Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Rodzina, dzieci i ich wychowanie, sprawy związane z codziennym życiem rodziców.

KobietaPostNapisane przez Ivoneczka23 » 22 kwi 2012, 15:12 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

bardzo mi przykro czytac cos takiego... niestety czasem nie ma wyjscia jak oddzielic dziecko od rodziców
zaproponuj w socjalu ze zajmiesz sie dzieckiem gdzyz nie chcesz zeby zaostało zabrane
z tego co wiem jest taka opcja
wiem ze to wywróci swiat do óry nogami..i dostarczy ci nieprzyjemnosci ze strony rodziców ale to juz jest twoje decyzja

jesli chlaja i przepijaja jego pieniadze no to sorry
dziecko nie moze chodzic brudne głodne i patrzec jak jego rodzice staczaja sie w przepasc...co to za ludzie wogóle....
to ja drże na każdej imprezie o to ze nie moge sie napic nawet lampki wina bo gdyby sie cos stalo w miedzy czasie mojemu dziecku powiedzieliby ze pijana niedopilnowałam a ci chlaja na całego....co za czasy i co za ludzie....

Ivoneczka23
Stały Bywalec
 
 
Posty: 582
Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
Reputacja: 40
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez monikag15 » 22 kwi 2012, 15:57 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Opowiem o dzisiejszym dniu: Pati jest juz u ludzi, ktorzy zaoferowali jej opieke na okres tego tygodnia . Rodzice malej napisali 2 oswiadczenia, jedno dla mnie iz dobrowolnie oddaja dziecko pod moja opieke, oraz drugie- upowaznienie dla dziewczyny na przewoz dziecka zagranice. Udalo nam sie dzisiaj znalezc tani transport za 150 funtow - mam nadzieje ze uzbieramy. Mala jedzie w nocy z srody na czwartek. Obylo sie bez awantur poniewaz oboje rozumieja iz to jedyne rozsadne wyjscie, maja isc na terapie, znalezc prace, udowodnic ze chca ja odzyskac, a to niestety proces dlugotrwaly....Zdaja sobie sprawe z sytuacji do ktorej doprowadzili.
Wszystkim jeszcze raz dziekuje za pomoc i wsparcie.

monikag15
Początkujący
 
 
Posty: 18
Dołączyła: 4 kwi 2012, 17:54
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez VA » 22 kwi 2012, 16:13 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

To co próbujesz zrobić jest bezcelowe. Rodzice jak tylko będą chcieli to pojadą do Polski i dziecko odbiorą. Dziadki nie mają żadnych praw do dziecka. Dziecko wróci do UK i będzie jak dawniej. Takie rzucanie dziecka z miejsca na miejsce już poważnie szarpnie jego psychiką.
Znacznie rozsądniejsze byłoby, aby dziecko pozostało z pewną rodziną na miejscu. Sprawę zgłosić do social service i zaoferować opiekę nad dzieckiem (foster carer) jako znajomi rodziny. Social service w takiej sytuacji najczęściej się zgadza na taki układ dla dobra dziecka. W międzyczasie, prawdopodobnie sąd zadecyduje o losach dziecka.
Avatar użytkownika
VA
Zaangażowany
 
 
Posty: 1148
Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 112
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez monikag15 » 22 kwi 2012, 16:15 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Babcia ma pelnomocnictwo notarialne do opieki nad obojgiem dzieci. Oni nie pojada do Polski...naprawde rozumieja co sie stalo.

monikag15
Początkujący
 
 
Posty: 18
Dołączyła: 4 kwi 2012, 17:54
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Thesignerka » 22 kwi 2012, 16:36 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Nie chce straszyc ale z alkoholizmu nie wychodzi sie zazwyczaj, czasem owszem, i to jest b rzadko. Jest jedna spora szansa jednakze, ze starzy sie zachleja na tyle ze przestana dziecku komplikowac zycie... oby babcia podolala. Rodzice raczej nie rozumieja, po prostu boja sie o swoj tylek albo ciesza sie ze problem z glowy, a i tak to wszystko do nastepnego ciagu alkoholowego.

Niestety z takich sytuacji rzadko sa tez jakies cudowne rewalcyjne wyjscia, zazwyczaj srednie, zle i bardzo zle...

z innej beczki wczoraj widzialam jak jakis ci***ak lat okolo 22 szedl i ni z tego niz owego dal grabe jakims malolatom w centrum, 4 max 10 letnich chlopaczkow, i poszeld dalej bez slowa, moj maz zrobil dziwna mine wiec zlookalam o co chodzi no i widze ze jeden malolat naklejeczke zamiast schowac do kieszeni - to ja sobie ogladal. Tak wlasnie wylgada handel prochami... czesc i graba z wkladka.
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 22 kwi 2012, 16:36 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

monikag15, Więc czegoś tu nie rozumiem, co dziecko robi w UK z pijanymi pseudo-rodzicami? I dlaczego "rodzice" wyrażając zgodę na wywiezienie dziecka nie opłacą jego podróży ? Przecież mają na alkohol mają pieniądze na dziecko więc skoro rozumieją sytuację powinni wyskrobać te 150f i oddać dziecko babci.
Teraz nie pojadą po dziecko bo będą jeszcze otrzymywać benefity na opiekę nad dzieckiem, ale jak wstrzymią ze względu na to że dziecko nie stawiło się na szczepienie wtedy będą jechać po nie by wznowili im datki , nie wierzę w to że odpuszczą ... To nie jest rozwiązanie, wiem że ty nie możesz się zająć tym dzieckiem ale jest masa ludzi którzy oddają serca takim dzieciakom i dzieci się mają naprawdę dobrze i są kochane , nie siedzą pod stołem w domu dziecka tylko mają normalne ciepłe domy w rodzinach zastępczych. A Babcia nie zawsze podoła , skoro jest na rencie to znaczy że najzdrowsza nie jest , siostra powinna zająć się edukacją a nie opieką nad 3letnim dzieckiem tak jak ktoś juz napisał to jest patologia i lepiej ratować dziecko a nie tylko odsuwać krótko trwale od problemu...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez ewela119 » 22 kwi 2012, 16:41 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Aby babcia miala pelne prawa wobec tych dzieci w pelni uznawane przez polskie instytucje powinna w sadzie rodzinnym zostac przeprowadzona sprawa o pozbawienie wladzy rodzicielskiej rodzicow i ustanowienie babci rodzina zastepcza. Pelnomocnictwo notarialne moze i przejdzie w szkole na wywiadowce ale jesli chodzi o wszelkie inne sprawy urzedowe, chociazby glupi zasilek rodzinny sprawa utknie, tak samo u lekarza, a w szpitalu jakby sie cos dziecku stalo to juz w ogole nie ma mowy.


Naprawde najlepszym rozwiazaniem dla wszystkich bedzie powiadomienie odpowiednich sluzb zamiast kombinowanie na wlasna reke bo narobicie sobie wszyscy powaznych klopotow. Ja latam ze swoim wlasnym dzieckiem ktore ma nazwisko swojego ojca i za kazdym razem jestem proszona o dokument potwierdzajacy moja relacje z dzieckiem mimo ze ona na lotnisku mowi do mnie mamo musze pokazywac akt urodzenia. Nie wierze wiec ze obcej kobiecie uda sie wywiezc dziecko ot tak sobie bez zadnych problemow. Z reszta dziecko to nie jest rzecz ktora rodzice z pomoca cioci moga sobie ot tak wyslac do babci a pozniej jak im sie zechce to zabrac. Przeciez te wszystkie kwestie powinny regulowac sądy, ludzie opamietajcie sie!
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

PostNapisane przez Guest » 22 kwi 2012, 17:56 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Czytam to wszystko temat straszny mysle, ze autorka tematu nie ma dobrego wyboru sa zle i bardzo zle i moim zdaniem wybiera to miejsze zlo. Ostatnio czytalem, ze nad sprawami adopcyjnymi rodzinami zastepczymi w Angli nikt nie panuje dzieci czesto trafiaja do par homoseksualnych nic nie mam do homosesualistow ale nikt im nie powinienn dawac zadnych dzieci pod opieke, a czasami nawet na narzady. Takie pitolenie, ze pojada po mala do Polski i zabiora ja tutaj to juz mnie calkiem dobija ciekawe za co.... Mam nadzieje, ze wszystko wypali i mala dotrze spokojnie i bezpiecznie do babci

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez ewela119 » 22 kwi 2012, 18:40 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Tylko babcia nie jest prawnym opiekunem tego dziecka bo o tym musi zdecydowac sąd wiec to dziecko formalnie nie moze z nia mieszkac. Notarialnie to mozna komus przekzac dom albo samochod ale nie dziecko bo to nie jest rzecz, przypominam o tym po raz kolejny bo zdaje sie wszyscy o tym zapomnieli. To dziecko nie moze wędrowac z rąk do rąk na podstawie jakis tam wlasnych ustalen, w ta sprawe TRZEBA zaangazowac odpowiednie instytucje
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez monikag15 » 22 kwi 2012, 18:42 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

W Polsce wszystko zostanie zalatwione zgodnie z prawem, zostaly juz podjete odpowiednie kroki. A ja i tak uwazam ze lepiej bedzie w kochajacej rodzinie niz z najlepsza rodzina zastepcza....

monikag15
Początkujący
 
 
Posty: 18
Dołączyła: 4 kwi 2012, 17:54
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ivoneczka23 » 22 kwi 2012, 18:56 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

nic nie mam do homosesualistow ale nikt im nie powinienn dawac zadnych dzieci pod opieke,

taaa własnie widac.. chyba nie myslisz ze homoseksualizm jest choroba zakazna przenoszona droga płciowa?
nie zaraża dziecka byciem homo...
szok jak sie czyta coś takiego ...
myslisz ze taki GEY da dziecku mniej miłosci niz hetero?
myslisz ze lepiej wybrac hetero patologie czy normalnych wolnych od nałogów GEYÓW?
ide z tego watku..nie lubie głupoty

Ivoneczka23
Stały Bywalec
 
 
Posty: 582
Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
Reputacja: 40
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez ewela119 » 22 kwi 2012, 18:57 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

Z tym ze ta sprawa jest tak powazna i delikatna ze moze lepiej by bylo by takie decyzje podejmowaly osoby ktore sa do tego upowaznione?

Zalozmy ze uda Wam sie wywiezc dziecko do Polski i co dalej? Piszesz ze zostaly podjete kroki wiec do sądu zostal zlozony wniosek o pozbawienie wladzy rodzicielskiej rodzicow i ustanowienie babci rodzina zastepcza, ale co jesli sąd sie nie zgodzi bo uzna ze np stan zdrowia babci nie pozwala jej zajac sie 3 letnim dzieckiem? Albo ze nie ma odpowiednich warunkow? O siostrze nie ma mowy bo 16 latki nikt nie wezmie pod uwage. Co wtedy z tym dzieckiem? Zapewne trafi do domu dziecka na dlugie lata bo w Pl procedury adopcyjne ciagna sie latami, o ile ktos w ogole zechce adoptowac tak duze dziecko. Wiem ze to co pisze jest brutalne ale takie sa realia
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez polciaa89 » 22 kwi 2012, 21:18 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

monikag15, hej ja tez jestem z wolverhampton jakis kontakt z toba telefoniczny lub np facebook skype tez sprobuje pomoc z jakiej okolicy sa ci ludzie? pozdrawiam

polciaa89
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączyła: 18 wrz 2011, 18:44
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 22 kwi 2012, 22:48 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

ewela119 napisał(a):Co wtedy z tym dzieckiem? Zapewne trafi do domu dziecka na dlugie lata
Chciałam bardzo pomóc , nawet załatwiłam za darmo transport do katowic , ale autorka woli pieniądze na transport.. Babcia na emeryturze to nie osoba dla 3 latki ... Jestem dalej zdania że należy powiadomić social services i rodzice muszą chcieć odzyskać dziecko wykazać się, pozbierać itd. nawet jak to bedzie trwało 3 lata,to po 3 latach będą wartościowszymi ludźmi dla dziecka niż co pół roku szarpiący sie z babcią i wszystkimi innymi w koło by tylko udawać że wszystko jest ok i że mogą dać sobie radę a dziecko będzie na 2gim planie . Dziecko pod opieką babci jest sygnałem że rodzice mogą dalej pić, bo wszystko jest ok!! A jak będą potrzebować dziecka do np rodzinnego to wtedy wystarczy przyjechać czystym wykąpanym trzeźwym i ze skruchą babci powiedzieć że sie nie pije juz od xxx czasu . Alkoholik potrzebuje naprawdę kubła lodowatej wody na łeb a nie grożenia paluszkiem.
Dziecko teraz jest u zupełnie obcej osoby i jest szczęśliwe ! nawet jak tutaj trafi do pary gejów lesbijek czy hetero to tez będzie szczęśliwe ,ono potrzebuje miłości a nie lojalności znajomej w stosunku do matki. Dalej zastanawia mnie dlaczego babcia która ma opiekę nad dzieckiem i wszyscy w koło wiedzieli o problemie oddała dziecko rodzicom nie dawała rady? A co jeśli babci coś się stanie? co z dzieckiem? w polskim domu dziecka na pewno będzie mieć lepiej niż gdziekolwiek indziej ? po co tyle stresu dziecku robić? Za dziecko odpowiedzialni są rodzice! dopóki nie dadzą rady to rodzice zastępczy ich wyręczą , to moze ich szybciej postawić na nogi niz przychylność babci, a do tego dziecko będzie non stop wysłuchiwało relacji babci na temat jej rodziców.
Ja bym zwróciła się z prośbą do osoby która wzięła małą , nie pozwól by dziecko było przedmiotem , nie rób nic nie legalnie , pozwól pomóc małej ludziom którzy sa do tego odpowiednio przygotowani, mała tylko zyska na tym , będzie nakarmiona,nauczy się języka, będzie chodzić do przedszkola , będzie się bawić , sypiać w normalnych warunkach itd a nie wysłuchiwać kiedy kolejna rozprawa i czy mamusia z tatusiem przyjadą czy jeszcze nie ... Wg ostatnich postów wynika że ktoś już zgłosił ich do socjalu i teraz szybko trzeba wywieść małą tak by miec elastyczność w tym czy się jest gotowym na rzucenie nałogu czy jeszcze nie. Jeśli socjal tutaj postanowi zaopiekować się dzieckiem rodzice będą musieli sie pozbierać natychmiast i dlatego to jest najlepsze wyjście nie pozwalać im dopijać się tylko pozwolić sobie pomóc , będą mieć odpowiednie terapie itd albo święty spokój od kuli u nogi...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez monikag15 » 23 kwi 2012, 04:39 Re: Potrzebuje informacji- alkoholizm w rodzinie

malaroksi napisalas:
Aby zobaczyć całą treść musisz być zalogowany i posiadać co najmniej 3 posty na forum.

malaroksi napisał(a):Wiesz ja też jestem ze śląska z mysłowic dokładnie. Moi znajomi jadą 27 kwietnia do Katowic para z 2ką dzieci i wezmą małą za darmo jeśli chcesz , tylko musicie się dogadać co do adresu itd daj znać czy ci pasuje. Mam fotelik samochodowy na zbyciu to mogę dać dla małej.

monikag15 napisał(a):Hej, dziekuje Ci serdecznie za chec pomocy ale juz zamowilismy transport i dalam zaliczke. Jakos ogarniemy reszte kasy, jutro pogadam z ludzmi z pracy.

malaroksi napisał(a):postaram się coś dołożyć, ja mam córkę 4,5letnią i mogę dać masę ubrań po niej mam chyba z 6 worów płaszczyki na zimę buty wszystko od podstaw.No i zabawek też mam kupę na zbyciu . Mogę zawieść osobiście małej jak zawiozę córę rano do szkoły.Czy mogę dać tym ludziom co się nią zajmuja teraz kasę na transport czy lepiej tobie jakoś na konto czy do ręki ? Jak się skontaktować z tobą i ludźmi którzy ją mają ,może się odezwą do mnie na pw albo podaj nr tel.


To moje wiadomosci z malaroksi- odpisalam ze transport jest juz zalatwiony,odezwala sie po prostu za pozno, i nie napisalam ze chce pieniadze....zaoferowala ubranka dla dziecka i chec pomocy finansowej oraz wyslala do mnie na pw prosbe o informacje jak to zrobic....wiec zupelnie nie rozumiem tego komentarza....bo przedstawiono go tak jakbym chciala na tym dziecku zarobic... a nigdzie z mojej strony nie pojawila sie prosba o pieniadze...
Malaroksi- tak sie nie robi, sa ludzie ktorzy naprawde chca pomoc, Ciebie tez tak odebralam...wiec nie rozumiem po co odwracac kota ogonem?


Odnosnie calosci: mam wrazenie ze niektorzy maja zupelnie bledny obraz sytuacji:
znam sie z rodzicami od kilku lat...do uk w tamtym roku w lutym przyjechal ojciec, potem w maju dolaczyla matka. Na okres poczatkowy pozostawili dzieci w Polsce - stad pelnomocnictwo dla babci, ktora w tym czasie sie nimi zajmowala.
64 letnia osoba to nie staruszka- zmilujcie sie!!!! Spokojnie pozyje jeszcze 20 lat.
Sytuacja przerosla rodzicow,gdzies po drodze nie dali rady..to nie jest tak ze ja porwalam dziecko!!! Oni dobrowolnie wczoraj podpisali wszystkie dokumenty, CHCA SIE LECZYC, a wiedza ze to wymaga czasu. Rozmawiam z matka dziecka caly czas...Oni po prostu potrzebuja pomocy zeby z tego wyjsc, i potrzebuja wsparcia, czasu oraz PEWNOSCI ze dziecko , jesli sobie poradza ,kiedys do nich wroci.
Generalnie jedyne pytanie, jakie tu sie pojawia to co jest lepsze? Oddac dziecko obcym ludziomw uk, czy wyslac do Polski do siostry i rodziny?
Mnostwo polakow ma dzieci w Polsce pod opieka rodziny, nie rozumiem bulwersacji w przypadku Pati....Ona zna i kocha swoja rodzine.
I najwazniejsze- na poczatku zadalam pytanie- JAK MOZNA IM POMOC WYJSC Z NALOGU? Alkoholizm to choroba, straszna, zabierajaca wolna wole...ale mozna sie z niego podniesc...Oddanie dziecka do socjal to jak oddanie bez powrotu, wiecie jakie warunki potem trzeba spelnic zeby dziecko wrocilo????? Praktycznie bez szans...
Wybieramy mniejsze zlo, cos co jest lepsze dla dziecka .

monikag15
Początkujący
 
 
Posty: 18
Dołączyła: 4 kwi 2012, 17:54
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do RODZINA I DZIECKO