czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym
Anatema: bardzo słusznie prawisz. Z wszystkim się zgadzam, oprócz wcinania zwierząt: są smaczne, zdrowe i pożywne <mniam, mniam>. Jeśli wymagasz od ludzi nie jedzenia mięsa, to tresuj również zwierzęta żeby się nawzajem nie zjadały (no i ludzi żeby nie wcinały). Ponadto zawsze zastanawiało mnie: czy bakterie idą do nieba? Przecież one całe życie nic nie robią innego tylko zabijają ;p

PS/ a kapela Anatema: very gut
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2069
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

Nie bede w tym temacie dyskutowac na temat miesa.Ale o zdrowotności mięsa troche bym poczytała jak również zaczęłabym baczniej czytac etykietki czy aby napewno taka pyszna kiełbaska zawiera 100% mieska a moze tylko mały procent miąska nafaszerowanego i tak różnymi antybiotykami i hormonami.Życze smacznego i dużo zdrówka!
Avatar użytkownika
Anatema6
Raczkujący
 
 
Posty: 83
Dołączyła: 2 gru 2008, 09:09
Lokalizacja: skądinąd
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 2 kwi 2009, 16:40 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Anatema6 napisał(a):I to jest właśnie schematyczne myślenie.Taki banał nieprzemyślany powtarzany przez większośc wierzących.
Nie wierzac jestem w stanie patrzec szerzej na świat,bardziej obiektywnie bo nie przez pryzmat oceny ludzi i sytuacji poprzez religie a religie rodzą podziały.Nie mam klapek na oczach -naszczescie.A skoro miałabym wierzyc to w którego boga?Bo takie jest spectrum ogromne że sama miałabym problem z wyborem.Poza tym w 'naszej ' rodzimej katolickiej religii jest tak wielka hipokryzja ludzi ze głowa mała.Poza tym zmuszanie małych dzieci do przyjecia religii jest złe.Moje dzieci wybiora sobie wiare lub nie kiedy dorsną a napewno nie beda indyktrynoewane ani za ani przeciw.
A jeśli nie wierze w boga katolickiego,islamskiego,żydowskiego czy innego to co trace?

Ja wierze w świadomośc,w siłe naszych umysłów, wierze mimo wszystko dobroc ludzi,wierze ze współczucie ma ogromną siłe dlatego wierze że ludzie opamietają sie i ze współczucia przestaną jeśc zwierzeta!


Zgadzam sie w 100%
Ktorzy pojda do nieba? chrzescijanie? Ale ktorzy? katolicy? protestanci? prawoslawni?
A moze buddysci czy muzulmanie?

Nie trzeba wierzyc zeby byc dobrym czlowiekem.
Jesli istnieje Bog to napewno doceni tych ktorzy sa dobrzy a nie tylko wierzacych.
Mam nadzieje ze bedzie to obiektywny osád. Bo jak patrze na groby malych dzieci, ludzi pokrzywdzonych przez los to nasuwa mi sie taka brudna mysl- Czy aby nasz sworca nie jest odrobine masochista?! :neutral:
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

masochista? chyba pomyliles pojecia, jesli juz to sadysta
Avatar użytkownika
tomik111
Rozeznany
 
 
Posty: 261
Dołączył: 25 sty 2007, 14:12
Reputacja: 1
Neutralny

Anatema6 może i mam "schematyczne myślenie", ale nie zamierzam go nawet w jakims minimalnym stopniu zmieniac. Moze sie myle, moze nie - to wylącznie moja sprawa. Ja nie znegowałam Twojej opini, tylko wyraziłam moją!
A i jeszcze ten "banał" przeze mnie jest bardzo przemyślany (w ramach wyjasnień).
:roll:
Avatar użytkownika
mamuśka twins
Stały Bywalec
 
 
Posty: 369
Dołączyła: 19 mar 2007, 19:23
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

Swoje zdanie na dany temat oczywiście że może mieć każdy, ale rację tylko jeden. A uparte trwanie przy swoim przekonaniu nie jest postawą specjalnie zbliżającą do poznania prawdy, która jakby nie kombinować jest wartością wyższą niż przekonanie, wiara, duma, stałość poglądów etc. Takie jest przynajmniej moje zdanie :-P
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2069
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 3 kwi 2009, 12:28 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

tomik111 napisał(a):masochista? chyba pomyliles pojecia, jesli juz to sadysta


Dla mnie bez roznicy. Obydwoje lubia zadawac ból tylko masochista robi to na tle seksualnym.
Nie wiadomo jakie upodobania ma sworca.
Cos mi swita ze np. ktorys tam z muzulmanskich vipow byl pedofilem chyba? nie jestem pewiem czy czasami nie Mohamed mial 13 letnia zone.
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Luiza » 3 kwi 2009, 12:40 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Thomas napisał(a):Dla mnie bez roznicy. Obydwoje lubia zadawac ból tylko masochista robi to na tle seksualnym.

SADYSTA zadaje bol komus, MASOCHISTA lubi odzczuwac bol. Wiec roznica jest duza lecz zyc bez siebie by nie mogli :mrgreen:
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 3 kwi 2009, 16:13 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Luiza napisał(a):SADYSTA zadaje bol komus, MASOCHISTA lubi odzczuwac bol. Wiec roznica jest duza lecz zyc bez siebie by nie mogli


Nie przyjacielu.
SADOMASOCHISTA-lubi odczuwac ból zwykle zblizeniu seksualnym
MASKOCHISTA- to ten co lubi zadawac ból

Ale nie jestem fachowcem w tych dziedzinach :mrgreen:
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

A jakie jest okrelenie na tego, co plecie dyrdymaly? ;> :)
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2069
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez Mike » 3 kwi 2009, 16:51 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Thomas napisał(a):Ale nie jestem fachowcem w tych dziedzinach


no... dobrze ze sie chociaz przyznales na koniec :mrgreen:
Avatar użytkownika
Mike
Zadomowiony
 
 
Posty: 781
Dołączył: 22 cze 2006, 10:14
Lokalizacja: znienacka
Reputacja: 13
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Luiza » 3 kwi 2009, 18:08 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Thomas napisał(a):Ale nie jestem fachowcem w tych dziedzinach :mrgreen:
widac.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez testowy » 3 kwi 2009, 18:17 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

no i zaroiło się od ekspertów :mrgreen:
osobiście wiem, że nie wiem,
nie wierzę, że jesteśmy jedynie fenomenem,
więc wierzę, bo mam chyba dość pokory by nie mówić wiem,
a co do religii wszelakich to mam stosunek pozytywny,
poza fanatyzmem,
pozdro dla wszystkich,
Avatar użytkownika
testowy
Zaangażowany
 
 
Posty: 1028
Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
Reputacja: 78
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Luiza » 3 kwi 2009, 18:17 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

sadysta

człowiek o skłonnościach sadystycznych, znajdujący przyjemność w zadawaniu cierpień, w dręczeniu, pastwieniu się nad kimś; także człowiek o takich skłonnościach seksualnych
<ang. sadist, wg sadism, → sadyzm>


masochista

człowiek o skłonnościach masochistycznych, znajdujący przyjemność w zadawaniu sobie cierpień lub w poddawaniu się im; także: człowiek o takich upodobaniach seksualnych

Zrodlo - Slownik Wyrazow Obcych PWN.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez testowy » 3 kwi 2009, 18:19 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Luiza,
eh, to by był idealny związek...
sadysta z masochistą...
Avatar użytkownika
testowy
Zaangażowany
 
 
Posty: 1028
Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
Reputacja: 78
Poczciwy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HYDE PARK