Babskie spotkania przy kawce/drinku

dorotajab, bossska jest ta parasolka :-)
serio :-)

i ty też boska :mrgreen:

malaroksi, aahahaha o tej samej godz.napisalysmy :mrgreen:

bogini8 napisał/a:
dorotajab,ja tez wypatruje tej parasolki:D i dla mnie wyglada to jak galazki wisni opadajace ci na plecy:d


Pomyślałam dokładnie to samo :)

ja tez! :lol:

a ja mam ochote na sledzia w occie g:D>

wykapalam se razem z corcia, ktora po drzemce w aucie nie ma zbytnio ochoty na sen :twisted:

a ja mam ochote na sledzia w occie g:D>

o rrrany jakie smaki :lol:

dorotajab, bossska jest ta parasolka :-)
serio :-)

i ty też boska :mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: boska bo pod boska parasolka- uwierz mi ze takie lampucery i inne szkarady braly ja do reki i zamienialy sie jak ropuchy w ksiezniczki- miala swoja magie... pozniej umarla bo z kwiatow zrobiona byla... kazde piekno ma swoj kres ;)

jak tam winko w glowce? grzeje dalej ? :mrgreen:

jak tam winko w glowce? grzeje dalej ? :mrgreen:

eee już nie
już głowa zaczyna boleć i wypadałoby :razz: żeby nie bolała :razz: wypić coś znowu :lol:

ja jednak ratuje się gorącą herbatką :mrgreen: i zaraz spadam spać.

miala swoja magie...

no napewno
ale ogólnie pomysł super !

Ale zescie sie rozpisaly :) Spotkanie bylo super, jestem jak najbardziej za nastepnym, tylko juz wtedy zebysmy sobie gdzies usiadly w cieplym pomieszczonku, bo dzis po tym calym lazeniu jestem padnieta :D

ja dopiero teraz pisze bo x factora ogladalam ;)

Bylo bardzo miło, po nowym roku musimy znów gdzieś się wybrać

jestem jak najbardziej za :mrgreen:

tajemnica avatarka doroty rozwiazana :mrgreen:

kurcze, to aż 5h się szwędałyście? ja to tyle czasu niestety wam nie mogłam poświęcić, ale i tak dzięki za tą krótką chwilę, ale byłam głodna jak wróciłam bo naleśnik w ramach obiadu to tylko zabicie poczucia głodu.
oczywiście również się podpisuję pod noworocznym spotkaniem, tylko przed 15stycznia bo do pl lecę:D

dorotajab, ja to w ogóle ślepawa jestem, ja tam widziałam jakiś wodospad za tobą (to białe to niby miała być piana) ale jak już wspomniałam ślepawa jestem:))

jeszcze raz dzięki i szkoda, że nie mogłam zostać do końca

dorotajab, ja to w ogóle ślepawa jestem, ja tam widziałam jakiś wodospad za tobą (to białe to niby miała być piana) ale jak już wspomniałam ślepawa jestem:))

Syjonka mnie tez sie kojarzylo cos z woda. Ale raczej jak z jakiejs fontanny woda oblewajaca Dorote. Hihi dobrze ze wszystko sie wyjasnilo!! ;)
Tez dziś bawiłam sie na German Market (niestety nie moglam sie przylaczyc), ale tak wypatrywalam czy zobacze jakies zgrupowanie polskich kobitek. Nie wiem jak moglo mi umknac skoro tyle sie Was zebrało.

Nie wiem jak moglo mi umknac skoro tyle sie Was zebrało.

dokladnie 11 ;) bylysmy glosne i raczej rzucalysmy sie w oczy hehe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Spotkanie bylo super, jestem jak najbardziej za nastepnym, tylko juz wtedy zebysmy sobie gdzies usiadly w cieplym pomieszczonku, bo dzis po tym calym lazeniu jestem padnieta

To tak jak ja:) nie mam na nic dziś siły...a tyle prasowania się nazbierało i zamiast się za to zabrać to siedze przed kompem . Całe szczęście Olcia spi( oby jak najdłużej:))

[ Dodano: |13 Gru 2010|, o 12:33 ]

dokladnie 11 bylysmy glosne i raczej rzucalysmy sie w oczy hehe
_________________

Następnym razem koniecznie musimy zakupić sobie te wysokie czapki to już wogóle nie bedzie problemu z odszukaniem się:)

Następnym razem koniecznie musimy zakupić sobie te wysokie czapki to już wogóle nie bedzie problemu z odszukaniem się:)

czapy byly the best:)
i nie zapominajmy o plakietkach hihih

coś ucichło ;)
czyżby na ostatnim spotkaniu było tak strasznie ? :razz: że nie chcecie więcej :mrgreen:

to ja z pomysłem rozruszania towarzystwa :twisted:
co powiecie na sobotnie-wieczorne spotkanie na drinka :razz:

no faktycznie, od grudnia ciiiiiisza tu :neutral:

to ja z pomysłem rozruszania towarzystwa :twisted:
co powiecie na sobotnie-wieczorne spotkanie na drinka :razz:

oł jeeeee! :mrgreen: :koncert: :564: :gitara: :580: ??:::