prawo jazdy c+e

ale wy glupoty piszecie
zdawanie egzaminu na prawo jazdy "class 1" bo tak sie u nich nazywa C+E kozsztuje okolo 1000 funtow za pierwszym razem i o oczywiscie nie zdajesz wiec placisz nastepne 500 funtow i znow nie zdajesz , kazda nastepne podejscie kosztuje 250 funtow , zdaje sie za 5-tym lub 6-tym razem, wiec to wychodzi grubo ponad 2000 funtow i kosztuje naprawde duzo nerwow tez . ja nie zdalem juz trzeci raz i nie dlatego ze nie umiem jezdzic . ale nie wiedzialem jak to tu jest , teraz wiem, tak samo jak wszystko tu- nienormalnie . wiem tez , ze i tak nie uwierzycie mi wiec sprobujcie sami i nabijcie kase tym oszustom z tzw. szkoy jazdy . powodzenia

sluchaj jakie glupoty? ja zdalem za pierwszym razem jak C tak i C+E tutaj w angli i mysle ze duze znaczenie ma przygotowanie do egzaminu bo jezdzic kazdy umie ale jazdy codziennej sie nieprezentuje na egzaminie o czym pewnie wiesz... mnie instruktor nauczyl jak zdac i jak jezdzic wiec moze dlatego nie mialem z tym problemow...

jak wyzej............................
pe

sluchaj jakie glupoty? ja zdalem za pierwszym razem jak C tak i C+E tutaj w angli i mysle ze duze znaczenie ma przygotowanie do egzaminu bo jezdzic kazdy umie ale jazdy codziennej sie nieprezentuje na egzaminie o czym pewnie wiesz... mnie instruktor nauczyl jak zdac i jak jezdzic wiec moze dlatego nie mialem z tym problemow...[/quote]


Przedewszystkim gratuluje zdanych egzaminów :-) Mnie niestety nie udało się zdać na Class one :oops: ale nawet gdybym zdał to niepolecał bym nikomu robić kursu tutaj.Po pierwsze egzamin to loteria, po drugie tak jak twój przedmówca uważam ,że szkoły jazdy tutaj to zwyki oszuści starający się wyciągnąć kasę i nawet nie starając się czegokolwiek nauczyć.Podobnie jeśli chodzi o bukowanie egzaminów.Szkoda że DVLA nie ma swoich pojazdów do egzaminów.W moim przypadku instruktor trzykrotnie canselował mój egzamin bez mojej winy albo "sprzedał" mój egzamin komuś innemu albo spóżnił się albo samochód był niesprawny.I w przeciwieństwie do twojego mój instruktor niestarał się mnie czegokolwiek nauczyć.Przy okazji gdzie zdawałeś egzamin? I gdzie się szkoliłeś?Skoro to dobra szkoła to może spróbóję jeszcze raz.Pozdrawiam.

witam ponownie...

ja zas mysle ze jest na odwrot z tymi sprzedawanymi egzaminami... w uk moi egzaminatorzy byli bezstronni, nie umiesz nie zdajesz, umiesz - zdajesz... osrodek w ktorym zdawalem to vosa w Wolverhampton, instruktor takze byl z Wolvver. nie byla to zadna szkola gdzie robia sobie jaja i jezdzi z Toba druzyna koszykarska (jak to Pe napisal) tylko indywidualne podejscie do kursanta.

nie ma sie co zalamywac, skoro szkola w ktorej sie uczysz olewa nauke - zmien szkole (a najlepiej instruktora)

pozdro

ps kazdy egzaminator powinien dac Ci kopie wynikow ( bledow ktore popelniles w czasie egzaminu) z tym mozesz isc do innego instruktora i wykupic minimalna ilosc jazd i zrobic nacisk na te bledy bo skoro nie zdales miales przynajmniej 15 tych mniej waznych albo 1 blad dyskwalifikujacy Cie od razu.

A możecie podać namiary ,gdzie w Birmingham można zapisać się na prawko na tiry.

tyle narzekania na zdawanie i naukę jazdy w Anglii....,więc dlaczego nie pojedziecie do Polski zrobić tam egzamin ?!...czyżby był problem z tym ze ma sie angiel. prawo jazdy i mogą sapać w word ?
jeśli się podliczy koszta to i tak wyjdzie taniej w Polsce..., chyba ze to tylko problem czasu....

ja mam zrobiony kurs ( już od kilku lat na :mrgreen: C+E ) i jadę w marcu tylko na egzamin i to tyle....,

no nie wiem czy to tak taniej wyjdzie w pl... ile bedziesz musial siedziec w polsce by zrobic kurs i egzamin? 2tygodnie? to sobie policz np 2tyg po 250 (czy ile tam srednio wyplaty na tydzien) to juz masz 500 + 100 bilet tam i nazot jakies zarcie nocleg itp (chyba ze rodzinka) kurs ile? 2tys pln czy wiecej? niech bedzie 350f plus egzamin (nie wiem ile) wyjdzie kolo tysiaczka funtow... po drodze piwo (i nie tylko) ze starymi qmplami i inne wydatki... ja wiem czy taniej... wole tutaj sie dogadac z instruktorem by po robocie jezdzic tak samo egzamin a wolne sobie wykorzystac naprawde na odpoczynek... ale jak kto woli...

corrado, na egzamin jedziesz bez tykania C+E od kilku lat? jakas "goraca" sprawa? ;)

na egzamin jedziesz bez tykania C+E od kilku lat? jakas "goraca" sprawa?

powiedzmy , że chęć rozwoju.... :mrgreen: , a tak poważnie to męczy już mnie jazda po Birmingham i chce pojeździć trasy....

ale wy glupoty piszecie
zdawanie egzaminu na prawo jazdy "class 1" bo tak sie u nich nazywa C+E kozsztuje okolo 1000 funtow za pierwszym razem i o oczywiscie nie zdajesz wiec placisz nastepne 500 funtow i znow nie zdajesz , kazda nastepne podejscie kosztuje 250 funtow , zdaje sie za 5-tym lub 6-tym razem, wiec to wychodzi grubo ponad 2000 funtow i kosztuje naprawde duzo nerwow tez . ja nie zdalem juz trzeci raz i nie dlatego ze nie umiem jezdzic . ale nie wiedzialem jak to tu jest , teraz wiem, tak samo jak wszystko tu- nienormalnie . wiem tez , ze i tak nie uwierzycie mi wiec sprobujcie sami i nabijcie kase tym oszustom z tzw. szkoy jazdy . powodzenia

class 1 od 1991 nazywa sie kategoria c plus e tylko oni dalej wola class 1 ale to tylko co do pisania glupot

czyli jak to jest, mam B, C, C+E badania psychotechniczne, kurs na przewoz rzeczy, przylatujac do anglii musze na nowo zdawac egzamin na ciezkie kategorie??

Nie musisz.Polskie prawo jazdy jest ważne w UK.Dobrze by było gdybyś po przyjezdzi wymienił w DVLA (Angielski wydział komunikacji)polskie prawko na brytyjskie ponieważ większość firm i agencji tego wymaga, to koszt ok.50 funtów i trwa ok.2 tygodnie oraz wyrobił sobie elektroniczną kartę kierowcy też w DVLA wniosek możesz złożyć przy okazji wymiany prawka.Powodzenia :-)

pytanie z jazda po innej stronie, ciezko sie przestawic??

przez kilka dni otwierasz drzwi przy kazdej zmianie biegu..... a poza tym spox... :-)

pozdr

pe

czyli nie ma tak tragicznie :), w piatek 17 kwietnia lece, takze w poniedzialek uderzam do agencji i zobaczymy co z tego bedzie...

z tej strony www.prawojazdyuk.com wymiana na class 1 - z polskiego nic nie kosztuje.... sprawdzałem na dvla i pisze ze pierwsza provesional na lorry jest za free...?czy się mylę czy nie ?!