Wozek napisał(a):Zalicza sie tylko egzamin C+E nie trzeba każdego osobno
teoretyczny jest jeden, ale praktyczne sa dwa, osobno na C i osobno na E do C.
Wozek napisał(a):jak masz wymienione prawko na angielskie nie potrzeba Provisional Driving Licence
owszem kolego, potrzeba provisional C, wysylasz formularz D2 i wypelnione przez lekarza zaswiadczenie z badan. po otrzymaniu provisional C (adnotacja o tym jest wylacznie w czesci papierowej) dopiero mozesz przystapic do kursu i potem do egzaminu. Po zdaniu pierwszego egzaminu na C, nowe prawo jazdy pelni funkcje provisional do CE, nie trzeba ponownie wystepowac do DVLA.
Wozek napisał(a):Provisional jest dla tych co wogule nie mają prawka i chcą się nauczyć jeździć
provisional to prawo jazdy danej kategorii uprawniajace do warunkowego prowadzenia pojazdu. zazwyczaj warunkiem jest prowadzenie w obecnosci osoby - instruktora. pozwala ono na nauczenie sie jazdy w stopniu wystarczajacym do przystapienia do egzaminu.
jesli chodzi o same egzaminy, to jest tak jak pisalem wczesniej, teoretyczny jest do przejscia nawet dla osob srednio radzacych sobie z jezykiem. tzreba po prostu kupic ksiazke w wh smith's z wszystkimi mozliwymi pytaniami i nauczyc sie do skutku. czesc druga, hazard perception tez jest do przejscia, tym bardziej, ze sa dostepne podobne filmy do cwiczen. jesli chodzi o egzamin z jazdy, jest bardzo trudny, przeprowadzany zazwyczaj w pelnym ruchu ulicznym, w srodku dnia, w stosunkowo waskich uliczkach. wiec w 'normalnych' warunkach pracy, egzaminatorzy sa 'czepialscy' i doslownie wylapuja kazde odstepstwo od standardu. oblanie czesci teoretycznej to stosunkowo niewielki koszt dwudziestu kilku funtow za ponowny test, jesli ktos obleje czesc praktyczna, co jest niemalze regula za pierwszym razem, ponowny koszt wraz z dodatkowa jazda i oplata za samochod to 300 - 400 F za kazde podejscie. egzamin po polsku......... hmmmm... moze czesc teoretyczna, nie wiem, ale jesli chodzi o czesc praktyczna, to sadze ze przy odrobinie dobrej woli ze strony instrukltora mozna opanowac te kilka polecen i dac sobie rade. moge polecic goscia u ktorego ja robilem kurs na c i potem na e w okolicach w-ton. podeslalem tam potem nastepnych i tez sobie poradzili. cenowo koles jest taki jak inni, ale ma w miare indywidualne podejscie, i juz stykal sie z polakami.
pozdrawiam
pe