Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez fasolka » 11 lip 2010, 19:51 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

z wozkiem podchodzisz do odprawy tylko po naklejke a oddajesz go dopiero przy wejsciu na poklad wiec spokojnie mozesz z nim podjechac az do samego samolotu, bo zostawia sie go pod samolotem i stamtad go zabieraja. a jesli chodzi o te naklejki to my mamy wozek 2 czesciowy tzn. gorna czesc jest rozniez fotelikiem samochodowym i za nic nie musielismy doplacac, wydaje mi sie ze nie powinnas miec problemow z wozkiem,ryanair pisze o wokach tylko tyle ze nie moze jego waga przekroczyc 20 kg ale mojego nikt nie wazyl wiec nawet jesli by mial ponad to i tak byloby spoko, wiec nie powinnas miec problemow - tak mi sie wydaje

fasolka
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączyła: 26 cze 2010, 07:44
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 11 lip 2010, 22:06 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

fasolka, a powiedz mi jak dojezdzalas do samolotu to zostawialas przy schodach zlozony wozek i fotelik oddzielnie obok? i mialas naklejke na wozek jedna a na fotelik nic? czy na fotelik tez malas jakas? zevy nie zaginal w trakcie;) dzieki za odpowiedz
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Niemowlętom nie przysługuje limit bagażu rejestrowanego ani podręcznego. Na jedno dziecko można jednak przewieźć bezpłatnie jeden w pełni składany wózek spacerowy i nie trzeba go wcześniej zgłaszać. Oprócz dopuszczalnego osobistego limitu bagażu rejestrowanego można przewieźć dodatkowe wyposażenie dla niemowląt do 20 kg, takie jak foteliki samochodowe i łóżeczka podróżne, za oddzielną opłatą za sztukę na lot (aby uzyskać szczegółowe informacje o stawkach, kliknij tutaj). Od każdego wyposażenia dla niemowląt przekraczającego limit 20 kg bagażu rejestrowanego na osobę będzie pobierana opłata za nadbagaż według obowiązującej stawki za kilogram.
Kiesy myśmy byli obkleić wózek obok przy odprawie stała Polka która miała wózek z fotelikiem i dostała tylko jedną naklejke, potem żeśmy szli z wozkami pod samolot i chodziłą kobieta i odrywała jedną część naklejki z wózków no i zaczepiła tamtą kobitke o ten fotelik jak to się skonczyło nie wiem bo myśmy weszli odrazu na pokład, ale w sumie też mnie to ciekawi jak to jest może powinni oklejac wszystkie częsci wózka jeśli jest to komplet...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez fasolka » 12 lip 2010, 08:25 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

mialam tylko jedna naklejke na wozek, zostawilam wozek pod samolotem caly (na wpol zlozony) bp moglam tez oddzielic fotelik od wozka - niektorzy tak robili. o to ze ci zginie jakas czesc wozka nie powinnas sie raczej martwic gdyz pozniej po wyjsciu z samolotu oni wszystkie te wozki i czesci klada na ta sama tasme, na ktora wkladaja bagaz 15 kilogramowy, wiec poprostu stoisz i odbierasz te czesci wozka badz ten caly wozek ktory jest twoj i tyle. a jesli ci moge cos poradzic to chyba lepiej bedzie jesli rozdzielisz i zlozysz calkowicie wozek
mam nadzieje ze to ci choc troche rozjasni sytuacje :)

[ Dodano: Pon Lip 12, 2010 09:27 ]
wazne tylko zeby wozek byl zlozony a czy fotelik bedzie rozdzielony od wozka czy tez nie to chyba nie ma wiekszego znaczenia

fasolka
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączyła: 26 cze 2010, 07:44
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 12 lip 2010, 09:35 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

fasolka, dzieki za odpowiedz , no ja musze odpiac fotelik bo iinaczej nie zloze wozka. a mialas jakas toirebke przy wozku dla dziecka czy mialas dziecka rzeczy w swoim podrecznym?
Załączniki
KC17267_l.jpg
moj wozek jest podobny do tego ale wazy z fotelikiem tylko 11 kg
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez fasolka » 12 lip 2010, 09:42 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

odczep gorna czesc, zloz wozek i powinno byc spoko, zreszta jak podchodzisz juz do samolotu i skladasz wozek to tam stoja ci kolesie ktorzy zabieraja te wozki do luki bagazowej to zawsze mozesz ich spytac (jesli bedziesz chciala) np.jak chca zeby ten wozek byl zlozony.
a rzeczy dzidziusia mialam w podrecznym bagazu, bo niemowlakom do 2 roku zycia nie przysluguje bagaz niestety.
no i jesli bedziesz miala jakies piciu dla swojego szkraba to moga ci kazac napic sie troszke - tak zrobili z nami, moj narzeczony musial sprobowac herbatki naszego szkraba :)

fasolka
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączyła: 26 cze 2010, 07:44
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 12 lip 2010, 14:26 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

fasolka, dzieki tak tez zrobie:)najbardziej to boje sie jak maly zniesie ten lot;/i ten czas w polsce , czy nie bedzie wystraszony i sie zaklimatyzuje..
na szczescie w pogodzie mowia ze w pl od koonca lipca ma spasc temp do 24-28 stopni- cale szczescie bo moj maly nie lubi upalow :P
bylismy dzis na 2 szczepieniu i byl bardzo dzielny:) przy 1 szczepieniu darl sie i nie mozna go bylo uspokoic,az padl ze zmeczenia, dzisiaj wyszismy i juz sie usmiechal:)moze pani pielegniarka fajniejsza byla bo mloda:P a wczesnmiej starsza kobiecina byla:Ppewnie po tatusiu woli mlodsze:P
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez fasolka » 13 lip 2010, 13:26 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

moj maly lot zniosl w miare spoko, przy starcie i przy ladawaniu dalam mu cysia zeby nie plakal przez cisnienie w uszach a caly lot praktycznie przespal, bo to prawda co mowia ze im dziecko mniejsze tym lepiej znosi takie podroze. mam nadzieje ze z twoim szkrabem tez tak bedzie! no i szerokich lotow wam zycze :)
apropo szczepionek to moj maly znowu przy pierwszej nawet sie nie skrzywil a przy drugiej juz lezka sie w oczku zakrecila ... trzecia niestety bedzie musial przyjac po dluzszym okresie niz 1 miesiac (szczepionki na wirusowe zapalenie watroby typu b sa podawane w 3 dawkach a kazda z miesiacznym odstepem)bo w polsce bedziemy w tym czasie. a wlasnie - ciekawe czy moglby przyjac trzecia dawke szczepionki na wirusowe zapalenie watroby typu b w polsce, jesli 2 pozostale mial w anglii?
dobra koncze, bo ide sie pakowac - jutro do polski wyjezdzamy:))

fasolka
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączyła: 26 cze 2010, 07:44
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez agg » 13 lip 2010, 16:50 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

fasolka napisał(a):(szczepionki na wirusowe zapalenie watroby typu b sa podawane w 3 dawkach a kazda z miesiacznym odstepem)

2 dawka jest podawana po miesiacu a trzecia po pol roku.
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 13 lip 2010, 19:36 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

fasolka, dzieki udanego wypoczynku:))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 13 lip 2010, 19:53 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

agg, wiesz moze cos na temat szczepionek BCG? Moj synek mial ja jakos w polowie marca a teraz jego ramie wyglada okropnie :-( Zrobil mu sie duzy i siny guz i nie wiem czy to normalna reakcja czy tez powinnam sie z tym udac do lekarza :neutral: Strasznie sie martwie, bo co dzien widze, ze guz sie powieksza :-(
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez iwona38 » 14 lip 2010, 08:14 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Kitty mojemu mlodszemy synowi robilo sie dokladnie to samo jazilo sie guzek byl twardy i wielgasnypolozna w szpitalu(Aleks dostal po urodzeniu)mowila mi ze moze byc taka reakcja ja staralam sie nie podrazniac ramienia i bardzo delikatnie przemywalam walczylam z bablem chyba ze 3-4 miesiace,starszemu nic sie takiego nie dzialo.

iwona38
Rozeznany
 
 
Posty: 266
Dołączyła: 28 kwi 2008, 10:53
Lokalizacja: Krakow/Pensnett
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitty » 14 lip 2010, 09:58 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

iwona38 napisał(a):Kitty mojemu mlodszemy synowi robilo sie dokladnie to samo jazilo sie guzek byl twardy i wielgasnypolozna w szpitalu(Aleks dostal po urodzeniu)mowila mi ze moze byc taka reakcja ja staralam sie nie podrazniac ramienia i bardzo delikatnie przemywalam walczylam z bablem chyba ze 3-4 miesiace,starszemu nic sie takiego nie dzialo.


boszzz, to az 3-4 miesiace biedny bedzie sie musial z tym meczyc :roll: . Az boje sie jak jego ramie bedzie wygladalo, skoro guzek z dnia na dzien robi sie wiekszy :roll:
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez gaga01 » 21 lip 2010, 08:25 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Dziewczyny mam pytanie do tych co mialy cc, jak to wyglada w Angli? Chodzi mi o samo przygotowanie, od przyjazdu do szpitala do samego cc, do porodu coraz blizej a ja sie troche stresuje bo nie wiem co mnie czeka.

gaga01
Rozeznany
 
 
Posty: 100
Dołączyła: 4 wrz 2007, 13:56
Lokalizacja: Warszawa/Walsall
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 21 lip 2010, 15:41 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

gaga01, moja kuzynka miala cc w sziptalu w solihull.bylam z nia;) opjechalismy do szpitala na umowiony dzien i godzine, bodajze na 9 czy 10. zrobili jej jakies badania opdlaczyli znieczulonko o 11 pol godziny pozniej dzidzia byla na swiecie;) pozniej mamuske ocucili i juz ja widzialam na sali z malenstwem po przewiezieniu. czula sie naprawde super i za 2 dni wyszla do domu:)) jesli masz zzo maz moze byc z toba przy cesarce, jesli natomiast pelna narkoza maz jes nieststy obok i czeka na dzidziusia:)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET