Czego slucham w tej chwili!!!

Luiza To skomplementować tylko dobry gust i wrażliwość muzyczną. To rzadkość w dzisiejszych śmieciuchowych czasach :)
To zapodam jeszcze jednego koleżkę, żeby Ci się w głowie nie zakręciło od słuchania jednej kapeli: zowie się Czarek Winston i wydał jakoś niedawno płytkę pt. "Hobo" i nawet w Poland przyjechał u Osieckiej Agniechy w studiu pograć dla polskiej widowni.
Kawałek pt. "Like A Hobo":



..i drugi kawałek który mi się szczególnie widzi: http://www.youtube.com/watch?v=UfQbvn2A ... re=channel

Podobają mi się teksty teko koleżki jak i muzyka trochę pop, trochę folk, troszeczke bluesem tu i ówdzie trąci i do tego bardzo fajny rytm i wokal :gitara:

To miłego piątkowego wieczoru na piątkę wszystkim poszukiwaczom dobrego dźwięku.
Ciau,
plazio

PLAZIU :532:

Plaz,
nie chce mi się odgrzebywać teraz starych postów,
ale jestem pewien na jakieś 99,7 % że już pisałeś o Cinematic,
jesienią zeszłego roku tak mniej więcej,
oczywiście fanem jestem od lat,
a co powiecie na:

http://www.youtube.com/watch?v=DFoSWOS1 ... re=channel

hm...? :mrgreen:

No to dzisiaj od plazia kawałek wraz ż życzeniami miłego dnia walę tynkowego:

Sade i "No ordinary Love"



Kliknąć proszę w plajera w prawym górnym rogu, bo wersja jutubna jakością poraża ;p

dzieki plazermen, wzajemnie :mrgreen:

ode mnie rowniez Sade,nowa Sade- jeszcze cieplutka :wink:

Soldier of love! <3

<object width="580" height="360"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/44Fl6jtLEQk&hl=en_GB&fs=1&rel=0&border=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/44Fl6jtLEQk&hl=en_GB&fs=1&rel=0&border=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="580" height="360"></embed></object>

i nowa -hipnotyzujaca Erykah Badu :mrgreen:

<object width="580" height="360"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/fvjx0luTUoI&hl=en_GB&fs=1&rel=0&border=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/fvjx0luTUoI&hl=en_GB&fs=1&rel=0&border=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="580" height="360"></embed></object>

no i po walentynkach już,
i całe szczęście,
bo owe walentynki to jakby do najszczęśliwszych nie należały,
choć moja osobista narzeczona starań dołożyła wszelkich,
wyszukana kolacja, świece na stole...
po prostu romantycznie....
ale szampan tak się nieszczęśliwie był otworzył,
że z kotem narzeczonej trzeba było na pogotowie kocie jechać,
ale nie tak od razu,
biedne kocisko trafione dotkliwie,
spadło z szafy prosto na stół,
z którego spadając pazurkami ściągnęło obrus,
rujnując w ten sposób dzieło kulinarne wielogodzinne,
które wylądowało na podłodze,
a jedna ze świec poturlawszy się w kierunku okna wywołała pożar firanek i zasłon,
a i regałowi z książkami też się dostało,
kiedy wreszcie żywioł został pokonany wziąłem kota i ruszyłem ku wyjściu,
wtedy zgasło światło,
jak się później okazało,
moja osobista narzeczona nie doładowała prądu,
a było już na rezerwie,
kuchnie na prąd ma, a smakołyków narobiła wielkie ilości,
to i prąd się zużył,
no więc kiedy zgasło światło,
idąc po omacku potknąłem się o krzesło i spadając przewróciłem stolik z akwarium,
zaopatrując w ten sposób podłogę w dodatkowe ilości potłuczonego szkła,
i inne obiekty zwyczajowo przebywające w akwariach,
usłyszałem huk po którym nastąpiła chwila ciszy,
wtedy rozległ się pisk narzeczonej,
zupełnie jak z gwizdka z czajnika z NRD co w domu rodzinnym kiedyś był,
oraz takie cichutkie klaskanie na podłodze,
to chyba rybki,
kot nagle się ożywił, skubany dobrze widzi w ciemnościach,
mimo odniesionych ran rzucił się w ciemność,
w kierunku złotych rybek,
zaświeciłem komórką, a w jej trupio bladym świetle,
ujrzeliśmy kota pogromcę rybek,
narzeczona rzuciła się na pomoc faunie wodnej,
nomen omen szczupakiem,
wprost na potłuczone kawałki szkła....
kiedy już sytuacja jako tako została opanowana,
dwie rybki co przetrwały bezpiecznie umieszczone w wannie w łazience,
wezwaliśmy pogotowie,
kiedy tak siedzieliśmy cali w bandażach,
łącznie z kotem mordercą,
nie wiedzieliśmy jeszcze, że najgorsze dopiero miało nastąpić....
ale już nie marudzę...

aaaa... piosenki na walentynki...
Sade, Erykah... ymmm, ta druga w szczególności,
baaaardzo lubię,

a słucham w tej chwili kawałków takich no... kojących nerwy,

Meshell Ndegeocello:
http://www.youtube.com/watch?v=179nt6jrLtk

i Khadja Nin
http://www.youtube.com/watch?v=ks3I6t72 ... ature=fvwp

:mrgreen:

testowy, Ty to miales walę-w-tynki,moje sciskanie muszli klozetowej z powodu zatrucia alkoholowego w porownaniu do Twoich przezyc to maly pikus, a wydawalo mi sie, ze to ja spedzlam ten dzien w tworczy sposob :P

i Khadja Nin
http://www.youtube.com/wa...=1&feature=fvwp

O Uwielbiam

Tech9ne
http://www.youtube.com/watch?v=i2FR2HpUpz4

http://www.youtube.com/watch?v=D5Nn2j5f8-4
ja to nazywam piosenka poranna. Tak na prawde kibel

http://www.youtube.com/watch?v=yyCkDleaYmM
Vodka - Kult

http://www.youtube.com/watch?v=yyCkDleaYmM
Dom Wschodzacego Slonca - Kult rewelacja

http://www.youtube.com/watch?v=D5Nn2j5f8-4
ja to nazywam piosenka poranna. Tak na prawde kibel

http://www.youtube.com/watch?v=yyCkDleaYmM
Vodka - Kult

http://www.youtube.com/watch?v=yyCkDleaYmM
Dom Wschodzacego Slonca - Kult rewelacja

ach te wspomnienia :mrgreen: The Billa jeszcze już w podstawówce słuchałam :mrgreen:

A to te z pyty "Polska Młodzież śpiewa zaraniczne piosenki" dodatek do Machiny wiele lat temu
http://thunder25.wrzuta.pl/audio/2bEbWV ... _z_brixton

http://w43.wrzuta.pl/audio/40gd9tQYz4l/ ... _rajdowiec

I coś nowszego
http://wolfspider.wrzuta.pl/audio/2VfZR ... dziewczyny

ach te wspomnienia The Billa jeszcze już w podstawówce słuchałam

A to te z pyty "Polska Młodzież śpiewa zaraniczne piosenki" dodatek do Machiny wiele lat temu
http://thunder25.wrzuta.p...zelby_z_brixton

http://w43.wrzuta.pl/audi...anoid_rajdowiec

Czytasz w moich myslach ;) stare dobre czasy

testowy, Ty to miales walę-w-tynki,moje sciskanie muszli klozetowej z powodu zatrucia alkoholowego w porownaniu do Twoich przezyc to maly pikus, a wydawalo mi sie, ze to ja spedzlam ten dzien w tworczy sposob :P

Oj, no jestem pewien że jakiś ciekawy dizajn z tegto wyszedł :D

Ja to generalnie ostatnimi dni całą dyskografię Beatlesów katuję, ale nie o tym.
W piątek w polskim klubie na millenium centre gra niezły band. TG Collective się zowie. Grają flamenco folko jazzo klasykę:

http://www.tgcollective.com/media.html

i robią to całkiem fajnie, więc się tam raczej pofatyguję co i pozostałym nakazuję, bo inaczej: ojciec prać! :D

wsiadasz w szybki samochod, wrzucasz:

http://www.youtube.com/watch?v=uFj9-WzW5Bc

pozniej:

http://www.youtube.com/watch?v=uEBUEZ30III

i jedziesz przed siebie (oczywiscie nie po dobrych polskich drogach;), podziwiajac mijane krajobrazy... polecam gdzies w strone Walii :P podobno pieknie tam :P

no jak do samochodu to przejdzie;p.. ale polecam mocniejsze brzmienia .. np. http://www.youtube.com/watch?v=4rT7rNAIgq8 a co do Walii, już planuje tam wycieczke^^ ale jak narazie tylko w glowie;p