W Croydon zgubiono dokumenty--co robic
Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy
w lipcu zostaly wyslane dokumenty w celu uzyskania rezydenta. gdy dzwonilam zbywano az do czasu gdy wzial sprawy w swoje ręce moj zaklad pracy.Dano termin 4 tygodnie na odnalezienie , juz biegnie piaty tydzien i cisza :roll: Mam pytanie do znajacych temat --- jak postepowac dalej i co mozna zrobic?gdzie się udac? :idea:
-
-
potatos
- Raczkujący
-
-
- Posty: 72
- Dołączył(a): 29 maja 2006, 03:50
- Reputacja: 0
-
A wyslales poleconym? Wiesz jak masz jakies problemy to polecam Citizens Advice Bureau. Sa to darmowe porady prawne i nie tylko. Tam powiedza Ci co robic. Mozesz praktycznie pytac o wszystko. Wiele razy z tego korzystalem.
-
-
mio
- Stały Bywalec
-
-
- Posty: 494
- Dołączył: 1 paź 2006, 22:10
- Lokalizacja: Mars
- Reputacja: 9
-
mam kwity ,gdyby ich nie było to nawet nie byloby z nimi o czym rozmawiac :sad: Jesli sprawa w poniedzialek sie nie wyjasni , to te biuro mam obok na drugiej ulicy.Mieli odeslac na adres zakladu pracy , wiem ze gdy sie nie odnajda to nalezy sie jakies odszkodowanie --ale po co jak ja chce miec rezydenta?! :sad:
-
-
potatos
- Raczkujący
-
-
- Posty: 72
- Dołączył(a): 29 maja 2006, 03:50
- Reputacja: 0
-
Powrót do SZUKAM INFORMACJI