Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Napisane przez dorotajab » 16 wrz 2011, 08:37 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
wszytkiego naj naj naj i golego faceta uradowanego z palmy :D :D :D
-
- dorotajab
- Zaangażowany
- Posty: 1108
- Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
- Lokalizacja: Great Barr
- Reputacja: 151
Napisane przez yoko » 16 wrz 2011, 12:02 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
ewela119 napisał(a):No ale jeszcze tylko kilka tyg i bede spowrotem chuda Po urodzeniu Goski odrazu spadl mi caly brzuch, az bylam zdziwiona. Jak jeszcze bylam w ciazy matka mi gdzies w ciuchlandzie znalazla bardzo fajne spodnie ale byly na mnie za ciasne z jakies 3-4 cm wiec pomyslalam ze na wyjscie ze szpitala beda ok i spakowalam je do torby, w dniu wypisu wciagnelam je na tylek a one spadly mi doslownie Cala droge do auta musialam je sobie trzymac zeby ich nie zgubic Mam nadzieje ze tym razem tez tak bedzie
ale masz fajnie ewela
ja po wyjsciu ze szpitala nadal wygladalam jak slon, i co niektorzy sie mnie pytali czy aby na pewno urodzilam - normalnie bylam zalamana, jakby porod, zmeczenie i sam ten wyglad to bylo malo....ghhrrr, musieli jeszcze dokladac 'do pieca'. oczywiscie bylo to w formie zartow, ale przeciez kobita na 3 dzien po porodzie lapie akurat baby bluesa wiec takie zarty to lepiej trzymac na inne okazje... :evil:
pozniej na szczescie waga szybko spadala, i zanim synek skonczyl 6 miesiecy skinny jeans byly swporotem na tylku :D
cale szczescie ze dzisiaj piatek, bo tez padam na ryjek w tym tygodniu. urodziny meza i wirus synka daly mi w kosc w zeszly weekend i normalnie do tej pory nie moge odespac.
mialam ochote isc dzisiaj do tego teatru, ale normalnie nie mam sily. tym bardziej ze zadna z moich psiolek nie moze isc. buuu. yoko sie wylamuje :(
-
- yoko
- Stały Bywalec
- Posty: 413
- Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
- Lokalizacja: Acocks Green
- Reputacja: 3
Napisane przez ewela119 » 16 wrz 2011, 12:11 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
yoko, faktycznie takie zarty niezbyt sa na miejscu :roll: Mnie to wnerwialo ze tylko wrocilam ze szpitala juz mi sie zaczeli goscie na glowe zwalac, moj byly mial baaaardzo liczna rodzine bo jego matka miala 8 rodzenstwa no i wszyscy mieli po kilkoro dzieci i te dzieci byly juz dorosle i mialy swoje dzieci, wiec normalnie kupa ludzi i nie dali mi odetchnac kilka dni, pierwszych gosci, w dodatku niezapowiedzianych mialam juz kilka godz po powrocie ze szpitala :roll: A jeszcze tak sie zlozylo ze jego matka i siostra byly za granica wiec 3 doby ktore ja bylam w szpitalu moj byly, jego ojciec i brat spedzili na "swietowaniu" narodzin, to co zobaczylam po wejsciu do domu zwalilo mnie z nog, krajobraz po bitwie normalnie :roll:
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez umisiak » 16 wrz 2011, 12:43 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
jakby Ci się ewela przytyło 30kg, to byś miała nad czym płakać, heheh Chudzina jesteś, i właściwie to nawet by Ci się przydało kilka kg :Pewela119 napisał(a):obiecal juz nie nabijac sie z rozmiarow mojego tylka ktory rosnie w oczach normalnie
Po pierwszym porodzie wróciliśmy do pustego mieszkania, i przez kilka tygodni nikogo nie zapraszałam, a wcześniej zapowiedziałam, że nie chcę nikogo niespodziewanego. Chciałam odpocząc, przyzwyczaić się do nowej sytuacji, dac czas małej na oswojenie się. Po drugim porodzie (rano urodziłam, wieczorem wróciłam do domu) czekali na nas znajomi z kartkami i kwiatami, ale jak szybko się pojawili, tak szybko sobie poszli :)
:roza: :roza: :roza: malaroksi czegóż Ci życzyć? Więcej palm? Hehe... Może po prostu ciekawego, szczęśliwego życia gD> :roza: :roza: :roza: My świętujemy w poniedziałek trzecie urodziny :)
milka2 opowieść o elastycznych gaciach pokazuje prostotę chłopa- mówisz i masz ;-) ciężko u nich liczyć na pomysłowość, ojj ciężko
-
- umisiak
- Rozeznany
- Posty: 196
- Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
- Reputacja: 17
Napisane przez milka2 » 16 wrz 2011, 12:48 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
malaroksi-wszystkiego najlepszego,zdrówka i samych dobrych ludzi wokół siebie:)
-
- milka2
- Raczkujący
- Posty: 58
- Dołączyła: 27 sie 2011, 11:05
- Reputacja: 4
Napisane przez Anastazja » 16 wrz 2011, 14:20 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
milka2 napisał(a):tak w ogóle to on jest strasznie kochany,ja wiele nie wymagam ale wiem że gdybym zechciała,pracowałby dniami i nocami żeby spełnić moje marzenia:)
Wlasnie moj tez jest taki,tfu ,tfu,tfu zeby nie zapeszyc ;)
Dziewczyny patrzylam na pokoje w hotelu Ibis sa tam nawet tanie pokoje bo juz od 39F,tylko nie wiem na kiedy rezerwowac bo moj pan nie ma pojecia kiedy bedzie mial wolne :x A nie chce go tak wypytywac bo sie kapnie,ze cos kombinuje,no i jeszcze musi to sie zgrac z wolnym ktorejs z dziewczyn, eh boje sie ze to nie wypali,a tak fajnie chcialam to zorganizowac :) Bylam dzisiaj w centrum i juz upatrzylam sobie kreacje na te noc heheh :lol: Trzymajcie kciuki by to wypalilo.
ewela119, nic tylko pozazdroscic tego spadku wagi,ja po Dawidku do tej pory jeszcze nie doszlam do siebie :x no ale to moje lenistwo jest.
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez kindzulinaa » 16 wrz 2011, 15:29 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
malaroksi,kochana czego by Ci tu zyczyc hmm...samych radosnych chwil,pociechy z dzieci i partnera :mrgreen: spelnienia marzen,usmiechu na codzien,zeby problemy omialy Cie szerokim lukiem no i w ogole wszystkiego najlepszejszego :roza: :roza: :roza:
Anastazja,roczniece slubu masz w moje urodziny :) U mnie jeszcze troche i bedzie 3 rocznica.Moja siorka ze szwagrem u nas wtedy beda wraz z moimi rodzicami :) Juz sie nie moge doczekac :)
malaroksi napisał(a):kindziulinaa A Jak Kacper w przedszkolu ? Marcelkowi sie nudzi ? bo mój chodził 2,5 h i pytał się gdzie Roksi i przynosił wszystkie jej rzeczy i mówił ze to Roksanki , a jak wróciła to jak ją wyściskał , teraz siedzą razem i kolorują ech jaki słodki widok...
Marcelek wola Kacperka i widac,ze teskni jak On jest w szkole.Tak jakos miejsca sobie nie umie znalezc.A jak mowie do Niego,ze idziemy do szkoly po Kacperka to odrazu sie pakuje do wozka i sie cieszy :) Ale zapisalam go na play group i teraz czekam az do mnie zadzwonia i bedziemy chodzic,zeby mu sie nie nudzilo.Pozna nowe dzieci w swoim wieku i zawsze to jakies nowe doswiadczenie nim pojdzie do przedszkola :)
-
- kindzulinaa
- Zadomowiony
- Posty: 877
- Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
- Reputacja: 22
Napisane przez Anastazja » 16 wrz 2011, 15:43 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
kindzulinaa napisał(a):Anastazja,roczniece slubu masz w moje urodziny :) U mnie jeszcze troche i bedzie 3 rocznica.Moja siorka ze szwagrem u nas wtedy beda wraz z moimi rodzicami :) Juz sie nie moge doczekac :)
O prosze szczesliwy dzien ten 23 wrzesien co? :wink: Fajnie masz,ze rodzinka przyjedzie,zawsze to weselej.
Ja juz sie pazdziernika nie moge doczekac bo do Pl jedziemy,szkoda ze tylko na tydzien,ale dobre i to.
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez malaroksi » 16 wrz 2011, 20:28 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez bogini8 » 16 wrz 2011, 20:37 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
wez nic nie mow nawet...bo tylko sie pochlastac idzie :D cos przedwczesnie zgromadzilam tluszcyk na zime ;/Anastazja napisał(a):ja po Dawidku do tej pory jeszcze nie doszlam do siebie no ale to moje lenistwo jest
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Anastazja » 16 wrz 2011, 21:34 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
bogini8 napisał(a):wez nic nie mow nawet...bo tylko sie pochlastac idzie :D cos przedwczesnie zgromadzilam tluszcyk na zime ;/
Co sie przejmujesz cieplej Ci bedzie :wink:
A wiecie co? jaka ja tepa jestem to masakra,jakis czas temu zamowilam sobie na ebay plaszczyk i kozaczki,no i czekam na te p :wink: rzesylki i czekam,drugi tydzien :wink: mija a towaru nie ma,mysle sobie co jest grane zajrzalam na moje konto patrze a ja adresu nie zmienilam,nie zaznaczylam nowego tylko wszystko poszlo na stary :x POjechalam zaraz tam na tamto mieszkanie a tam nikt nie otwiera,mysle sobie pewnie komus prezent zrobilam,ale na szczescie moj maz mial numer tel.do tamtego landlorda zadzwonil do niego i mowi w czym rzecz,no i ten tam pojechal i dzeki Bogu bylo awizo,jedno tylko ale juz tamci lokatorzy sa poinformowani ze jeszcze jedno moze przyjsc,albo przesylka i jak cos to zeby odebrali.Normalnie kamien z serca,alez sie zdenerwowalam prawie 70f by poszlo sie.... bawic heheh
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez agg » 17 wrz 2011, 11:46 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
hanoka77 napisał(a):agg bawcie sie dobrze
dzieki, bulo super! co prawda to nie to samo co polskie wesela, ale na swoj sposob bylo fajnie. widac bylo, ze ludzie dobrze sie bawia. kazdy taki jakis wyluzowany, w polsce to troche chyba bardziej "sztywno".
no i musze sie ty publicznie pochwalic swoja cora :D
dziewczyna przeszla sama siebie! tanczyla, bawila sie, spiewala, ganiala do polnocy! wszyscy byli nia oczarowani. normalnie nie poznawalam swojego dziecka :shock: zero skrepowania! wyciagala mezow kolezanek do tanca, czestowala wszystkich "swoimi" slodyczami i zakochala sie w pannie mlodej i sie razem wyglupialy :lol: do tego byla mega grzeczna, uprzejma, zadnych fochow tylko czarujacy usmiech... az mi si emomentami lezka w oku krecila bo bylam z Niej taka dumna. No i slyszac same pochlebstwa, ze dobrze ja wychowuje az sie cieplo na sercu robilo... Czesto zabiram ja ze soba w rozne miejsca, ale pierwszy raz w taki tlum nieznajomych ludzi. Co prawda pare osob z pracy widziala juz wczesniej, ale zazwyczaj nie predko "nawiazuje" kontakt, a tu masz - imprezowa dusza mi sie trafila :lol:
Sorki za zanudzanie, no ale musialam... :oops: :lol:
A dzisiejszy dzien pod haslem housework :x no ale czasami trzeba, no nie?
udanego weekendu!
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez Anastazja » 17 wrz 2011, 15:01 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez bogini8 » 17 wrz 2011, 21:51 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
ejjj...to ja chyba wole jak mi zimno jest.....:DAnastazja napisał(a):Co sie przejmujesz cieplej Ci bedzie
agg, no to fajnie ze sie obie wybawilyscie :)
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Luiza » 18 wrz 2011, 08:36 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Właśnie znalazłam doskonały prezent dla każdego, prawdziwego mężczyzny
http://sklep.adrian-rajstopy.pl/produkt/street.php
-
- Luiza
- Wtajemniczony
- Posty: 1911
- Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
- Reputacja: 71
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
1, 2 przez pussycat w HYDE PARK - 22 Odpowiedzi
55276 Wyświetleń -
przez agnieszka247
13 paź 2011, 13:02
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
-
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
1 ... 7, 8, 9 przez lonely_heart_ona w STREFA UCZUĆ - 125 Odpowiedzi
364138 Wyświetleń -
przez johnyd
18 gru 2016, 07:18
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
-
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
1, 2 przez Danielos w HYDE PARK - 16 Odpowiedzi
45843 Wyświetleń -
przez Guest
25 sie 2011, 19:37
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
-
-
Dzien Matki
przez magusia w ŚWIAT KOBIET - 4 Odpowiedzi
15179 Wyświetleń -
przez pigggy
26 maja 2008, 16:34
-
Dzien Matki