Kryzysowy styczen
Napisane przez flesh » 9 sty 2009, 15:29 Re: Kryzysowy styczen
ale probowalem sie z nimi zarejestrowac 3 albo 4 razy....
mam porobione tu w UK kursy na wszystki mozliwe wózki widłowe C/B reach i VNA plus dodatkowo telescopic CPCS...
i wszystko konczy sie na skserowaniu papierow i oczekiwaniu na rejestracje i tak od mojego jednego tel. do drugiego.. a dzwonie przy okazji kazdej pracy na wozki...
-
- flesh
- Początkujący
- Posty: 23
- Dołączył: 1 lip 2007, 06:44
- Reputacja: 0
Napisane przez Sajmonides » 9 sty 2009, 16:03 Re: Kryzysowy styczen
-
- Sajmonides
- Początkujący
- Posty: 43
- Dołączył: 31 paź 2008, 14:47
- Reputacja: 0
ale Wam doprawdy wspolczuje, jesli nie ma pracy to cienizna :/
trzymajcie sie wszyscy mocno
-
- DD
- Stały Bywalec
- Posty: 362
- Dołączył: 29 maja 2006, 08:30
- Lokalizacja: Dickens Heath
- Reputacja: 4
Napisane przez KA i PE » 10 sty 2009, 18:43 Re: Kryzysowy styczen
DD napisał(a):znowu mam problem, moze raczej "problem" od drugiej strony.. dostalem swietna prace w maju, zmienilem na jeszcze lepsza w lipcu, w miedzyczasie rozsylalem aplikacje w rozne strony swiata a teraz jest klopot, zaczynaja splywac powazne oferty ale np. z Dubaju.
czyli tak jak pisalem wczesniej: 'roboty w ch....j' :-)
choc faktycznie moze byc problem z dojazdem...............
pe
-
- KA i PE
-
- DD
- Stały Bywalec
- Posty: 362
- Dołączył: 29 maja 2006, 08:30
- Lokalizacja: Dickens Heath
- Reputacja: 4
Napisane przez KA i PE » 10 sty 2009, 19:14 Re: Kryzysowy styczen
http://bham.pl/forum/viewtopic.php?t=748
post z czwartego stycznia 2007. pamietam ze w grudniu 2006 dalem wymowienie owczesnemu pracodawcy, nie majac jeszcze nic tak na prawde na oku. przedluzylem prace tam do polowy lutego, i bez problemu znalazlem nowa za prawie 2 razy wiecej kasy. teraz na pewno nie zdecydowalbym sie na taki manewr, ale zastanawiam sie czy to nie troche z powodu psychozy recesyjnej w mediach? pamietam ze wtedy wszyscy byli pewni sily i potegi gospodarki (choc styczen tez byl cienkawy jak to widac w powyzszym poscie), i nie przyszloby mi nawet do glowy zeby obawiac sie o prace. potem w 2007 zmienialem prace jeszcze dwukrotnie zanim znalazlem te firme w ktorej pracuje do teraz (okazalo sie ze mialem nosa bo firma dystrybucyjna do ktorej poszedlem w lutym 2007 wlasnie rozpoczela procedure zwolnien grupowych, a firma ogolnotransportowa z ktorej ewakuowalem sie latem 2007 po poltora miesiaca ledwie przedzie juz od listopada i prawdopodonie niebawem zbanczy na amen. ). jak juz pisalem wczesniej mialem jedno - dwutygodniowe przerwy miedzy pracodawcami i bylem w stanie wypelnic je praca z agencji. ja naprawde mysle ze jesli uda sie wam opekac do konca lutego to sprawy wroca w marcu mniej wiecej do poziomu z grudnia. troche powinno drgnac juz troche wczesniej. wiadomo ze to juz nie ta ameryka co byla w 2007, ale nie bedzie zle.
ponownie pozdrawiam
pe
-
- KA i PE
Napisane przez lidka231 » 11 sty 2009, 22:30 Re: Kryzysowy styczen
DD napisał(a):znowu mam problem, moze raczej "problem" od drugiej strony.. dostalem swietna prace w maju, zmienilem na jeszcze lepsza w lipcu, w miedzyczasie rozsylalem aplikacje w rozne strony swiata a teraz jest klopot, zaczynaja splywac powazne oferty ale np. z Dubaju.
och biedactwo... jaki ty normalnie rozchwytywany jesteś.
zastanawia mnie tylko po co ciągle wysyłasz aplikacje skoro już masz taka świetną prace
-
- lidka231
- Początkujący
- Posty: 30
- Dołączyła: 8 lis 2008, 16:05
- Reputacja: -2
Napisane przez Magda31 » 12 sty 2009, 14:09 Re: Kryzysowy styczen
-
- Magda31
- Rozeznany
- Posty: 116
- Dołączyła: 18 wrz 2007, 17:41
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 0
Napisane przez matthewncl » 14 sty 2009, 10:57 Re: Kryzysowy styczen
Tylko Birmingham i Londyn sa przepelnione bezrobotnymi.
Jezeli komus na prawde zalezy na pracy przeprowadzi sie pod Newcastle, lub male miejscowosci north-west.
-
- matthewncl
- Przyczajony
- Posty: 6
- Dołączył: 4 lip 2007, 21:35
- Reputacja: 0
Napisane przez wojtekm » 2 lut 2009, 08:24 Re: Kryzysowy styczen
myslicie ze z angielskim na poziomie FCE,inzynierem i doswiadczeniem ok pol roku w zawodzie warto na wyspy tak latem uderzać?
w Polsce nie jest tak zle pracuje w firmie zajmujacej sie motywowaniem pracownikow-glownie bonami swiatecznymi, w tym roku kupowali wiecej niz w zeszlym, wiec firmy maja kase na prezenty, wiec im dobrze :P
-
- wojtekm
- Przyczajony
- Posty: 7
- Dołączył: 10 paź 2007, 10:19
- Reputacja: 0
Napisane przez ponka77 » 4 lut 2009, 14:05 Re: Kryzysowy styczen
-
- ponka77
- Przyczajony
- Posty: 9
- Dołączyła: 3 lut 2009, 17:48
- Reputacja: 0
Napisane przez marcin.p » 4 lut 2009, 14:46 Re: Kryzysowy styczen
-
- marcin.p
- Zadomowiony
- Posty: 866
- Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
- Reputacja: 3
Napisane przez corrado1980 » 4 mar 2009, 23:33 Re: Kryzysowy styczen
-
- corrado1980
- Rozeznany
- Posty: 137
- Dołączył: 15 maja 2007, 12:55
- Lokalizacja: birmingham
- Reputacja: 0
Napisane przez chmiel » 6 lis 2012, 21:18 Re: Kryzysowy styczen
pracuje może ktoś z Was w Brake's? Chciałbym zadać kilka pytań .
Pozdrawiam
:D :D :D
-
- chmiel
- Rozeznany
- Posty: 204
- Dołączył: 5 sty 2008, 16:07
- Lokalizacja: West Midlands
- Reputacja: 13
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Wspolny wyjazd w Alpy, 3 DOliny, styczen 2017
przez jasiektyseley w TURYSTYKA - 8 Odpowiedzi
39571 Wyświetleń -
przez Grzesiek70
27 cze 2018, 16:30
-
Wspolny wyjazd w Alpy, 3 DOliny, styczen 2017