Thomas napisał(a):Oprocz tego liczniki w samochodach strojone sa tak zeby pokazywaly o 5 do 7 km wiecej od rzeczywistej predkosci.
Kolego nie wprowadzaj ludzi w błąd!
Widać, że nigdy nie byłeś w fabryce samochodów na etapie quality check a ponadto nie znasz procedury produkcji samochodu- szczególnie ostatni etap produkcji.
Co do różnicy między wskazywaną na liczniku prędkością a faktyczną, to najczęściej różnica polega na tym, że producent gwarantuje poprawność wskazania licznika auta nowego, w którym są nowe opony, o właściwym rozmiarze i ciśnieniu.W trakcie zużycia opon i zmiany ciśnienia w oponie zmienia się promień dynamiczny koła, który jest podstawą do obliczeń prędkości samochodu.
Ponadto błąd odczytu wskazania prędkości może być spowodowane tym, iż prędkościomierz wskazówkowy (nie z wyświetlaną prędkością w postaci cyfry) jest sam w sobie już niedokładny, bo zwykle wyskalowany jest z dokładnością do 5 mil na godzinę (odległość między najmniejszymi kreskami prędkościomierza- czyli jego podziałka).
Akurat tak się składa, że mam Student Placement w Jaguar Land Rover i na codzień obserwuję proces produkcji samochodu począwszy od jego założeń konstrukcyjnych aż po gotowy egzemplarz i nawet dzisiaj widziałem, jak testowane są nowe samochody.
Sprawdzają nawet siłę, jaką należy użyć do kręcenia kierownicą na suchym podłożu w miejscu.Tolerancja jest w przedziale 3N.Jak jest za dużo do auto wraca do sprawdzenia układu wspomagania (elektrycznego oczywiście!)