Polacy ogólnie uwielbiają leki i słyną z tego że posiadają mase leków w domowych apteczkach,to kraj wręcz lekarstwem płynący i zawsze wszyscy wiedzą co podać jak podać i że wogóle należy podać ......
a tak naprawdę odporność .....a już tym bardziej odporność dziecka trzeba podnosić nie lekami,witaminkami w pigułkach,syropkach,kropelkach,proszkach czy Bóg wie jeszcze czym,ale przedewszystkim odpowiednim trybem życia :!:
przedewszystkim odpowiednie odżywianie,witaminy ale pochodzenia naturalnego,mnóstwo warzyw,owoców - surowych gotowanych
cebula :!: i jakże stary a sprawdzony - syrop z cebuli miodu i czosnku
plasterek cytryny zamiast kropelek z witaminą C :roll:
codzienne spacery,przy pogodzie ale i w deszcz
nie przegrzewanie orgaznizmu :!:
a to jak wiadomo .....mentalność polaków,4warstwy ubrań,do tego ciepłe rajtuzy :roll:
o zgrozo :roll: no i oczywiście czapka koniecznie z nausznikami :razz:
pamiętajmy,że czasem lepiej żeby dziecku było bardziej zimno niż za gorąco .....
no stara metoda : dziecko ma mieć jedną warstwe więcej ubrań niż my ....więc czy my mając na sobie 4warstwy,jesteśmy wstanie funkcjonować normalnie :?:
u nas zero leków odpornościowych
i zdrowy jak rybka :mrgreen:
BETTY2008 napisał(a):srodkami pierwszej pomocy przy naglych stanach goraczkowych
:?: :roll: a to tutejszy paracetamol czy ibuprom jest inny od polskiego ?
ważne że działa .....
naprawdę,niema sensu ładować w dziecko chemii .....
jest jej już wystarczająco dużo w powietrzu i jedzeniu .... :roll: