bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Witam.
Czy miał ktoś może doczynienia z ubezpieczalnią THE POLICY SHOP?
W internetowych porównywarkach takich jak gocompare czy confused zdecydowanie dają mi najniższą cenę za ubezpieczenie. Jest naprawdę spora różnica między tą ubezpieczalnią a pozostałymi.
Jeśli ktoś wie cokolwiek na temat tej ubezpieczalni proszę o info.

Brokerzy czesto maja dostep do innych ubezpieczycieli mniej znanych lub takich z którymi strony typu gocompare nie podpisały umów.
Jesli twoje dane sa poprawne i odpowiadają ci warunki ubezpieczenia to nie widze problemu żebyś z tego biura nie skorzystał.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Brookerzy maja takze dostepne ubezpieczenia w firmach ktorych Ty jako osoba prywatna nie mozesz zakupic ubezpieczenia.

Spróbuj IGO4 i 1ST Central. W IGO4 byłem rok a z 1stCentral jestem obecnie. Na razie bez problemów a ceny są bardzo przyzwoite.

Jak szukasz dobrego brookera i masz jakies modyfikacje w samochodzie to polecam Adrian Flux

Ceny ubezpieczenia dla każdego przypadku będą różne. Mojemu bratu na przykład, który mieszka 2 mile ode mnie, najtaniej wychodzi Octagon, a mi wychodzi 3 razy tyle co w Co-operative'ie, który dla mnie wyszedł najtaniej. Wielu ludzi mówi, że Directline jest najtańsza, a mi wychodzi bardzo drogo.
Trzeba poszukiwać u różnych ubezpieczycieli, bo każdy ma inne warunki i nie ma reguły, które ubezpieczenie jest najtańsze.
Poza tym, jest tylko kilku głównych ubezpieczycieli (AXA, CIS Ltd., Admiral) i każdy z brokerów może oferować ubezpieczenie u dowolnego z nich.

s_virus napisał(a):(...) 1stCentral(...)a ceny są bardzo przyzwoite.

w moim przypadku było to jedno z najdroższych ubezpieczeń.
Obecnie QuinnDirect.

Pozdrawiam

Witam. Kilka dni temu kupiłem auto i teraz przyszedł czas na najważniejsze czyli gdzie go ubezpieczyć żeby nie płacić fortuny. Samochód to Vauxhall Corsa z silnikiem 1.0 więc należy do jednej z pierwszych grup ubezpieczeniowych. Mimo wszystko ceny wahają się od 1300 do nawet 4000 tys. Najtańsze oferty znalazłem w Bell, Elephants i Direct Line. Czy miał ktoś do czynienia z tymi ubezpieczycielami bo waham się wiedząc że tanio nie zawsze znaczy dobrze. Słyszałem że niektórzy ubezpieczyciele tak konstruują umowy że każda zmiana może kosztować , poza tym istnieje możliwość instalacji tzw black box , który śledzi każdy ruch kierowcy( Bell). Może ktoś zna inne w miarę tanie ubezpieczalnie? Rozumiem że ubezpieczenie auta to sprawa indywidualna i każdy przypadek traktuje się oddzielnie ale chętnie sprawdzę każdą możliwą opcję.

Troche poprawiłem Twoją wypowiedź.

Gambeat11 napisał(a):(...) Słyszałem że wszyscy albo prawie wszyscy ubezpieczyciele tak konstruują umowy że każda zmiana może kosztować ,(...)

Pozdrawiam

Gambeat11 napisał(a):Witam. Kilka dni temu kupiłem auto i teraz przyszedł czas na najważniejsze czyli gdzie go ubezpieczyć żeby nie płacić fortuny. Samochód to Vauxhall Corsa z silnikiem 1.0 więc należy do jednej z pierwszych grup ubezpieczeniowych. Mimo wszystko ceny wahają się od 1300 do nawet 4000 tys. Najtańsze oferty znalazłem w Bell, Elephants i Direct Line. Czy miał ktoś do czynienia z tymi ubezpieczycielami bo waham się wiedząc że tanio nie zawsze znaczy dobrze. Słyszałem że niektórzy ubezpieczyciele tak konstruują umowy że każda zmiana może kosztować , poza tym istnieje możliwość instalacji tzw black box , który śledzi każdy ruch kierowcy( Bell). Może ktoś zna inne w miarę tanie ubezpieczalnie? Rozumiem że ubezpieczenie auta to sprawa indywidualna i każdy przypadek traktuje się oddzielnie ale chętnie sprawdzę każdą możliwą opcję.

Trochę poza tematem, ale kupiłeś najgorzej jak mogłeś z silnikiem do 1000cm3.

Hej. Dlaczego? Chodziło mi o to żeby był ekonomiczny, i tak moja dziewczyna będzie go większość czas używać.

Na pierwsze auto kupiłes bardzo dobrze. Nie czytaj poprzedniego posta.
Każdy ma swoje priorytety.

Pozdrawiam

To 3 cylindrówka niby na łańcuchu a w praktyce na łańcuszku. Zrywa się często już przy 60k km. Auto nie ma dynamiki i jest awaryjne. I wcale mało nie pali. Jeżeli jeździsz dużo po mieście to będzie Ci dużo palił przy ruszaniu. Wbrew pozorom więcej niż 4 cylindrowy 1.2. I ekonomikę trampki poniosą. Lepiej kupić Yariskę, Micrę. Albo Corsę 1.2.

Potwierdzam jesli chodzi o spalanie i dynamike cosry 1.0 i rowniej polecam pakicara (mikre) nie jest demonem predkosci ale pali mniej i jest bardzo niezawodny (mialem taki 3 lata)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Dwa lata byłem w firmie SERVICE ale po mojej przeprowadzce na West Bromwich która niedawno miała miejsce cena wzrosła o 200%.... Najtańszą ofertę otrzymałem od firmy 1ST CENTRAL i na nią się zdecydowałem.