Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Wiesz agg, ja tak sobie Ciebie czytam i naprawde Cie podziwiam,ze tak swietnie dajesz sobie rade,widac,ze jestes zorganizowana babeczka i tak trzymaj :grin: I zycze powodzenia w nowej pracy,trzymam kciukasy by aplikacja zostala pomyslnie rozpatrzona.

bogini8, Ja kiedys ogladalam taki program na tv angielskiej,wlasnie o takich babkach ktore sobie zamawialy"sztuczne dzieci" szok normalnie,jak dla mnie to jest chore.

Posiadanie takiego "dziecka" jest moze delikatnie nienormalne, ale chyba nieszkodliwe, przynajmniej do momentu kiedy babki pamietaja ze mimo wszystko to tylko lalka

ewela119, ale one chyba wlasnie o tym zapominaja,ze to jest lalka,kupuja im takie drogie rzeczy ze masakra,kupuja im smoczki butelki a nawet prawdziwe mleko,niektore nawet nagrywaja glos placzu dziecka nastawiaja plyte tak by sie wlanczala w nocy i wstaja by np.lalke przewinac itp... Na pewno jest to nieszkodliwe,ale jak dla mnie i tak porabane.Ale z drugiej strony sobie tak mysle,ze skoro te babeczki na takie drogie hobby stac i czuja potrzeba by miec namiastke niemowlaka w domu to niech sobie maja jak to mowia sa rozne zboczenia ;)

da mnie to choroba psychiczna.. one nie mowia: lalka tylko dziecko... i wg mnie powinny sie leczyc....maz jednej nich powiedzial ze to okropne... szkoda mi tych kobiet , ale to nie jest normalne..;/

zrobilam salatke grecka i odkorkowalam winko :)
ktora sie dolaczy? 8) :635:

Czesc laski ;)

ewela119 napisał(a):ja mam urodziny za kilka dni, dokladnie 19, stuknie mi 24 Niby mloda jeszcze jestem ale ostatnio jakos czuje sie taka podstarzala
kindzulinaa napisał(a):A ja we wrzesniu 25 lat skoncze,tez stara dooopa ze mnie
Steinik napisał(a):co do starości...ja tez we wrześniu .....28
Cytat:a co do urodzin to chyba przestaje od tego roku je obchodzic...przerzuce sie na imieniny bo tak to co roku mam 21 ..)
wy chyba zartujecie???
wszystkie przed 30, mlodsze odemnie, chociaz i mi do 30 daleko a juz marudzicie!

Tak,ja zartuje hehe ale czasami tak sie czlowiek czuje.Nie powiesz mi chyba,ze Ty nigdy tak nie pomyslalas o sobie...??

Co do finansow.To ludzie rozne maja dochody,wydatki i kazdy inaczej gospodaruje pieniedzmi.Sa ludzie,ktorzy dobrze sobie radza a inni mniej.
malaroksi,Ty to chyba jakies drzewko z pieniedzmi masz hihi ;)
bogini8,co do tego programu,to ja juz dawno go w tv ogladalam.Oczy mi z orbit wychodzily,jak widzialam jak babka kupuje drogie rzeczy dla lalki.Moglaby te pieniadze inaczej spozytkowac,np.wplacic na konto na glodujace dzieci.Ale kazdy robi,jak uwaza...Ogolnie dla mnie to chory klimat.

Mam pytanko,bo pisalam w shoutbox-ie ale nikt mi jeszcze nie odpisal.Wiecie jak tam sytuacja sie przedstawia w centrum??
My jutro mielismy jechac do mojej kuzynki,ale jednak nie jedziemy.Widzialam wczoraj w tv jak banda chuliganow pchala sie do pociagu czy to metra(nie widzialam dokladnie co to bylo) no i mnie strach oblecial.
Do mamy tez mialam pojechac w przyszlym tyg.na pare dni,zeby dzieciaczki z babcia troche pobyly,bo dziadek akurat w Pl bedzie no i lipa chyba bedzie.

Dodano: -- 12 sie 2011, o 18:38 --

agg,nie rob smaku na salatke :D i winko ;)

Agg o o o o to ja chetna!!!

Tak,ja zartuje hehe ale czasami tak sie czlowiek czuje.Nie powiesz mi chyba,ze Ty nigdy tak nie pomyslalas o sobie...??

no wlasnie nie! :shock:
przyznam nawet, ze sie doczekac nie moge mojej imprezy 30-stkowej! :D :lol: :oops:
jedyne co mnie "dobija", ze lata leca a moje zdrowie i reprodukcja kuleja :lol: :lol: :lol:
jak tak dalej pojdzie to trzeba bedzie pomyslec o mrozeniu jajeczek, hahah :shock: :lol:

ps. kindzulina, salatka przepyszna :P

Dodano: -- 12 sie 2011, o 18:46 --

i winko tez :D

kindzulinaa, ja moze troche czasami jak patrze na moja "mala", ktora na kazdym kroku wielce oburzona przypomina mi ze ona wcale nie jest juz mala :D :D

dziewczyny obejrzalam cos szokujacego..... co wymyslicie o tych kobietach???
http://www.youtube.com/watch?v=hmoRCS0w ... r_embedded

Spotkałam tu 2 kobiety z zaburzeniami. jedna traktowała pluszowego misia jak prawdziwe dziecko, druga miała pluszowego pieska, którego traktowała jak prawdziwego psa. Te kobiety były kompletnie oderwane od rzeczywistości w tym względzie. Poza tym wydawały się zupełnie normalne. Nie wyobrażam sobie jak traumatyczne przeżycia musiały mieć w przeszłości, żeby to zepchnęło je do świata fantazji.

W artykule ktory czytalam na ten temat pisali ze zazwyczaj takie lalki kupuja sobie kobiety ktore albo przezyly smierc swojego dziecka albo nigdy nie mogly ich miec. Im dluzej o tym mysle to dochodze do wniosku ze chyba jednak powinno sie to leczyc. Ja bawilam sie lalkami jak bylam mala, no moze troche dluzej niz kolezanki :D ale jednak gdzies tak w wieku 15 lat przestalam i teraz nie potrafilabym potraktowac lalki jak dziecka, co innego zabawa z dzieckiem np a co innego taka "szopka" na codzien i tylko dla siebie samej

ktora sie dolaczy?

ja jesli salatka bez oliwek :P

jedyne co mnie "dobija", ze lata leca a moje zdrowie i reprodukcja kuleja

idz na polowanie :)) :mrgreen:

Oczywiście że powinno sie leczyc, ale taka kobieta musiałby dobrowolnie poddać się leczeniu. Dopóki nie jest niebezpieczna dla otoczenia, nie można jej leczyć przymusowo. One nie widzą w sobie choroby.
A chyba lepiej jak uszczęśliwi się lalką, niż będzie otumaniona psychotropami. Szczerze mówiąc ja tego nie potępiam. Nie szkodzi to otoczeniu, a skoro takie chore kobiety uszczęśliwia to czemu nie.
W Polsce z takiej zrobiliby wariatkę, zgnębili, napiętnowali, zabrali lalke i pozwolili zginąć w depresji i rozpaczy. Bo każdy musi być ''normalny''i odpowiadający ogólnie przyjętemu schematowi.

Luiza, dokladnie tak samo mysle. Gdyby wszelkie "odchyly psychiczne" ze tak to nieladnie ujme objawialy sie tylko w taki sposob to na swiecie byloby o wiele mniej tragedii, czasami ludzie pod wplywem choroby popelniaja naprawde obrzydliwe zbrodnie, a to tylko lalka

Luiza, ewela119, wlasnie samoto ze one nie uzywaja slowa lalka...tylko dziecko! maz jednej znich powiedzial ze to okropne ze one nie wyladaja jak lalki tylko jak dzieci ze stolu sekcyjnego i ze on neichce na to patrzec...
babcia sobie zrobila dziecko na podstawie zdjecia swojego wnuka do ktorego byla przywiazana acrka wyjechala z nim z uk do nowej zelandi....rozzmowa babci z wnukiem(kolo 6 lat) przes skypa....zobacz tom( przykladowo bonie pamietam jak mialna imie) mam tutaj malego toma T:babciu przeciez to lalka...b:nie kochanie to dziecko to maly tom T: babciu nie badz smieszna to lalka....
dla mnie to powoduje u tych kobiet tylko wieksza depresje i poglebienie choroby psychicznej co napewno sie odbije i na rodzinie.

przyklad druga nadziana kobita kupila sobie wlasnie 3 dziecko bo one nieplacza, nie smierdza inie brudza ubranek...i wychodzi zniam na spacery...jednorazowo wydaje 300 £ na ubranka dla jednego... mowi ze to jej wlasne dziecko. a jak oakazalao sie ze dziecko nr 3 przyslali jej z ryda na glowce czy z peknieciem to odeslala je do reklamacji chociaz juz zaczela je kochac...., skro jest jakjej wlasne dziecko to jesli jej wlasne by sie skaleczyla tezby je chciala oddac do reklamacj....dla mnie to chore i tyle..mogly by lepiej zaadoptowac jakas sierotke , albo spozytkowac te pieniadze na biedne dzieci niz wydawac tysiace na durna lalke... robionana podstawie zdjec wnukow czy zmarlych dzieci to chore..