czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

KobietaPostNapisane przez ankar » 3 kwi 2009, 18:25 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

A może by tak zamiast uszczypliwości wzajemnych małe sprostowanko? :-)
Masochista - czerpie rozkosz (także seksualną) z odczuwania bólu na własnej skórze (bólu zadawanego przez innych lub samego siebie)
Sadysta - czerpie rozkosz (także seksualną) z zadawania bólu innym; obserwowania ich reakcji)

A tak z boczku - gratuluję odwagi w podjęciu tematu wiary i Biblii. :-)
Ja wierzę w Boga. I wiem, że bez Niego w moim życiu byłoby mi trudno.
Aha, no i nie jem mięsa. I zgadzam się, że jest smaczne. Ale wybrałam nie jeść.
Pozdrawiam wszyskich - wierzących i nie, wegetarian i innożerców, masochistów i sadystów też :-)

ankar
Początkujący
 
 
Posty: 25
Dołączyła: 18 paź 2007, 20:53
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 3 kwi 2009, 19:18 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Luiza napisał(a):Thomas napisał/a:
Ale nie jestem fachowcem w tych dziedzinach
widac.


Zawiedziona, rozczarowana???
Widze ze jestes dosc zorientowana w tej materii- wiec nie bede do Ciebie fikal :mrgreen:
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez mieszko » 3 kwi 2009, 22:17 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

bluebery nie napisalas nic czego bym nie wiedzial chyba nie zauwazylas ,ze wyzej napisalem ze nie naleze do zadnego wyznania czy religi coz wiara nie jest rzecza wszystkich jezeli ktos wierzy w Boga to i w to ,ze biblia jest to slowo boze nistety wkradly sie tam bledy ale o tym pisalem wyzej.Z bibli korzystaja wszyscy ludzie dobrzy i zli ty pisalas tych drugich.
Anatena6 pisala ,ze wiara jest dla slabych ja twierdze wrecz przeciwnie Anatena6 piszesz to co inni na tyle postow zaledwie jeden napisal wprost , ze wierzy w Boga a reszta pisze to samo jest takie powiedzenie ''tylko zdechle ryby plana z pradem''
Co do jedzenia miesa nie widze przeciwwskazan bo pokarm nie zbliza nas do Boga nic nie tracimy jesli nie jemy i nic nie zyskujemy jesli jemy.

mieszko
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączył: 18 lis 2008, 12:40
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 3 kwi 2009, 22:33 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

mieszko napisał(a):Co do jedzenia miesa nie widze przeciwwskazan bo pokarm nie zbliza nas do Boga nic nie tracimy jesli nie jemy i nic nie zyskujemy jesli jemy.


Drogi mieszko a czy uznajesz teorie Darwina-ewolucji?
To ewolucja sworzyla nas takich jakimi jestesmy teraz i nadal pewnie nas zmienia/dostosowuje.
Nie ulega watpliwosci ze dysponujemy wszystkimi mozliwymi rodzajami zebow co swiadczy o tym ze jestesmy wszystko zerni.
Mieso jest skladnikiem naszej diety. Jesli bedziesz wcinal tylko zielenine to napewno czegos ci zabraknie...
Przeciez Bog sworzyl zwierzeta zebysmy z glodu nie zdechli. czy tak?
Na wieczezy Jezusa nie wspominali ze jedli salatke grecka z serem feta.

mieszko napisał/a:
piszesz to co inni na tyle postow zaledwie jeden napisal wprost , ze wierzy w Boga a reszta pisze to samo jest takie powiedzenie ''tylko zdechle ryby plana z pradem''

To samo mozna powiedziec o ludziach w Polsce tylko w druga strone.
Co to znaczy ze reszta to zdechle ryby? to znaczy ze ktos nie wiezy to jest zdechla ryba sluchajaca innych bez wlasnych przemyslen?
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez ankar » 3 kwi 2009, 23:30 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

A i tutaj się z Mieszkiem nie zgodzę, że jedzenie z punktu widzenia wiary i religii obojętne - że niby nic nie daje i nic nie odbiera.... Tym samym podważasz sens postu (przypominam sam Jezus pościł, bynajmniej nie żeby schudnąć...jak to bywa nowadays), że nie wspomnę już o bardzo szczegółowych żywieniowych nakazach i zakazach w Starym Testamencie dla Żydów (co prawda raczej miały one zapobiegać zatruciom pokarmowym częstym w tamtym klimacie - świnia ma krótkie nóżki i nie da się jej pędzić przez pustynię - zatem jest pokusa, żeby zaszlachtować i brać zapasy. A zapasy się psują, ludzie potem chorują. Lepiej pędzić bydło - zawsze świeże mięso pod ręką. No to uproszczona zasada pochodzenia jedzenia koszernego - Świnia nie, bydło - tak). Ale Biblia pokazuje też wymiar duchowy związany z jedzeniem. No i wypada też wspomnieć o ostatniej wieczerzy, rozmnożeniu chleba, czy Komunii - też pokarm - wg. Biblii duchowy - ale przecież ją jemy, a nie przyjmujemy dajmy na to drogą osmozy. Zresztą sami wiecie, że jedzenie już dawno straciło wymiar tylko fizjologiczny (wystarczy sobie odpowiedzieć na pytanie dlaczego wigilia albo śniadanie wielkanocne takie ważne? dlaczego akurat jedzenie? i dlaczego akurat to jajo albo opłatek? etc)
No, to to by było na tyle ode mnie ;-)

ankar
Początkujący
 
 
Posty: 25
Dołączyła: 18 paź 2007, 20:53
Reputacja: 0
Neutralny

Oj mieszko, nie moge cie rozgryzc!! :roll: Skoro nie nalezysz do zadnego wyznania czy religii skad u ciebie ta inspiracja Biblia? Wcale nie mowie ze to zle, tak tylko probowalam sprowokowac swieta krucjate drugiego pokolenia moherowych beretow . :530: hi hi. A tu klops :sad: Nikt w nic nie wierzy, albo wierzy ze inni w nic dobrego nie wierza. :591: Mozna sie zgubic.
Ale jedno musze ci przyznac : dobry temat zapodales no i niezle baty za to dostajesz ::GGTT::
Thomas , teoria ewolucji osobiscie mi nie pasuje, :malpa: to by znaczylo , ze za epitet typu ,, Malpo ty jedna'' wlasciwie pasowaloby powiedziec grzecznie ,,Dziekuje'' . :-D :-D :-D ale ze cos mi nie pasuje nie znaczy ze to podwazam, choc wciaz nie dopuszczam do siebie obrazu ze moja protoplastka siedziala kiedys na drzewie i banany wcinala :wink:
Avatar użytkownika
bluebery
Rozeznany
 
 
Posty: 189
Dołączyła: 10 mar 2009, 23:25
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez mieszko » 7 kwi 2009, 21:06 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

Thomas teoria darwina odpada to chyba zrozumiale jezeli ktos poznal moje poglady co do tych ''zdechlych ryb'' dla mnie to ludzie ktorzy ida na latwizne nie wierze bo tak latwiej albo urodzilem sie w tej wierze i umre idac slepo za swoim pasterzem czy nauczycielem a przeciez po to mamy rozum zeby go uzywac i to nas odroznia od zwierzat. ankar powiedz mi jak jedzenie moze byc uduchowione i jak cie to moze zblizyc do Boga ze zjesz jajko czy oplatek ktory pozniej wydalisz w ten czy inny sposob a swieta czy ceremonie ktore opisujesz wymyslili ludzie w biblii nic na ten temat nie ma.
bluebery :-) coz z czasem moze mnie rozgryziesz ale wszstko w swoim czasie a skad inspiracja biblia skoro wierze w Boga to chyba zrozumiale wiesz gdyby ludzie zerkneli do tej bibli moze wkoncu by cos dostrzegli

mieszko
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączył: 18 lis 2008, 12:40
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bluebery » 15 kwi 2009, 10:27 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

No coz tydzien minal i to WIELKANOCNY !! A tu cisza?? Niebywale nie ma nikogo kto zechcialby sie podzielic swoim przemysleniem na temat wiary??
To oznacza tylko jedno : Mieszko wykonczyles wszystkich!!!
1:0 dla Mieszka :-D :-D :-D
Avatar użytkownika
bluebery
Rozeznany
 
 
Posty: 189
Dołączyła: 10 mar 2009, 23:25
Reputacja: 1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez mieszko » 15 kwi 2009, 11:12 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

no coz niestety jak narazie nie spotkalem nikogo kto by chcial na powaznie porozmawawiac na ten temat no ale moze ktos sie znajdzie. Jak do tej pory to wiekszosc uwaza sie za tzw ateistow ale czy nimi sa ??

mieszko
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączył: 18 lis 2008, 12:40
Reputacja: 0
Neutralny

Wydaje mi się, że z tymi ateistami to ściema!!! Wystarczyło przyjsc do Kosciola w Świeta (nie było gdzie nosa wetknąć)! Jeszcze jednak z "nami" nie jest tak źle!!! Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
mamuśka twins
Stały Bywalec
 
 
Posty: 369
Dołączyła: 19 mar 2007, 19:23
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Porażka » 15 kwi 2009, 21:51 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

A po kościele Ku...wy wino i co ino :)
Jakoś większość narodu Polskiego to katolicy
ale nikt nic nie ma do powiedzenia tutaj na temat wiary.
Myślę że to dlatego że większość katolików są tzw wierzący a nie praktykujący,
a napchali nam do głów że jak przynajmniej raz w roku (WIELKANOC)
nie pójdziemy do kościoła to grzech ciężki i wogóle jak się potem z tego wyspowiadać żeby ksiądz nie narobił krzyku na cały kościół.
Ja jestem typowym przykładem pseudo-katoliczki.
KAZALI MI CHODZIĆ DO KOŚCIOŁA :!: :!: :!:
grzechów to już narobiłam chyba 1000000000
nie ma dla mnie już odkupienia :roll:
Avatar użytkownika
Porażka
Początkujący
 
 
Posty: 30
Dołączyła: 10 kwi 2009, 15:29
Lokalizacja: ZwiaderkaPoSkrobance
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Jolly » 16 kwi 2009, 03:27 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

ja nie chodze do Kosciola dla mnie to instytucja ktora zarabia na Bogu

Bog nas stworzył na Swoje podbienstwo, ale Szatan podstepem nas skierował na zła droge i teraz musimy zyc na tym Świecie pełnym grzechów, jestesmy nie doskonali dlatego popelniamy grzechy z pokusy, wszystko co złe lecz dla niektorych wydaje sie byc dobre to Szatanskie rzady, a on rzadzi tym Światem inaczej Babilonem.
Avatar użytkownika
Jolly
Stały Bywalec
 
 
Posty: 528
Dołączył: 3 cze 2007, 00:11
Lokalizacja: Edgbaston
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez plazermen » 16 kwi 2009, 08:26 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

..ale przecież Szatana Bog stworzył więc wszystko swojaki ;)
Choć dziwi mnie jedna sprawa.. skoro Szatan jest przeciwieństwem Boga, to dlaczego za grzechy przeciw Bogu ludzi każe, zamiast nagradzać? :D
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2069
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez mieszko » 16 kwi 2009, 10:20 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

w kosciele reka zbudowanym Bog nie mieszka wiec nie ma potrzeby tam chodzic Bog jest wszedzie i czlowiek moze sie na kazdym miejscu do niego modlic.Co do grzechow nie ma na ziemi czlowieka ktory by byl bez grzechu i tylko dobrze robil ,jak jest napisane grzech czycha u drzwi(naszego umyslu dodam) ale ty masz nad nim panowac
Porazka katolicy nic nie maja na ten temat do powiedzenia bo nie czytaja biblii wiedza tle co im powie ksiadz na kazaniu a te wszystkie swieta to wymysl ludzki.
Jolly tu sie z toba zgodze tu na ziemi to rzadzi szatan wystarczy zobaczyc co sie dzieje na swiecie wszystkie religje modla sie o pokoj a pokoju nie ma wiec warto sie zastanowic dlaczego ich modlitwy nie docieraja do Boga.

mieszko
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączył: 18 lis 2008, 12:40
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Porażka » 16 kwi 2009, 10:33 Re: czy jest ktos chetny na rozmowe o wierze ,bibli

plazerman słuszna uwaga ;)

Ja na katechezach zawsze zadawałam takie pytanie:
Jeżeli Bóg jest bardzo dobry ,
stworzył świat,
jest tym jedynym Panem,
to po co stworzył Szatana?
Jeżeli w Bogu było tylko dobro
to zło się samo z siebie nie wzięło
skoro wszystko PAN BÓG stworzył.
Więc miał w sobie te zło ...
Pewnie ma dwie twarze
Myślę że Bóg jest Dobrem i Złem.
I to Ja jestem Bogiem- uświadom to sobie :)
Avatar użytkownika
Porażka
Początkujący
 
 
Posty: 30
Dołączyła: 10 kwi 2009, 15:29
Lokalizacja: ZwiaderkaPoSkrobance
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HYDE PARK