Lukaas85 napisał(a):wsiaz napisał(a):krew mnie zalewa w nocy bylo w miare , ciekawe kiedy osiagne maximum , teraz jest ok 2400kbit/s lub ok 300KByte/s
[ Dodano: Czw Lip 26, 2007 13:41 ]Na tej stronce koncowka .com wyszlo mi ze max speed u mnie jest tylko 5 meg, a oni mi sprzedali do 8
wlasnie wsiaz, DO 8... :neutral:
to co oni oferuja to predkosc maksymalna tzn ze jesli mieszkasz blisko centrali/rozdzielnika sygnalu to predkosc masz wieksza.
Swoja droga moze zauwazyles- w gazetach reklamuje sie SKY i VIRGIN, jeden drugiemu uszy podgryza za lepsza predkosc internetu. Dziwi mnie ze virgin sprzedal ci 8meg a dostajesz 5- w reklamie owej pisali ze maja swiatlowodowo przesylany i predkosc jest ta sama niezaleznie od odleglosci twojego domu od centrali...
na tym moja wiedza sie konczy :roza:
Marketing marketing i jeszcze raz marketing ;) Pomiędzy kablówkami i operatorami używającymi linii telefonicznych od zawsze toczy się wojna...
Pierwsi wmawiają że idzie światłowodem do centrali więc jest szybciej... Generalnie jest to g#$@ prawda, bo światłowód idzie tylko do szafki na ulicy, dalej sygnał jest rozdzielany pomiędzy wiele domów (kilka do kilkudziesięciu). W efekcie przepustowość na odcinku "do centrali" jest współdzielona i generalnie sprzedaję się tego ruchu więcej niż wynosi fizyczna szybkość światłowodu. A te reklamowane szybkości to tylko limity których przekroczyć się nie da.
Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku DSLa (dostępu przez sieć telefoniczną) - tu faktycznie jest gwarantowane pasmo do centrali, ale tak naprawdę nikt nie ma pojęcia jak szybko to będzie działać dopóki nie podłączą ci modemu w domu...
Wszystko zależy od długości i generalnie jakości linii telefonicznej - która w UK generalnie jest kiepska (znacznie dłuższe liniie niż w Polsce, instalowane w zamierzchłych przez pijanych monterów, pozalewane wodą, zakłócenia z beznadziejnie wykonanych instalacji elektrycznych i telefonicznych w domach - jednym słowem sajgon).
Co się dzieje dalej: w obu przypadkach agregacja ruchu "na centrali" jest również przewymiarowana - każdy megabit jest sprzedawany wielokrotnie... Czyli np. węzeł na centrali obsługuje ~2000 abonentów po 2Mbit/s każdy, ale to wszystko leci 100Mbit/s w górę sieci do routera brzegowego. Tam stosowany jest podobny numer.
W efekcie te wszystkie "gwarancje" itd. są jedną wielką fikcją - wszystko zależy głównie od tego ilu operator ma klientów, ile central i jak dużo ruchu ściągają ci klienci. A ci ściągają coraz więcej - P2P, youtube'a, myspace'y, coraz bogatsze wizualnie strony www itd.
Osobiście staram się wybrać mniejszego (niestety zazwyczaj droższego) operatora, który przykłada się do klienta bardziej niż molochy. Mam Be Unlimited - wideokonferencje z Polską przez Skajpa śmigają aż miło. No i bittorrent też chodzi jak burza...
No i jeszcze jedna rzecz: jeżeli chcemy żeby DSL działał lepiej warto dokonać jednej małej modyfikacji okablowania w domu - odłączyć tzw. ring wire. Nie jest to do końca legalne ;) i wymaga stosowania mikrofiltrów żeby działały telefony- ale różnica w szybkości może byc kolosalna!.