bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Witam. kilka dni temu uległam małej kontuzji w domu wskutek czego mam pękniętą kość u palca dużego u nogi. oczywiscie jestem bez gipsu lecz z kulami. Paluch boli, kontrola za 6 tygodni no i iczywiście mam sie faszerować paracetamolkiem. i pytanko brzmi: CZY NALEŻY MI SIĘ JAKIEŚ ODSZKODOWAIE? Jestem niepracująca poniewaz wychowuje dziecko, ale posiadam NI. Co w związku z tym? Czy jest ktoś obeznany w tym temacie? Jeżeli tak proszę o informacje gdzie musialabym sie zwrócić i z jakimi dokumentami. Wielkie dzięki. Pozdrawiam!!!

Ale od kogo chcesz to odszkodowanie bo nie rozumiem? To była czyjaś wina, ta kontuzja?
No to od tego winnego żądaj odszkodowania, co ma do tego NI?
Myślisz że każdy np. po upadku po pijaku z własnych schodów jakąś kasę od państwa za to dostaje? Litości...

[ Dodano: Pon Cze 14, 2010 18:08 ]
Acha, jeszcze ewentualnie mogłabyś wystąpić o odszkodowanie gdybyś najpierw się ubezpieczyła od następstw nieszczęśliwych wypadków - wtedy szczegółów szukać należy w swojej polisie ubezpieczeniowej.

Oczywiście, ze Ci się należy!.
Zbierz wszystkie dokumenty od lekarza (zdjęcia, orzeczenia, itd) i idź z tym do sądu i pozwij samą siebie. Gwarantowany 100% sukces! No i nie będziesz miała kłopotu ze ściągnięciem.
A jakby co to zawsze możesz iść do komornika.
Zero problemu.

Pozdrawiam

jaaaaa pierdziele hahahahah no pewnie ze ci sie nalezy:))))zadzwon do swojego prawnika sumienie i pazernosc!!!ludzie czasami mnie rozbrajacie!!!wieksza ilosc postow to odszkodowania i jak dostac benefity wrrrr czy az tak jestescie zdesperowani za pieniedzmi ze az sie ponizacie do wyludzania benefitow lub odszkodowan??mozecie pozniej patrzec na siebie w lustrze?w mojej opini benefitynaleza sie ludzia ktorzy naprawde je potrzeboja ktorzy wczesniej placili okreslona ilosc lat na ni oraz podatki i znalezli sie w trudnej sytuacji zyciowej jak najbardziej trzeba pomagac !!!:)a nie pasozytom ktorzy przyjezdzaja tutaj i ciagna ile sie da i jak sie da ku...w@ wstyd!!!odszkodowania?jesli cos sie stalo nie z Twojej winy w pracy na ulicy oczywiscie ale jesli jestes trolem ktory tylko patrzy jak dorobic sie prze swoje partactwo i cwaniactwo nigdy Nie!!!pozdrawiam wszystkich ktorzy zyja godnie i potrafia zyc uczciwie!przyklad Jan Papiez Pawel II kto pamieta co powiedzial waznego o nas Polakach?pewnie tylko nieliczni:(pozdrawiam

ale duzo zlosliwosci tu...dlaczego??? po co sie wypowiadac bez znajomosci szczegolow ani tematu? przeciez ludzie prosze o porade a nie o to zeby sie z nich wysmiewac? boze co za prosci, zlosliwi ludzie...

pani aniu83 nie podala pani oczywisce wystarczajaco duzo szczegolow, zeby mozna bylo cos konkretnie poradzic, wyplata odszkodowania zalezy od tego gdzie pani zlamala palec i w jakich okolicznosciach. Jezeli np upadla pani w sklepie bo byla mokra podloga i nie bylo oznaczenia moze pani sie ubiegac o odszkodowanie od wlasciciela sklepu, lub jezeli wypadek zdarzyl sie na ulicy bo lezaly tam jakis cegly czy chodnik byl nie rowny to odszkodowanie powinien wyplacic urzad miasta ( council). Najlepiej byloby zglosic sie do lokalnego biura CAB i poprosic o porade lub zadzownic do NAtional Accident Helpline na bezplanty numner 24godzinny 0800 4561 0511,
pozdrawiam

[ Dodano: Wto Cze 15, 2010 14:03 ]
o przeczytalam je4szcze raz pani post i nie zauwazylam, ze w domu pani jednak upadla... radzilabym jednak zadzownic do national helpline cos moze poradza