Wiec udzielajac odpowiedzi wytlumaczylem Ci 100% co nalezy zrobic... Kazdy srednio rozwiniety czlowiek wie, ze jesli chce sie cos przelozyc bo nie pasuje Ci data owego to sie dzwoni i przeklada a nie jak dzieco

nie przyjść i umowic się na inne spotkanie w nowym miejscu zamieszkania

Nie ma znaczenia czy to sobota czy poniedzialek... Chcialas wiedziec dzis wiec dzis uzyskalas odpowiedz. Proste? Czy bardziej lopatologicznie wytlumaczyc?

Rozwiązanie masz na piśmie które otrzymałaś z jobcenter.jeśli nie masz pisma wejdź na ich strone ,znajdź numer i po prostu zadzwoń w poniedziałek z samego rana.nic nie tracisz.Pozdrawiam

xxxx30, nawet jezeli odpowiedziales na moje pytanie to ton Twojej wypowiedzi był prostacki. Jesli wg Ciebie ktoś zadaje pytanie, na które odpowiedź jest oczywista, to okaż odrobinę dobrego wychowania i odpowiedz na to pytanie zwięźle i na temat, tak jak Hunteros30 ( dzięki za normalną odpowiedź)
Pozdrawiam i żegnam ;)

Jesli wg Ciebie ktoś zadaje pytanie, na które odpowiedź jest oczywista, to okaż odrobinę dobrego wychowania i odpowiedz na to pytanie zwięźle i na temat

Przeciez odpowiedzialem krotko i zwiezle..

Zadzwon do Jobcentre i powiedz ze nie mozesz byc i umow sie na inny termin...

becciaa, nie przejmuj się , też jeszcze niedawno się o wszystko pytał ale po pół roku już niego kozak ze ho ho :)))))) ,a tobie xxxx30 radzę odpuść sobie komentarze typu pytanie na poziomie 10 latki....................

ja bym nawet nie dzwoniła..jak sie przeprowadzisz to wtedy umów sie do najbliższego job centre w sprawie nin i tyle

kamila.zie, no wlasnie o to mi chodzilo, czy mozna po prostu nie przyjsc

nawet jezeli sie przeprowadzasz to musisz zadzwonic i przelozyc to spotkanie by dali ci w innym miejscu

no to przeciez może zadzwonić dopiero jak już się przeprowadzi, jak będzie miała wszystko ogarnięte i będzie wiedziała, że kolejny termin na pewno będzie jej pasował, ja kiedyś też nie mogłam przyjść na spotkanie i po tyg zadzw. żeby umówić się ponownie i nic w związku z tym się nie stało..

no to przeciez wypada zadzwonic ze nie moze nie sadzisz . od tego jest telefon by zadzwonic bo na ten termin moga wziac kogos innego . tak samo jak z lekarzem nie mozesz isc to sie dzwoni i bukujesz inny termin :)

dokładnie -możesz zadzwonic, ale nie musisz, decyzja należy do osoby zainteresowanej.

job centre ma polaczenia wszedzie w calym uk zadzwon w pon. tak jak radzili powyzej przedstaw sytuacje lub poprostu w Londynie zrob sobie nin i po klopocie :)
Pozdrawiam