Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
Anastazja napisał(a):Co robicie dzis na obiad podrzuccie jakis pomysl,bo mi znowu go brak :roll:

odwieczny problem :) ja też mam problem z pomysłami na obiad, więc jak nie mam pomysłu, to nie robię obiadu :)
ale dziś ambitnie- gołąbki bez zawijania :)

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

a my dzis warzywny obiadek :lol: moja torpedka uwielbia kalafiorek,brokuły....do tego jajeczko sadzone i szpinak...
a jutro chcialam zrobic beuf strogonoff<niewiem jak to sie pisze?> i bede miala na dwa dni,bo jakos zawsze mi tego za duzo wyjdzie :roll:

moj malzon ma popoludniowki,wiec od rana spiecie juz jakies bylo..ehhhh...sam rozkreci klotnie a potem mowi co ty sie tak zloscisz...co jeszcze bardziej mnie denerwuje. :evil: ..kurcze...czemu faceci czasem nie mysla??ehhhh

ja od rańca z bólem głowy....ciezki dzionek sie zapowiada....
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

Oj tak te obiady to juz naprawde wykanczaja mnie i widze,ze nie tylko mnie :x

Ja wczoraj mialam jajo sadzone z kalafiorem i ziemniaczkami :) A dzis to chyba zrobie kopytka bo mi ziemniakow troche zostalo z wczoraj,tylko nie wiem co do tych kopytek :roll: moze jakies klopsiki wymodze...

Steinik, wspoczuje tego bolu glowy,kochana Ty idz sie lepiej przebadaj
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

z chłopami to tak jest....
A Ja dziś czekam na moją siostrę z rodzinką, będzie po 21ej więc cały dzień mam na sprzątanie ale jak sprzątać skoro dzieci chodzą za mną i spowrotem robią swój porządek....
Mojemu powiedziałam że wstanie wcześniej dostanie wolną rękę na zakupy i może se wsiąść swoje gady i zaszaleć na mieście he he a Ja se sprzątnę dokładnie i tak jak lubię czyli bez towarzystwa , z głośno puszczoną muzyką i bez stresu :) A napomknęłam mojemu że moze sobie dokupić do playstation 3ki starter do move i grę więc nie bedzie go pewnie z 3 godziny hehe
Dziś ma lać a Ja jeszcze 3 pralki prania mam, jestem świrnięta pod tym względem i piorę od 3 dni dosłownie wszystko kołdry poduszki ,pościele, ręczniki, dywaniki,zasłonki,ubrania, jeszcze mój przyniósł ubrania robocze a ma kombinezon jak strażak to na 2 pralki wchodzi tak więc będę musiała ogrzewanie włączyć :D jak ja to lubię zwłaszcza w lecie ....
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

malaroksi napisał(a):Dziś ma lać a Ja jeszcze 3 pralki prania mam, jestem świrnięta pod tym względem i piorę od 3 dni dosłownie wszystko kołdry poduszki ,pościele, ręczniki, dywaniki,zasłonki,ubrania, jeszcze mój przyniósł ubrania robocze a ma kombinezon jak strażak to na 2 pralki wchodzi tak więc będę musiała ogrzewanie włączyć :D jak ja to lubię zwłaszcza w lecie ..


Ty to nawiedzona jestes hehehe :P
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Anastazja, mam taką obsesję od kiedy mam dzieci, ponieważ moja najstarsza siostra która dzieci ma 3kę jakoś specjalnie nie dbała o czystość w domu zresztą jak o swoje dzieci też nie i jak do nich przychodziłam coś pomóc zrobić w domu a chodziłam co kilka dni to cofało mnie bo większość rzeczy śmierdziała szczynami , dziecko z pełnym pampersem siadało wszędzie i czasem coś się ulało , Ona tego nie czuła ani jej mąż, z czasem jej ubrania śmierdziały i moje kiedy wracałam od niej chociaż też tego nie czułam dopiero ktoś ze znajomych mi powiedział. Tak więc teraz mam tak że piorę wszystko co jakiś czas bo nigdy nie wiem czy gdzies nie było wypadku :) A po za tym jestem uzależniona od tego zapachu świerzego prania :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

malaroksi, tak sie zastanawialam gdzies Ty sie podziala a Ty zawziecie sprzatasz :P Chodz no posprzataj i u mnie bo ja mam kompletna niemoc juz 3 dzien :D

Anastazja, ten odkurzacz za 15f na 6 godz, chociaz babka jakos rygorystycznie tego nie pilnuje. Wypozyczalam tez w innym miejscu za 30f na 24 godz. Tylko teraz nie moge znalezc numeru :roll: Ale bede szukac i jak znajde to podrzuce, bo gdzies musi byc, na bank

Steinik, faceci sa naprawde okropni czasami. Moj to znowu jak sie zaczyna klotnia, najczesciej przez tel bo jego nigdy nie ma w domu to nagle musi konczyc, a jak jest w domu to wychodzi z pokoju, pare godz ciszy jest a pozniej wraca i jakby nigdy nic sie nie stalo, wszystko wraca do normy, poza tym ze kwestia sporna nadal zostaje nierozwiazana. Teraz mamy ciche dni juz od przedwczoraj, swoim milczeniem chce mu pokazac ze nie jest wszystko w porzadku i sklonic go do jakiejs rozmowy ale jak narazie bez rezultatu :roll: No ale jak nie po dobroci to wezme go sposobem, za godz ma przyjsc do mnie kolezanka ktora jest psychologiem, pogadam z nia co jest grane, ona zawsze wie o co chodzi i jak sprawe zalatwic. Jej pomoc naprawde jest nieoceniona i szczerze mowiac juz kilka razy uratowala nasz zwiazek wtedy kiedy wydawalo sie ze nie ma juz zadnych nadzieji :roll: A ile razy pomogla mi mala do pionu przywrocic to nawet juz nie pamietam. Normalnie skarb :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119 napisał(a):No ale jak nie po dobroci to wezme go sposobem, za godz ma przyjsc do mnie kolezanka ktora jest psychologiem, pogadam z nia co jest grane, ona zawsze wie o co chodzi i jak sprawe zalatwic. Jej pomoc naprawde jest nieoceniona i szczerze mowiac juz kilka razy uratowala nasz zwiazek wtedy kiedy wydawalo sie ze nie ma juz zadnych nadzieji :roll: A ile razy pomogla mi mala do pionu przywrocic to nawet juz nie pamietam. Normalnie skarb :D


fajnie,ze masz taka kolezanke,u nas w sumie to jakis spiec nie ma, potrafimy sie dogadac,no oczywiscie czasami cos tam wyskoczy wtedy tez sa ciche chwile z naciskiem na chwile, bo dnia nawet bez gadania nie wytrzymam :P Moj maz nie jest konfliktowy,to predzej ja szukam zaczepki jak mi sie nudzi ;) Czasami to nawet chcialabym sie tak porzadnie poklocic,bo przeciez po takiej klotni jakze mile jest godzenie sie prawda? No ale u nas tak sie nie da co mnie czasami wkurza,o to ,ze nie potrafimy sie poklocic to tez sie kiedys spielismy hehe.

malaroksi, no to chyba ja tez bylabym przeczulona na tym punkcie
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

07562483322 to jest numer do tej pani od odkurzacza, tylko to jest prywatna osoba a ja ostatnio wypozyczalam od niej w kwietniu, przed Wielkanoca wiec najpierw moze warto zapytac czy ona w ogole jeszcze ten odkurzacz ma i wypozycza :)

Anastazja, no u nas wlasnie tez zazwyczaj nie dochodzi do spiec a jak dojdzie to tez chwila i wszystko wraca do normy tylko tym razem to ja sie zaparlam bo problemy nierozwiazane nawarstwiaja sie :roll: Wiesz ja do niego mowie, on to puszcza mimo uszu i tak iles tam spraw zamiast zalatwic, obgadac to zostaje puszczone w niepamiec, wiec na koniec wychodzi ze zawsze wszystko zostaje na ostatnia chwile i na moja glowe. A teraz to ja nie mam fizycznych mozliwosci niektorych kwestii zalatwic, jak np przywiezienie mebli i zrobienie przemeblowania, jak nie bylam w ciazy to to robilam, teraz po prostu sama nie moge a on wymysla :roll:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, z mezczyznami trzeba stanowczo ma pomoc i koniec,a jak nie, to wejdz mu na ambicje,a jesli i to nie pomoze to ja nie wiem, albo nie ma ambicji,albo jest poprostu ciemciakiem.Do mojego tez musze sie nagadac,by cos zrobil,ale ja to tak mu dziure w brzuchu wierce,ze on juz dla swietego spokoju robi to co mu powiem.Ale jak bylam w ciazy to naprawde duzo mi pomagal i to z wlasnej inicjatywy.A Twoj to mam wrazenie ze sie boi chyba tego wszystkiego moze jeszcze nie chce calkiem dopuscic mysli ze niebawem zostanie tatusiem na pelny etat?
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Anastazja, kurczak w sosie maggie :))
co do przedpokoju to kupilam sobie w wilkinsonie carpet protector bo juz mialam dosc prania i mam spokoj:P http://www.wilkinsonplus.com/floor-mats ... 5z2A%3D%3D

za to odkurzacz pioracy by sie przydal bo moj dywan w salonie to porazka, najlepiej sie pierze dywany soda z kwaskiem cytrynowym, ale ze jest duza powierzchnia toja nie mam juz sily na niego.
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Anastazja, z moim facetem sprawa jest bardziej skomplikowana :roll: Nawet kolezanka ktora niedawno poszla stwierdzila ze sprawa jest skomplikowana i powazna a wie kobieta co mowi, ma w koncu ponad 20 letnia praktyke :roll: No nic, jakos powoli dojdziemy do rozwiazania naszych problemow, a przynajmniej mam taka nadzieje :roll:

Co do dywanow to mi na moje juz nawet nie chce sie patrzec :? Nie wiem co za glab kladzie w calym mieszkaniu wykladziny w colorze jasnobezowym, prawie ecru :roll: Czyscilam je w kwietniu, przed sama Wielkanoca a teraz wygladaja jakby tu codziennie stado bawolow po nich biegalo :roll: Ale bede je czyscila gdzies za miesiac, jak juz zrobie inne porzadki ktorych rozpoczecie planuje na poczatku wrzesnia, jak tylko mala pojdzie do szkoly. Mam ostatnimi dniami straszna spinke ze musze przygotowac wszystko na przyjscie dziecka jak najszybciej bo mam jakies nieodparte wrazenie ze urodze zdecydowanie wczesniej niz jest przewidywane :roll: Cos mi siedzi w glowie co mnie pogania, nie wiem dlaczego
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119 napisał(a): Nie wiem co za glab kladzie w calym mieszkaniu wykladziny w colorze jasnobezowym, prawie ecru
pewnie ten sam co u mnie w salonie i przedpokoju!;/ do tego szorstki taki i sie wszystko wzera w niego;/ mam ochote kupic sobie wyklazdzine do salonu i polozyc ja na ta...oczywiscie jakas ciemniejszamoze w ceglastym kolorze, tak brudny pomarancz jakis...
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini8, ja mam ta wykladzine w salonie, przedpokoju, sypialni i u malej, w kuchni tez mam wykladzine ale granatowa, co nie zmienia faktu ze mimo tego ze brudu na niej nie widac w czystosci utrzymac ja trudno :roll: Na szczescie w lazience mam linoleum bo jakby tez byla wykladzina to bym sie chyba pochlastala. Tez myslalam o tym zeby kupic jakas inna wykladzine i ta przykryc ale kurcze to za duzy koszt jak dla nas, no i tym bardziej ze nie wiadomo jak dlugo tu bedziemy jeszcze mieszkac bo moj B co chwila zmienia zdanie :roll:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119 napisał(a):bo mam jakies nieodparte wrazenie ze urodze zdecydowanie wczesniej niz jest przewidywane :roll:


No jak masz termin na listopad, a za miesiąc zamierzasz czyścic dywany, to nie zdziwię się, jak rzeczywiście tak będzie, że urodzisz wcześniej. Dziewczyno, wrzuć trochę na luz. Jak Ci się dziecko urodzi, to przecież od razu po podłodze śmigać nie będzie ;-) Weź się zrelaksuj, przejdź sie z młodą na spacer, odetchnij świeżym powietrzem. Wiem, że instynkt ,,wicia gniazdka,, jest bardzo silny i ciężko temu nie ulec, ale trochę rozsądku. Jesteś już w zaawansowanej ciąży przecież.

malaroksi napisał(a):Dziś ma lać a Ja jeszcze 3 pralki prania mam, jestem świrnięta pod tym względem i piorę od 3 dni dosłownie wszystko

Ty to jesteś normalnie. Uważaj, co byś tych biegających za Tobą dzieciaków przypadkiem do pralki nie wrzuciła hehe :D

Mój obiad uległ przeobrażeniu. Zrobiłam jeden wielki klops z mięsa i kapusty razem :) a do tego ryż i mizeria. Smakowało :D

Widzicie dziewczyny, ja z kolei mam inny problem z moim chłopem. Ano z nim ciężko się o cokolwiek pokłócić, bo on nigdy nic nie wszczyna, jak ma inne zdanie to przemilczy (czekając na skutki moich decyzji nie zawsze przemyślanych jednak!- przyznaję), a gdy jest jakis problem do rozwiązania, to ja przejmuję rolę. I zawsze mi to ostatnie doskwierało w naszym związku, ale po 5 latach doszłam do wniosku, że z moim charakterem nie przeszłoby, gdyby to on miał zajmować się załatwianiem pewnych spraw.
A poza tym myślę sobie, że czas pozwala nam nauczyć się obcowania z facetem w domu i wypracowania sobie pewnych zachowań.

A znacie taki filmik na youtube ,,Czym się różni mózg kobiety od mózgu mężczyzny?,, :D

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET