Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Napisane przez Steinik » 13 maja 2011, 13:50 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
i z innej beczki...odprowadzilam torpedke do przedszkola i z nadmiaru czasu poszlam poogladac do matalana...i :shock: kupilam jej kilka ubranek..np.z 18 ł na 2 ł przecenione..wydalam 20ł a mialam 2 torby ubranek dla młodej na lato i kilka sweterkow...na 70%przecenione...
a co do' 'formy''i aktywnosci fizycznej podoba mi sie zajecia typu Zumba..nawet jest kolo mnie cos takiego...tylko samej jakos niebardzo....a dwa ze z moja waga :roll: :roll: chyba sie wstydze trzasc dupskiem...
-
- Steinik
- Stały Bywalec
- Posty: 456
- Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
- Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
- Reputacja: 25
Napisane przez bogini8 » 13 maja 2011, 13:59 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
a co do' 'formy''i aktywnosci fizycznej podoba mi sie zajecia typu Zumba..nawet jest kolo mnie cos takiego...tylko samej jakos niebardzo....a dwa ze z moja waga chyba sie wstydze trzasc dupskiem...
ee to wlansie trzeba wytrzasc wszystko ;) ja tez nie mam z kim chodzic, bo bym sie skusila na zumbe ;//
no 400 na tydzien to calkiem niezle bym powiedziala...;)
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez malaroksi » 13 maja 2011, 14:04 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
ewelina sorki ale w sumie masz wybór albo pić i męczyć się z uczuciem pełnego żołądka albo cierpieć z powodu bólu głowy i brać ew. tabletki, woda nie przelatuje przez ukł pokarmowy , rozchodzi się do tkanek do skóry itd będziesz miała zbyt mało twój organizm weźmie skąd się tylko da i to może być nawet z niekorzyścią dla twojego dziecka , normalna zdrowa osoba powinna wypijać minimum 2 litry płynów dziennie czyli woda , zupa , sok , a kobieta w ciąży trochę więcej ... Kawa i herbata nie jest wskazana bo nie dostarcza nic oprócz tego że jest moczopędna i zawiera szkodliwe substancje kofeinę , teinę plus wypłukuje magnez . Ja pijam 4 kawy minimum na dzień ale w ciąży max 1dną na tydzień dla towarzystwa bo mnie odrzucało na myśl o kawie ...
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez Steinik » 13 maja 2011, 14:20 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
ehhh jakos mi sie na narzekanie zeszlo...SOOOORKI :roll:
-
- Steinik
- Stały Bywalec
- Posty: 456
- Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
- Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
- Reputacja: 25
Napisane przez ewela119 » 13 maja 2011, 15:23 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Zapomnialam Wam sie pochwalic dziewczyny ze my dzisiaj z polowkiem wychodzimy wieczorem, calkiem sami :D Idziemy najpierw na przedstawienie kabaretu Limo a pozniej na jakas pizze albo cos :) Mala zostaje u kolezanki, zawsze to ja pilnuje jej urwisow a teraz ona nam zaproponowala pomoc w ramach rewanzu wiec szkoda bylo nie skorzystac. Czuje sie jak nastolatka idąca na pierwsza randke :D :D :D
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez bogini8 » 13 maja 2011, 15:41 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
sa czasem takie dni :)))) nie przejmuj sie :) kazdy musi czasem pomarudzic:)ehhh jakos mi sie na narzekanie zeszlo...SOOOORKI
ale pogoda dzis w kratke, mialam z malym isc na rower ale slonce z deszczem sie przeplata...hmmmm ryzykownie :D
:540: :540: :540:
Dodano: -- 13 maja 2011, o 15:44 --
A Ja sie cieszę że płacę 430f za dom z 2 sypialniami , salonem i dużą kuchnią no i ogródkiem 8 metrów na 17ście , plus ogródkiem przed domem o połowe mniejszym
no to tylko sie cieszyc, bo malo placicie bardzo. No wiadomo ze jak chce sie tu na dluzej zostac albo na stale lepiej wziasc kredyt i kupic sobie cos swojego, i sobie splacac domek pomalu zamiast kieszen komus napychac w te miejsce.
No i drugi plus...mozna sobie urzadzic domek po swojemu :)
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez adamirus » 13 maja 2011, 18:07 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
też bym tyle chciała ....choć narzekać nie powinnam,jeśli chodzi o osiedle i teren ......
marzy mi się własnie taki domek na takim osiedlu :wink: własny :wink:
my płacimy 630miesięcznie .....
i żadne dofinansowania nam się nie należą .... ;)
myślę że tak jeszcze ze 2lata tu pobędziemy .....tu to znaczy NIE na swoim .....
zainwestowaliśmy ostatnio w mały remoncik,bo już 4lata tu mieszkamy i ściany wręcz prosiły się o odświeżenie.a ze są tu tapety to i my zakupiliśmy tapety .....
nie chciałam prosić landlordki by to ona to zrobiła bo to wiązałoby się z podniesieniem czynszu :| a już i tak jest spory .... więc poszłam z nią na ugodę,i przez to że zainwestowaliśmy w remont ona nam czynszu nie podniesie .... przynajmniej przez te 2lata.tyle dobrze ....
Zapomnialam Wam sie pochwalic dziewczyny ze my dzisiaj z polowkiem wychodzimy wieczorem, calkiem sami :D Idziemy najpierw na przedstawienie kabaretu Limo a pozniej na jakas pizze albo cos :) Mala zostaje u kolezanki, zawsze to ja pilnuje jej urwisow a teraz ona nam zaproponowala pomoc w ramach rewanzu wiec szkoda bylo nie skorzystac. Czuje sie jak nastolatka idąca na pierwsza randke :D :D :D
super :mrgreen:
my mamy wyjście w niedziele,bo mamy rocznice :mrgreen:
10tą :mrgreen:
-
- adamirus
- Stały Bywalec
- Posty: 590
- Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
- Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
- Reputacja: 21
Napisane przez bogini8 » 13 maja 2011, 20:36 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
nie chciałam prosić landlordki by to ona to zrobiła bo to wiązałoby się z podniesieniem czynszu
a z jakiej to okazji? jesli byly w zlym stanie trzeba bylo ja po prostu porosic o wymiane, gdzie jest powiedziane ze musialabym wam czynsz podniesc?, mysle ze i tak jest wysoki...moi znajomi powiedzieli landlordowi ze zostana jeszcze rok czy 2 ale jak wymieni im dywan bo byl w zlym stanie, i wymienil na wlasny koszt, czynszu nie podniosl...
to super sprawa, miec wlasny, i wtedy nikt i nic cie nie obchodzi:)marzy mi się własnie taki domek na takim osiedlu własny
a tak wogole gdzie bylas jak cie nie bylo?:D
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez agg » 13 maja 2011, 21:25 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
bogini8 napisał(a):nie chciałam prosić landlordki by to ona to zrobiła bo to wiązałoby się z podniesieniem czynszu
a z jakiej to okazji? jesli byly w zlym stanie trzeba bylo ja po prostu porosic o wymiane, gdzie jest powiedziane ze musialabym wam czynsz podniesc?, mysle ze i tak jest wysoki...moi znajomi powiedzieli landlordowi ze zostana jeszcze rok czy 2 ale jak wymieni im dywan bo byl w zlym stanie, i wymienil na wlasny koszt, czynszu nie podniosl...
to super sprawa, miec wlasny, i wtedy nikt i nic cie nie obchodzi:)marzy mi się własnie taki domek na takim osiedlu własny
a tak wogole gdzie bylas jak cie nie bylo?:D
tylko, ze u aduski wcale nie bylo zle... a jak chcesz miec "luks" to musisz sobie samemu zrobic.
tak to niestety dziala, cos za cos. ja tez zaproponowalam landlordowi, ze jak mi podniesie standart to bede mu wiecej placic. wiadomo, placisz tez za jakosc.
u nas na osiedlu niestety sa takie ceny. oczywiscie zalezy (znowu) od standartu.
aduska ma na prawde przyjemny domek ze slicznym ogrodkiem, ale niestety to kosztuje buuuuu.
bogini, a czy Twoj landlord ma wiecej "posiadlosci" na wynajem?
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez bogini8 » 13 maja 2011, 21:50 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
ze jak mi podniesie standart to bede mu wiecej placic. wiadomo, placisz tez za jakosc.
no ale bez przesady skoro cos jest malo fajne to trzeba to poprawic, a nie jeszcze czynsz podnosic..
moj landlord? nie wiem wiem ze ma apteke i sklep z dywanami:D a czemu pytasz?bo tanio czy co?:D
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez adamirus » 14 maja 2011, 05:37 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
więc i tym razem pewnie by podniosła ,a za 650 czy więcej to ja już bym tu napewno nie została .....
a ciężko teraz szukać coś nowego,w okolicy .....przyzwyczaiłam się tu żyć,no i nie wyobrażam sobie przeprowadzki .....to znaczy wyobrażam - ale już do własnego domku :wink: bo taki był nasz plan .... ze ten dom będzie ostatnim przed naszym własnym :)
aduska ma na prawde przyjemny domek ze slicznym ogrodkiem, ale niestety to kosztuje buuuuu.
no niestety ....jak przeglądam oferty w internecie to w sumie mało domów mi się podoba .... :roll: a jak już są fajne to za niemałą cene :|
dlatego woleliśmy tu wyłożyć kase,i dalej sobie fajnie mieszkać :)
a tak wogole gdzie bylas jak cie nie bylo?:D
a coś mało rozmowna jestem ostatnio :wink:
w Polsce byłam .....na komunii chrześniaka,we wtorek wróciliśmy.
w rodzinie ( w Polsce )mam troche problemów i jakoś mnie to tak dotyka ......
a za 3tygodnie wreszcie nasz Kanarowy urlop :) więc mam nadzieje na super wypoczynek ;)
-
- adamirus
- Stały Bywalec
- Posty: 590
- Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
- Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
- Reputacja: 21
Napisane przez Anastazja » 14 maja 2011, 08:41 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Oj mi tez juz sie marzy wlasny domek,ale puki co to nas nie stac :x Wiadomo,ze bedzie trzeba w hipoteke sie wladowac,a co jak pracy nie bedzie? Troche cykory jestesmy,ale z drugiej strony to co sie placi landlordowi to mozna pare funtow dorzucic i swoje splacac.Moze jak dziewczyny juz z domu pojda to wtedy cos sie zakupi mniejszego,ale wlasnego :) Teraz w sumie niezle nam sie tu mieszka,landlord w porzadku,okolica spokojna wiec nie spieszy nam sie.
bogini8, Mam takie pytanie czy sasiad Twoj juz wrocil moze? ;)
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez malaroksi » 16 maja 2011, 12:35 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Ja od kilku dni sprzątam i im bliżej tym większy syf mam i z połową rzeczy nie wiem co zrobić, pralka to dosłownie chodzi na okrągło , wszystko piorę co mi się napatoczy , boję się że coś śmierdzi stęchlizną a my tego nie czujemy( jak weszłam 3 dni temu do koleżanki to dosłownie strasznie u niej śmierdziało wilgocią a w rozmowie z nią wyszło że Ona nie ma wilgoci i nic nie czuje) po za tym ręczniki, pościel , dywaniki, pokrowce z fotelików dziecięcych , ciuchy, zasłony , poduszki , koce, maskotki , papcie itd wszystko piorę :) Okna pomyłam , trawy już nie skoszę ale gość sie zaoferował że skosi jutro :)
Zakupy zrobione , dokupiłam komodę w ikei , no i masę pierdół do dekoracji , mój to jak widzi non stop coś nowego to chwyta się za głowę , pyta sie tylko czy wygrzebałam spod lodówki swoją kartę kredytową hehe na szczęście jeszcze nie doszło do tego :) On ma wrażenie że wszystko co kupuję to tak mniej więcej z 10 f kosztuje jak policzy te wszystkie pierdoły to myśli że z 400 f wydałam a jak do tej pory to łącznie z komodą to poszło max 200 f w tym 2 dywany , ręczniki, fotelik samochodowy, wózek spacerówka,zegar, lampka , obrazy,nowa zastawa itp w sumie sama jestem w szoku że tak mało na wszystko mi poszło ;)
Od mojej siostry syn najmłodszy znowu chory, dostał gorączki i poleciała z nim do lekarza , doktorka zbadała go i stwierdziła że nie ma nic w płucach a w buzi 4 zęby się wyrzynają więc może to z zębów, ale w razie niepokoju dała jej antybiotyk 3 dniowy i powiedziała żeby sama zdecydowała czy chce go podać czy nie, no i moja siostra napisała mi "że jakoś nie miała sumienia mu go nie podać bo tak się biedny męczy... Ona nie zdaje sobie sprawy jak to wpływa na dziecko 1,5 roku chłopczyk i 6 razy antybiotyk , choroby jego trwają miesiącami , mój jeszcze nigdy nie brał antybiotyku a był z 4 razy chory, teraz ostatnio na szczęscie nawet go katar nie męczy . Ech jak sobie pomyślę ze Ona by tu mieszkała , to linie lotnicze by miały ją jako najczęściej latającego do polski klienta , non stop by latała do lekarzy po antybiotyki ... Dobra koniec idę sprzątać , miłego dnia, w piątek może się rozpogodzi coś :)
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez bogini8 » 16 maja 2011, 12:40 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
bogini8, Mam takie pytanie czy sasiad Twoj juz wrocil moze?
nie ,dopiero jutro leci na tydzien ;))
On ma wrażenie że wszystko co kupuję to tak mniej więcej z 10 f kosztuje jak policzy te wszystkie pierdoły to myśli że z 400 f
moj ma to samo..chyba wszyscy faceci tak maja..:D zaraz mi tu gada ze kupe niepotrzebnych pierdolek skupuje, i nie wiadomo ile kasy na to wydaje a mi sie tylko smiac chce:)
mnie tez odwiedzaja znajomi ale na poczatku czerwca;) no a w lipcu do polski na prawie miesiac:)
Dodano: -- 16 maja 2011, o 12:44 --
a za 3tygodnie wreszcie nasz Kanarowy urlop więc mam nadzieje na super wypoczynek
zazdroszcze ;)
w rodzinie ( w Polsce )mam troche problemów i jakoś mnie to tak dotyka ......
no bo to tak jest..nawet jak jest sie tu to mysli sie co sie dzieje tam;/, mam nadzieje ze sie wszystgko ulozy
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez ewela119 » 16 maja 2011, 12:44 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Ja leze z bolem glowy, wzielam paracetamol 2 godz temu ale nie pomaga, wlewam w siebie wode w nadzieji ze troche przestanie bo tez mam mase sprzatania, jak zawsze po weekendzie a nic mi sie nie chce, zadna nowosc w sumie :D Z tego wszystkiego co mnie czeka to najbardziej nie lubie skladac i chowac prania, pewnie dlatego ze wiecznie mam problem jak to wszystko upchnac, juz od dawna mowie mojemu ze potrzebujemy wiecej mebli bo mamy tylko 3 komody i szafe ktora jest tak upchana ze ledwo stoi. Jakbysmy mieszkali w pl to nie byloby problemu bo tesciu jest stolarzem i wszystko by nam zrobil a tutaj to te kartonowe pudelka zamiast mebli nie dosc ze kosztuja fortune to zaraz sie rozpadaja. Nasze maja 2 lata i przeszly jedna przeprowadzke z pokoju do pokoju i jedna do innego domu i patrze ze jak teraz bysmy sie chcieli przeprowadzac to nawet nie ma co ich brac bo nie przezyja drogi :roll:
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
1, 2 przez pussycat w HYDE PARK - 22 Odpowiedzi
56037 Wyświetleń -
przez agnieszka247
13 paź 2011, 13:02
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
-
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
1 ... 7, 8, 9 przez lonely_heart_ona w STREFA UCZUĆ - 125 Odpowiedzi
366097 Wyświetleń -
przez johnyd
18 gru 2016, 07:18
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
-
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
1, 2 przez Danielos w HYDE PARK - 16 Odpowiedzi
46313 Wyświetleń -
przez Guest
25 sie 2011, 19:37
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
-
-
Dzien Matki
przez magusia w ŚWIAT KOBIET - 4 Odpowiedzi
15354 Wyświetleń -
przez pigggy
26 maja 2008, 16:34
-
Dzien Matki