Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
dziewczyny zalamka..moj maly oblal sie goraca woda.. siegnal raczka do szafki w kuchni i przechylil na siebie miske z moja inhalacja! :shock: :idea: :cry:
scieklo mu po raczce i troche pod paszke... polewalam go chlodna woda ale nie chcial dac.. i wysmarowalam go bepantenem... plakac zaraz przestal , ale strasznie czerwonyma lokieci i przedramie pod spodem :(znacie jakies sposoby na poparzenia?:( w polsce jest pianka z pantenolem,tu zamiennie uzylam tego bepantenu.
na lokciu mu jeden maly pecherzyk teraz wyszedl widze.
maly sie bawi i smieje juz ale mi sie chce wyc i mam cholerne wyrzuty a odwrocilam sie na sekunde :(

Dodano: -- 6 sie 2011, o 19:25 --

a wlasnie napuszczalam sobie wody do wanny i mialam wziac sobie relaksujaca kapiel po calym dniu sprzatania i gotowania... zaczelam o 12 i dopiero usiadlam...jak maly sie spazyl. pol godziny temu..juz mi sie odechcialo wszystkiego relaksacji tym bardziej :( :545: :542: :544: :543:
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

ojoj bogini, tak przypadkowo zerknelam na twoj poscik( bo masz fajny opisik pod zdjeciem synka) i chce ci napisac zebys nie miala wyrzutow sumienia kochana, to nie twoja wina, wypadki sie zdarzaja, jak niunio? mam nadzieje ze krem pomoze , a jutro moze skocz z nim do dobrej apteki i zakup jakis specyfik na oparzenia, napewno cos maja.
mam nadzieje ze bardzo sie nie poparzyl.
nie przebijaj mu tylko pecherzyka!
i wez go z rana do apteki niehc mu dadza jakas pianke,albo do gp do pielegniarki, napewno maja takie pomocne specyfiki na poparzenia.
i nie martw sie, bedzie dobrze.
wszystko mu za jakis czas zniknie
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

olivka, hej, rano jak sie obudzil mial nastepny wielki burchel, ale zarazzaczal latac sie bawic i go przebill sam nawet niewiem kiedy, ten wczorajszy juz mu pekl wczoraj.ogolnie raczka wyglada lepiej ale dalej jest zaczerwieniona. facet z apteki polecal bepanten wlasnie bo z pantenolem.
Jejumam nadzieje tylko ze nie bedzie mial zadnych blizn;/
i tak mam cholerne wyrzuty i sobie tak mysle...co by bylo jakby sie nie odwrocila...co by bylo jakby...co by bylo jakby oblal sobie twarz! ...co by bylo...itd...
maly zachowuje sie jakby nigdy nic mu sie nie stalo...bawi skacze wscieka sie.... przestal plakac po 5 minutach i poszedl sie bawic w najlepsze....moj maly twardziel...
kuzwa zawsze sobie mowie zeby nie stawiac nic goracego z brzega...tym razem sie zapomnialam .. :( :( :(
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini8,oj biedny Mikus :( Wiesz co,nie zadreczaj sie tak,bo zdarzaja sie niestety takie wypadki.To byla chwila.
Mozesz zrobic malutkiemu oklad z ziemniaka,utrzec na gaze jakas czy plasterek i przykleic w miejsce,gdzie jest oparzenie.Na necie masz mase porad.
Powiem Ci tak,ze szczescie w nieszczesciu bo np.buzki sobie nie poparzyl czy czegos innego jeszcze bardziej.Tak to jest przy malych dzieciach.Chwila moment nieuwagi i masz tu.Bawiac sie zapomina o tej sytuacji.Moze go troszke szczypac ta ranka,ale to normalne.Trzymajcie sie :*
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

dzieki dziewczyny, no wlasnie on jest jeszcze bardziej radosny i rozbrykany niz zawsze:Djakby to na nim wrazenia nie zrobilo zadnego. To mnie boli jak na jego raczke patrze. A on przespal cala noc jak susel i dzisod rana szaleje.
poszlam dzis z malym do aptek i pan farmaceuta dal mi masc Acriflex i powiedzial ze to jedyna masc ktora mozna miec bez recepty na poparzenia.
I najlepiej tego nie zawijac,bo sie zle goi, tylko najgorsze jestto ze to jest ponizej dloni , od nadgarstka do lokcia i to pod spodem i troszke pod pacha i co mu posmaruje to zaraz o cos to wyciera :roll: :lol:
a najgorszejest to ze nicgo to nie nauczylo bo dzis rano znowuchcial zlapac za kawe :shock: chyba musze kuchnie na klodke zapinac :?
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Ojoj współczuje bogini8, wiem jaki to ból dla matki patrzeć na nieszczęście dziecka, można trochę zapobiegać wypadkom w kuchni np montując bramki (15funtów w Asdzie) w futrynie drzwi ,mama widzi dziecko , dziecko widzi mamę jak się krząta ale nie wejdzie i nic sobie na głowę nie spuści .
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

kindzulinaa napisał(a):Ja mam 3 braci i siostre.Ja jestem najmlodsza.Miedzy mna a najmlodszym z braci jest dwa lata roznicy,a miedzy mna a siostra i dwojka najstarszych braci jest po 11,12 i 13 lat roznicy.I ciesze sie,ze mam tyle rodzenstwa,mamy ze soba bardzo dobry kontakt :)

Super :) Ja uwielbiam rodziny wielodzietne,sama taka mam zawsze chcialam

bogini8, Nie obwiniaj siebie tak jak juz Ci dziewczyny pisaly,tak to juz z dzieciaczkami bywa wszedzie ich pelno,a my niestety nie jestesmy w stanie miec oczu ciagle w kolo glowy,wiem ze trzeba byc przewidujacym no ale nie da sie zawsze tak,cale szczescie ze nie ejst to jakies mocne popazenie,zagoi sie i maly o tym zapomni.Moja Kama tez sie kiedys popazyla jak byla malutka sciagnela na siebie kawe goraca,normalnie nie wiadomo kiedy to sie stalo,ale tez dzieki Bogu sladu po tym nie ma a miala oblany policzek i troche dekold.

A ja robie hamburgery wlasnej roboty tak sobie dziewczyny zazyczyly na obiad,troche nietypowy ale co tam ;)
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Bogini8 oby nie było nigdy w przyszłości konieczności użycia środków na oparzenia ale skoro już wydarzył Ci się raz taki wypadek pewnie się zaopatrzysz w środki na oparzenia. Ja z czystym sumieniem polecam opatrunek hydrożelowy na oparzenia niestety nie wiem czy jest tu dostępny bo to wynalazek naszych naukowców dostępny w aptekach ale na prawdę warto go mieć w swoim domu. Mi uratował kiedyś życie po wypadku z gorącą woda a co najważniejsze przynosi ulgę w bólu. Jest to taki galaretowaty plaster trzymany w lodówce w razie wypadku przykłada się go na oparzenie-nie przywiera do skóry, schładza no i chroni przed podrażnieniem poparzonego miejsca.
Szkoda tylko, że nie da rady się go wysłać pocztą.
Avatar użytkownika
korbobor
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Dołączyła: 23 maja 2007, 19:26
Lokalizacja: Sheldon, Łódź
Reputacja: 62
Poczciwy

bogini8, wypadki sa jak najbardziej normalne, moja mala miala mase wypadkow, tez mi sie kiedys sparzyla, w swieto zmarlych na cmentarzu zlapala za taka metalowa przykrywke od znicza i sparzyla paluszki, ale ona to wyciagnela z tego lekcje, pozniej wystarczylo ze powiedzialam ze gorace i nawet sie nie zblizala, do tej pory tak ma, jak wlaczam zelazko to na 2 metry nie podchodzi :D Nie nauczyla sie za to niczego w kwestii przewracania sie i rozbijania roznych czesci ciala, glownie warg, ciagle jej sie to zdarza :) Co do blizny wydaje mi sie ze nie ma czym sie przejmowac, nic mu nie zostanie skoro to tylko zaczerwienilo sie. Matka opowiadala mi ze moj najstarszy brat jak byl malutki, tylko co nauczyl sie chodzic wylal na siebie cala miske goracej zupy szczawiowej, na szyje i klatke piersiowa, matka mu odrazu zerwala kaftanik i koszulke to juz razem ze skora :? Ale blizny zadnej brat w tym miejscu nie ma, ani sladu, a szczawiowka to jego ulubiona zupa :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, ja malemu zdjelam koszulke szybko, ale nie mial przyklejonej do skory,przyklejonych ubran nigdy nie wolno zrywac ze skora!
ma czerwone i 2 miejsca po peknietych bablach.
on wie ze ,,sii,, jest ,,sii, bo chodzi i tak mowi, ale pokusa zwleczenia czegos z szafki jest silniejsza..
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini8, bo tak to jest z dzieciakami, nie przejmuj sie bedzie dobrze, jak mojemu braciszkowi nie zostaly blizny po oparzeniu i zdarciu skory to malemu tym bardziej nie powinny zostac. Ewentualnie moze warto sporobowac jakis masci na blizny jakby cos mu zostalo
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, dzieki mam nadzieje ze sie szybko zagoi.
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini jak tam niunio? piszesz ze sie nie nauczyl bo juz po kawke siegal ..
ah te dzieciaczki.
ja mam w domukowi, taki rog szafki ktorego maluch nigdy nie omija, nigdy, moze na raz trzy razy walnac glowa o niego i nie zapamietuje ze juz tam sobie nabil guza...

mam nadzieje ze szybko sie raczka wygoi synkowi, bede podczytywac jak sie macie.


pozdrawiam wszystki mamuski
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

Bogini zdrowka dla malucha! kurcze juz taki los mamusiek chyba,choc nie mozemy czegos przewidziec,zapobiec i tak to poczuucie winy... :roll:
z tego co czytam to Miki jest twardziel...szybko zapomni...
niezamartwiaj sie wiec co by bylo gdyby..najwazniejsze ze jest juz lepiej...

pozdrawiam....i na popoludniowa kawke zapraszam :)
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

hejka no maly lata jak szalalony no i wlasnie zaciera ta raczke musze mu czyscic bo sie boje ze cos sie wda..wiec czyszcze i masc klade i czyszcze i klade i tak do skutku.. a bandaz sobie sciaga i go szarpie..tak zle i tak nie dobrze.... osiwiec mozna :P
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET