Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

:idea: a wiec piersi z kurczaka,marchewka,cebula ,pare pieczarek wszystko pokrojone w paseczki, do tego sos piomidorowy z kawalkami pomidorow, ziolami i czosnkiem, nieszczesna fasolka( za ktora nigdy nie parzepadalam), troche slodkiejpapryki iii...nie moge oddejsc od gara tak mi posmakowalo :D:D:D bedzie sosik jak znalazl, i fasolka spozytkowana :D :D :D
w wersji fat dorzucilabym torche kielbaski albo boczku byloby jeszcze lepsze....jestem zdecydowanie przed @..z zawsze mam jakias straszna chcice na jedzenie przed:D

Dodano: -- 22 cze 2011, o 14:51 --

a angielskie sniadanko mezowi to robie jak lubi czyli fasolka, jaja sadzone, parowki/kielbaski i do tego albo pieczywko z maselkiem i pomidirkiem albo toscik i pomidorek :)

hej dziewczynki :)
Co tam u Was?

Widzisz bogini8, pyszne jedzonko upochcilas z tej fasolki,co do wiekszego apetytu przed @ to ja tez tak mam oj wtedy to bym ciagle jadla,a najgorsze jest to ze nie moge znalesc smaka na to na co mam ochote :evil:

Wrocilam przed chwila z centrum,moja Monika idzie dzis na dyskoteke w szkole, no i musialam jej jakas kreacje kupic, ostatni dzien jest w 7 klasie od poniedzialku zaczyna juz 8,jutro z tej racji jada na wycieczke i maja wolne od szkoly.No i tak przy okazji chcialam sie pochwalic,ze cora jest w pierwszej trojce najlepszych uczniow z roku :)

hej dziewczynki :)
Co tam u Was?

Widzisz bogini8, pyszne jedzonko upochcilas z tej fasolki,co do wiekszego apetytu przed @ to ja tez tak mam oj wtedy to bym ciagle jadla,a najgorsze jest to ze nie moge znalesc smaka na to na co mam ochote :evil:

Wrocilam przed chwila z centrum,moja Monika idzie dzis na dyskoteke w szkole, no i musialam jej jakas kreacje kupic, ostatni dzien jest w 7 klasie od poniedzialku zaczyna juz 8,jutro z tej racji jada na wycieczke i maja wolne od szkoly.No i tak przy okazji chcialam sie pochwalic,ze cora jest w pierwszej trojce najlepszych uczniow z roku :)

wow:) nio nio

ANASTAZJA wieeeelkie gratki dla córki!!!

Anastazja, no to gratki dla cory :)) i dla mamy ofkors :)))

Anastazja, gratuluję sukcesów córki :)
domyślam się jaka to radość i duma dla ciebie :)

i super fotki masz w podpisie :grin:

Dzieki kochane :) Oj to prawda sukcesy naszych dzieci,ciesza jeszcze bardziej niz nasze wlasne

ewela na ciezarowkach czytalam,ze wszystko ok z dzidzia i ze corcia chyba tak? Gratuluje!!!!

Anastazja, tak, wszystko ok, na tyle na ile chciala wstydziocha pokazac :) 14 lipca mam re-scan no i mam nadzieje wtedy sie potwierdzi plec, bo teraz to tak raczej ale nie napewno. Dzieki. I gratuluje corce :)

ewela119, super że z ciążą i dzidzią wszystko ok :)
to najważniejsze :grin:

Dzien dobry :grin:

Witam.

Anastazja gratuluje zdolnej corki :)

Ewela ja dzis mam kolejny scan bo na poprzednim maluch nie chcial wspopracowac i lekaraka nie miala jak zrobic pomiaru serduszka .

Mnie dzis len dopadl niby ladnie na dworze ale mnie sie nic nie chce robic.
Milego dnia Wam zycze.

Hej a ja dzis jestem wykonczona juz a dopiero poludnie. Bylam w centrum, oddalam do Primarka ta rozdarta bluzke, nie robili zadnych problemow, oddalam tez bolerko ktore kupilam sobie do sukienki na wesele bo stwierdzilam ze nie wyglada dobrze, nie robili zadnych problemow. Sukienke mam wiazana na szyi wiec potrzebowalam czegos by w kosciele okryc ramiona i lazilam szukalam, myslalam ze mi nogi w tylek wejda :? Ceny w sklepach jak dla mnie kosmiczne, 20f za szal i od 30f za sweterek to moim zdaniem zdecydowanie za duzo :roll: Poszlam wiec na Coventry Market, taki wielki targ jakby i u hinduski fajny szal kupilam za 3f :D To co mi oddali w Primarku wydalam na zakupy i niby wyszlam na zero ale w ogolnym rozrachunku i tak jestem do przodu :) Zaraz ide wywiesic pranie zeby wyschlo na dworze i jutro wielkie pakowanie i fryzjer, w niedziele rano koncowe egzaminy z angielskiego i odwozimy kota do opiekunki :) I w pon z samego rana fruuuuu do tatusia na szczawiowke :D

ewela119, a ja za tydzien lece do tatusia na ogorkowa :D:D:D

A ja w pazdzierniku jade do rodzicow po ogorki kiszone i po grzybki suszone hehe.
Fajnie macie ze juz sobie zaraz lecicie,ja dopiero dzis umowilam sie do konsulatu zeby malemu paszport wreszcie wyrobic,zabukowali mi termin na wtorek na 11 i dobrze sie sklada bo moj pan ma wolne wlasnie :) A w ogole dowiedzialam sie ze niepotrzebnie pesel wyrabialam,bo do 5 lat pesel dziecku nie jest potrzebny,tak mi babka dzis powiedziala.Ja to za tymi przepisami ich nie nadazam juz :roll:

Anastazja, no ich ciezko zrozumiec. dlatego ja tylko raz paszport zrobilamtu i od razu w Polsce malemu wyrobilam dowod i na 5 lat spokoj mam i oszczednosc kasy przy okazji bo dowod za free,a tu nei dosc ze za paszport to i za dojazdy co roku trzeba placic.