Strona 1 z 1

EPI-NO lagodny poczatek zycia..co o tym myslicie??

PostNapisane: 16 lut 2010, 20:35
przez bogini8
..[..] Epi-no Delphine to niemiecki, opatentowany przyrząd treningowy przygotowujący do porodu i regeneracji poporodowej. Epi·no pozwala na wyćwiczenie i wzmocnienie mięśni krocza tak, by uniknąć nacięcia i pekniecia podczas samego porodu.

Wersja Epi-no Delphin PLUS wyposażona jest dodatkowo w manometr, dzięki któremu, ćwiczenia poporodowe przywrócą mięśnie przepony miednicowej do stanu z przed ciąży.

Epi-no używa się najwcześniej 3 tygodnie przed terminem rozwiązania, jeśli lekarz lub położna nie zaleci inaczej. Epi-no zawsze powinno być stosowane po wcześniejszej konsultacji z lekarzem ginekologiem lub położną prowadzącą...[..].


Dziewczyny czy ktoras z was stosowala ta metode przed porodem i z jakim skutkiem, prosze o rady i porady , opinie rowniez mile widziane, bardzo mnie to zaciekawilo i zastanawiam sie czy warto :

http://www.epino.net.pl/produkty.php

tu sa opinie z innego forum:
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1084706

Re: EPI-NO lagodny poczatek zycia..co o tym myslicie??

PostNapisane: 17 lut 2010, 13:52
przez Kitty
Ehh...pierwsze slysze o czyms takim ;)
Wydaje mi sie, ze chyba nie ma co pieniedzy tracic tylko regularnie cwiczyc miesnie kegla ;) . Ja cwiczylam przed porodem i potem po i wszystko "wrocilo na miejsce" :-D
Dodam,ze niestety czasem naciecia nie da sie uniknac, chocby w przypadku porodu kleszczowego...
Wogule nie podoba mi sie idea "wkladania"czegos takiego do pochwy :-| przeciez moze to doprowadzic do roznego typu infekcji, o ktore nie jest w ciazy trudno. Plus to, ze nie wydaje mi sie, abys tak chetnie i szybko chciala cos takiego uzyc po porodzie :-P

Re: EPI-NO lagodny poczatek zycia..co o tym myslicie??

PostNapisane: 17 lut 2010, 17:36
przez bogini8
Kitty, no wlasnie ale jak czytam opinie dziewcyzn ktore to uzywaly, to nie mialy problemow z wkladaniem tego uzadzenia po porodze bo byly w swietnej formie. rodziclly dzieci nawet 4 kg bez naciecia czy pekniecia i tego kub nastepnego dnia siedzialy po turecku i karmily dzidzie.
to nawet nie kwestia poworotu wszystkiego na miejsce, tylko dobrego rozciagniecia przed porodem;) co by latwiej bylo, niewiem sama.
A co do infekcji to przeciez to s ie dezynfekuje i skoro kobity tego uzywaja to chyba mosi byc bezpieczne..;)

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 18:23 ]
kurcze widze ze dziewczyny sa raczej na nie, tylko pytanie czemu?:((

Re: EPI-NO lagodny poczatek zycia..co o tym myslicie??

PostNapisane: 28 lut 2010, 10:06
przez kk
witaj bogini. ja rodzilam tu w Anglii i mialam poród kleszczowy .miesiac po porodzie bylam na kontroli i przepisali mi rehabilitacje z podobnym przyzadem (PERIOFORM)by miesnie wróciły do prawidlowej formy.
jesli masz jakies pytania to pytaj.

Re: EPI-NO lagodny poczatek zycia..co o tym myslicie??

PostNapisane: 28 lut 2010, 19:42
przez olivka
ojejej bogini ja nie slyszalam o tym przyrzadzie.. :roll:

ciekawe czy dziala :?:

popytam jutro w pracy czy jakas mama sie tym przygotowywala ;)

Re: EPI-NO lagodny poczatek zycia..co o tym myslicie??

PostNapisane: 28 lut 2010, 20:35
przez bogini8
olivka, jakbys mogla to popytaj , bo bardzo mnie zaciekawilo :)))