Jedz do Londynu, niestety kazdy musi przechodzic przez tamte schody z wozkami
Swoja droga pracuja tam mili ludzie, ale to jak traktowani sa obywatele - jak bydlo - to jest skandal i dziwie sie ze nikt sie za to nie wzial jeszcze. Taka kase kasuja a nie stac ich na wynajecie lokalu tylko jakas rudera ladna zenada. Poczytajcie sobie co o nich pisza na Google Reviews
https://www.google.co.uk/webhp?sourceid ... 0d6632a5,1,
Zastrzezenia?
1. Ogromnie dlugi czas oczekiwania na spotkanie, odebranie, a czasem jeszcze na samo umowienie sie trzeba isc w pracy do WC o 9 rano bo wtedy odblokowywane sa terminy na spotkanie
2. Tlumy, wynoszenie dzieci z wozkami po schodach, brak windy, niepelnsprawnych tez trzeba wnosic schodami
3. Nie dzialaja infolinie, kompletnie gdzies maja podnoszenie sluchawek.
4. Za malo pracownikow jak na taka rzesze klientow, ktorzy maja pieniadze a oczekuja sprawnego zalatwienia spraw.
A w srodku wisi obraz '27 lat wolnosci' Hehe socjalizm pelna geba ale nie do smiechu wam bedzie jakbyscie byli zmuszeni skorzystac z ich uslug.
Ewidentnie mnostwo rzeczy do poprawki tam, to nie jest przyjemne miejsce ale typowy socjalistyczny zaklad pracy
Pierwsza lepsza opinia po polsku
'W Polsce nigdy nie bedzie dobrze dopoki tacy urzednicy beda ten kraj reprezentowac, poprostu sama smietanka, trzy miesiace czekania na appointment, mielismy byc na 12, na stronie pisze zeby byc wczesniej bo jest kolejka, bylem o 11:20, wpuscili nas dopiero o 11:55. Po wejsciu niespodzianka - trzeba wziac numerek, od wejscia o 11:57 do aktualnej wizytu prawie 3 godziny czekania. Po co appointmenty skoro sa numerki? Baba (tak baba, bo to nie byla kobieta) w okienku miala mine jakby jej ktos dal w morde chwile wczesniej i siedziala tam za kare. Wstyd i hanba. Banda burakow i chamow ktorzy mysla ze robia komus przysluge ze tam siedza. Tak jak Linda powiedzial w Szczesliwego nowego jorku, MORDY MACIE JAK KON KARTOFLE ZAPYZIALE W KONSULACIE!!! Wszystkich was powinni na pysk wywalic z pracy za MORDE, jakbyscie mieli konia i ten kon by sie golil to wygladalby jak TE WASZE MORDY W OKIENKACH w tej kpinie ktora nazywacie konsulat ambasady!!! Na dodatek jak ktos jest na wozku inwalidzkim lub ma dziecko na takim wozku - zapomnij ze tam wejdziesz, schody sa tak wysokie i strome ze nie ma szans nawet wozkiem z malym dzieckiem wjechac.'