Jak się teraz żyje w UK?

Zastanawiajace jest, ze o takie mozliwosci pyta czlowiek wladajacy (?) 4 jezykami obcymi, ponoc plynnie wloskim, a wybiera sie do kraju anglojezycznego, bez okreslenia poziomu znajomosci tego ostatniego.

Ja sie domyslam kim jest barteq. Wyjechal w wieku 16 lat do Mediolanu, zaczal pracowac w pizzerii i nauczyl sie wloskiego, angielskiego, albanskiego i rosyjskiego. Jest juz tam troche, ale wypadaloby zmienic prace, a tu nidy rydy. Paolo, jego przyjaciel, przeczytal w gazecie

że w UK można dostać się na studia w jakiś sposób omijając maturę

i tak nam barteq bardzo uprzejmie wylozyl o co mu chodzi.
A czemu do bham? Bo tu ma siostre.
A czemu tak uprzejmie zapytal o pierdylion porad? Nie dlatego, ze nie znalazl Szukaj. Nie, on jest kreatywny. To dlatego pyta o wszystko, ze tak mu sie podoba, ot co. Zgadlem?

being in a rush does not excuse making common mistakes, furthermore, if you're in such a rush, then maybe you should leave replying here for later when you have more time to do it properly.

Dont really need more time to explain such a thing like when u r in foreign country u speak common language wich IS ENGLISH my brov :D

it's like going out without brushing your teeth becouse you're in a rush. then you can say: sorry for the reek coming from my mouth, but i was in a rush this morning....

What you tryin to say ? I clearly said "iam going work got no time i am in rush " Is taht mean i didnt clean my teeth ?
missing the point...


Coming back to the subject I dont personally belive that person speak 4 languages :D

It like I study one language for a quite long period and still cant say I am the best and suddenly a guy appears on forum coming up that he is speak 4 languages ...GIVE ME A BREAK :D

If spoke in 4 languages I would exactly know what to do :D
Hints:
Schools , trainning teaching ...whatever wiv skools also privat if not especially these
privat companies ... wiv emphasis on these internationl ... many offers i seen kinda dealing wiv customers other foreign companies...
and many more ...

Nowadays ...nobody cares about education couse IMHO there is no many authorative(?) schools anymore and the reason of this is that the market of jobs has changed recently.

Also in addition We should talk in English all the time How About That ?

cheers

Yes of course,naturlich jawohl,absolument,

Od nauki angielskiego to chyba inny dział :?: :!:

a to byl angielski....................? tzw 'komunikatywny, fonetyczny, z nauka pisania bez slownika T9'. jak widac zawierajacy sporo nalecialosci srodowiskowych z........... ze tak powiem....... prawdopodobnie miejsca pracy. 5+ za nasladownictwo, 3 na szynach za podstawy merytoryczne, no i jeszcze 'E' for effort.

Yes of course,naturlich jawohl,absolument

volksvagen, biseptol, Mehrwertsteuer, gut auto, ja!

Wyjechal w wieku 16 lat do Mediolanu, zaczal pracowac w pizzerii i nauczyl sie wloskiego, angielskiego, albanskiego i rosyjskiego. Jest juz tam troche, ale wypadaloby zmienic prace, a tu nidy rydy. Paolo, jego przyjaciel

a masz jakies bardziej pikantne szczegoly dotyczace zwiazku z Paolo? pobulwersuj nas troche....

a w kwestii pytania z tematu postu:

Z@JEBISCIE !!!!

pozdr

pe

a to byl angielski....................? tzw 'komunikatywny, fonetyczny, z nauka pisania bez slownika T9'. jak widac zawierajacy sporo nalecialosci srodowiskowych z........... ze tak powiem....... prawdopodobnie miejsca pracy. 5+ za nasladownictwo, 3 na szynach za podstawy merytoryczne, no i jeszcze 'E' for effort.

E ffort jest w tytm wypadku maly ... za to U like Upset bardzo duze.

Mieszkam w birmingham to jest black country yam yam tzw. pisze specjalnie skrotami bez T9.

Ja pisze tak jak mowie ... chce wam pokazac jak to wyglada w rzeczywistosci a nie tak jak ty piszesz ...ty piszesz takim jezykiem jakbys pisal jakas pompatyczna prace domowa z geografii ... nikt nie mowi w ten sposob na zywo.

wiec sie nie wypowiadaj OK Jestem w tym kraju ponad 2 lata i poznalem tu duzo ludzi wiem jak sie mowi i nie mowi sie tak jak ty oprocz tego jezdze czesto do manchesteru londynu a dzisiaj bylem leicester i mam kontakt z ludzmi caly czas... wejdz dfo autobusu jakiegoikolwiek i sobie posluchaj jak sie mowi



Tak a gdzie ty kozaku pracujesz ? co ? ja sie nioe wstydze powiedziec gdzie pracuje ...

A ty uwazasz sie za mastera ? zobaczylibysmy na zywo jak sie wyslawiasz ...[/b]

Paolo jak Paolo. Faceci sa przeciez wszyscy tacy sami. Tu masz cos o Paolo:
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/1I3ko4oQMtM&hl=en_US&fs=1&color1=0x3a3a3a&color2=0x999999"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/1I3ko4oQMtM&hl=en_US&fs=1&color1=0x3a3a3a&color2=0x999999" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>

Założyłem konto na forum, ponieważ chciałbym uzyskać Wasze opinie nt. tego jak się teraz żyje w UK a dokładniej w Birmingham?

chciałbym zapytać jak wygląda sprawa z pracą, nauką i życiem ogólnie.

Ogólnie rzecz ujmując będę Wam bardzo wdzięczny za wszelkie opinie, wskazówki itd..

a w kwestii pytania z tematu postu: Z@JEBISCIE !!!!

Pe, ja tez chce, ja tez chce. Otoz:
żyje się tu nawet nie najgorzej / nawet nie najgorzej się tu żyje / tu żyje się nawet nie najgorzej / tu nawet się żyje nie najgorzej / tu nie najgorzej nawet się żyje / najgorzej się tu nawet żyje, nie?

Tak a gdzie ty kozaku pracujesz ? co ? ja sie nioe wstydze powiedziec gdzie pracuje ... A ty uwazasz sie za mastera ? zobaczylibysmy na zywo jak sie wyslawiasz ...

Jesli to bylo do Pe to on podrozuje na koszt pracodawcy. Jesli do mnie to mozesz mnie spotkac gdziekolwiek, rozpoznamy sie po tym, ze wezme czerwona roze. :*

Mieszkam w birmingham to jest black country yam yam

Może się zdecydujesz gdzie?

Panie FX,rzeczywistość tworzą ludzie i nie zgodzę się ,że wszyscy tak mówią jak zaprezentowałeś.Wystarczy posłuchać BBC...no ale oni to margines i się nie znają.

W BBC używają tzw. Queen's English, więc specjalnie żeby rodzina królewska zrozumiała, bo nikt inny tym językiem nie mówi :grin:

Mowia takim jezykiem w Londynie ... to jest dobry angielski ...

TYlko PRZECIEZ ONI CZYTAJA Z EKRANOW W BBC ... to tak jak wypracowanie piszesz

Ludzie nie rozumiecie ,ze jak sie mowi na zywo to nie masz czasu ukladac zdan tak jak w opowiadaniu albo w |BBC| ... a zwlaszcza jak mowisz szybko ...

bosz

Tylko mi chodzi o to co Pe pisze ... On pisze tak jakby na p;olski przetlumczyc:

being in a rush does not excuse making common mistakes, furthermore, if you're in such a rush, then maybe you should leave replying here for later when you have more time to do it properly.

Bycie w pospiechu nie usprawiedliwia robienia powszechnych bledow(?) , idac dalej jesli jestes w takim pospiechu to moze powinienes zostawic odpowiadanie na tego posta pozniej wtedy kiedy bedziesz mial wiecej czasu aby zrobic to prawidlowo/jak nalezy.


pompatyczny denerwujacy jezyk ... wstydz sie ...nie lubie aroganckich ludzi

A ty uwazasz sie za mastera

well, yes, as a matter of fact I do. From the age of 12 until 19 I continuously lived and attended primary and high schools in the US. Later, for several years I frequently visited that nice country due to family ties. I also worked as an ESL (English as a Second Language) teacher in Poland during and after university. so to answer you question, yes, i believe that English is my second native language, and I use it naturally both in verbal, and literary dimension. reading your text I sadly noticed that you are one of the many people, who after coming to the UK managed to learn some of the language by copying sounds without supporting it with any understanding of grammar or other language mechanisms. It is one of many ways to learn a new tongue, but it very clearly mirrors the type of people you spend time with which can be embarrasing.

ty piszesz takim jezykiem jakbys pisal jakas pompatyczna prace domowa z geografii

znaczy sie miales na mysli uzycie zlozonych form i niezrozumialego slownictwa, zacytuje siebie z innego postu: czyli ze zmuszam cie do 'ekstensywnej eksploatacji zaangazowanego organu...' (jed(i) popraw jesli sie myle) tak? to dobrze, powinienes sie cieszyc, masz to calkiem za darmo :-)

za to U like Upset bardzo duze

wiecej dystansa

chce wam pokazac jak to wyglada w rzeczywistosci

my wiemy, i to nas przeraza.........

Tak a gdzie ty kozaku pracujesz

w niewielkiej firmie transportowej........

pozdr

pe

Jakze moglbys sie mylic, Pe? Ale ja text o tym, ze ekstensywnie ekspoatuje zaangazowany organ odnosze do siebie, bo tak mnie opisales przy okazji mojego wierszyka o higienie Adama. Zlozone formy, ehhh, ja mam z tym problem olbrzymi. Oszukuje sie, ze to dlatego, iz sluchacze/czytelnicy za jedyna lekture biora PrzegladSportowy, TheSun czy inna PaniaDomu, ale tak naprawde to moja wina, moja wina, moja wielka, wielka wina.
Kruca fuks, Pe, a wiesz ze ja tez podrozowalem tyle za mlodu? Trza bylo jednak siedziec w domu, widzisz co ze mnie wyroslo?

Hahha ja tez pracuje w firmie transportowej

please Pe read this:

I didin study overseas or else.Also I dont find your style hard nor difficult.it's pompatic thats the word.I came over aprox 2,5 y ago.Spent time wiv people as much as it was possible even if i ddint understand them or putting myself in the risk of ridicule.I got no brighty degrees or I am not from royal familly.I am not coping sounds especially how you know if never heard my voice ?Also I canspeak right both there ways as I like it.I can be more official or more easy ordinary ,common.I used to learn english at school in Poland and its aslo one of my main interests.There is a lot of books i recently read(red) lets skip the titles ... but u got a basic idea.People who i am work wiv are ordinary average people wiv no higher education ...but Hey they It;s fun ... :D ...

I can speak posh language like you ...but I am not posh

I fink u havbe changed opinion about my already and dont think the worst of me now ... cheers

tak, wiem, podroze wzbudzaja niepokoj jakis, i potem czlowiek nispokojny tylko, i sie czepia plebsu za plebejskosc..... ah masz racje, w nastepnym wcieleniu bede juz wiedzial zeby siedziec na dup:e i pracowac w jednej fabryce do emerytury. tak bedzie lepiej.

Bycie w pospiechu nie usprawiedliwia robienia powszechnych bledow(?) , idac dalej jesli jestes w takim pospiechu to moze powinienes zostawic odpowiadanie na tego posta pozniej wtedy kiedy bedziesz mial wiecej czasu aby zrobic to prawidlowo/jak nalezy.

a ty bys to polsku powiedzial:

jak se musisz zapierd@lac to pacz na to jak kurw@ gadosz, i jak ni mosz czasa to olej to tera na pozniej. hej!

wspaniale, ja wiem ze uwazasz taki sposob wyslawiania sie po angielsku za rewelacyjny, bo wszyscy twoi koledzy tak belkocza, ale rozsadniej bylo by nauczyc sie mowic jak cywilizowany czlowiek i dopiero potem, z pozadna ppodstawa, robic sobie jaja z jezyka. ale zawsze moglbys pracowac z murzynami z nigerii, wtedy twoj angielski bylby jeszcze bardziej egzotyczny :-)

pozdr

pe