samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Napisane przez bubu81 » 13 gru 2010, 14:55 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
nie przejmuje się reszta tupeciarzy i szczerze będę omijał takich ludzi na miejscu ,bo potrafią tylko zaszkodzić ,na razie mam dość informacji ;) w razie czego będę pisał na privy lub gg do osób które wyciągnęły pomocna dłoń ;)
Zycze Zdrowych Wesołych Świat -nawet tym pazernym
-
- bubu81
- Początkujący
- Posty: 11
- Dołączył: 10 gru 2010, 15:10
- Reputacja: 0
Napisane przez adamirus » 13 gru 2010, 14:58 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Anastazja napisał(a):60h.tyg.pracowac to jakas masakra jest,skoro ktos tyle pracuje to jakims pracoholikiem chyba jest
no to to już jest kompletna bzdura
Nie musisz pracować 60godzin tygodniowo ? to się ciesz
ale nie mów że tak pracują pracoholicy
bo może tak właśnie muszą ( i chcą ) pracować ludzie którzy nie czerpią benefitów i chcą sami zapracować na swoją przyszłość ?
zwierzakfm napisał(a):wtedy zobaczymy jak Ty bedziesz podchodzil do kwestii tego typu pytan. pracujac pewnie po 60h/tydz, 7 dni w tygodniu i widzac jak 1/3 Twojej wyplaty idzie na rozne skladki/oplaty moze sam zaczniesz sie zastanawiac czy nie lepiej te pieniadze wykorzystac na zbudowanie placu zabaw dla Twoich dzieci niz dla ludzi, ktorzy nad prace przedkladaja ogladanie cyfrowego Polsatu :/
dokładnie się pod tym podpisze
i wszystko spoko,jasne że benefity będą mu się należały
bo jak widać mocno o to ubiegać się będzie
tylko tu chodzi o samo podejście do sprawy
robić - i owszem,ale się nie narobić,bo po co ? skoro reszte można dostać od państwa :wink:
państwo UK - zamiast szansa na lepsze na życie - poprzez uczuciwą prace
to UK - bo benefity,więc zapewne można pracować mniej ...
i własnie dlatego tak jesteśmy postrzegani przez anglików i inne nacje
i obojętne jest to czy oni pracują czy pobierają benefity których mieć nie powinni -
oni zawsze będą mogli powiedzieć ŻE SĄ U SIEBIE
a jak nam się nie podoba to możemy spadać do swojego kraju ;)
-
- adamirus
- Stały Bywalec
- Posty: 590
- Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
- Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
- Reputacja: 21
Napisane przez artkor » 13 gru 2010, 15:38 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Jeśli się komuś należą benefity to je po prostu bierze. Idiotą jest ten co nie pobiera świadczeń , które mu się nalezą.
Jeśli ktoś się chce dowiedzieć czy mu będą się należały benefity to nie ma nic w tym złego, więc nie traktujcie go jak złodzieja.
Jeśli wam się nie podoba że wasze podatki ida na benefity miejcie pretensje do rządu a nie do ludzi którzy te benefity pobierają, bo oni nie robią nic złego.
-
- artkor
- Raczkujący
- Posty: 99
- Dołączył: 22 cze 2010, 23:22
- Reputacja: 16
Napisane przez Anastazja » 13 gru 2010, 15:48 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez aguniauk11 » 14 gru 2010, 00:24 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
-
- aguniauk11
- Początkujący
- Posty: 39
- Dołączyła: 24 kwi 2008, 19:39
- Reputacja: 3
Napisane przez Kitka » 14 gru 2010, 16:48 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Nie dziwię się czasem, że nas emigrantów tak źle postrzegaja w PL :-|
bubu Nie wszyscy emigranci są niemiło nastawieni do nowych, uwierz mi. Życze Ci powodzenia! Pamiętaj nie wszyscy jesteśmy w UK z tych samych powodów :wink: Jednych bieda tu przygnała innych chęć nauki a jeszcze innych chęć życia, po porostu lepiej niż w PL :wink:
artkor
Zgadzam się z Tobą ! Nie rozumiem co to za wstyd pobierać dofinansowanie, które nam się należy.Nie rozumiem o co ta kłótnia.
Jeśli się komuś należą benefity to je po prostu bierze. Idiotą jest ten co nie pobiera świadczeń , które mu się nalezą.
Jeśli ktoś się chce dowiedzieć czy mu będą się należały benefity to nie ma nic w tym złego, więc nie traktujcie go jak złodzieja.
Oczywiscie nie popieram osób, które nie pracują i "jadą" na benefitach. Skoro jednak pracujmy i kwalifikujemy się do któregoś z benafitów, to czemu mam się przed tym wzbraniać. Ja pobieram CHB i WTC i jakoś nie czuję się winna z tego powodu :roll:
Kitty
Otóż to!Musze sie zgodzic z kolega. Naprawde nie rozumiem skad ten atak, a przeciez tez place te jakze wysokie podatki! Gdybym byla w sytuacji bubu, tez pytalabym sie o wszystko, poczawszy od szkolnictwa, pracy, zycia skonczywszy na benefitach. Nic zlego w tym nie widze! Widac kolega jest odpowiedzialnym rodzicem, ktory chce sie upewnic, ze przyjezdzajac tutaj jego corce niczego nie zbraknie!
To nie kolega bubu zaatakowal tylko WY... Takze dajcie chlopakowi spokuj..
adamirus
Myślę, że praca ponad normalne godziny, to lekka przesada. Przeważnie jak ma się dzieci :roll: Nie rozumiem tego, pracować ponad siły tylko po to, żeby bebefitu nie brać. To przegięcie w drugą stronę. CHB też nie bierzesz, bo to wstyd...Nie musisz pracować 60godzin tygodniowo ? to się ciesz
ale nie mów że tak pracują pracoholicy
bo może tak właśnie muszą ( i chcą ) pracować ludzie którzy nie czerpią benefitów i chcą sami zapracować na swoją przyszłość ?
-
- Kitka
- Zadomowiony
- Posty: 702
- Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
- Reputacja: 41
Napisane przez Kitty » 14 gru 2010, 18:33 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Kitka napisał(a):adamirusMyślę, że praca ponad normalne godziny, to lekka przesada. Przeważnie jak ma się dzieci :roll: Nie rozumiem tego, pracować ponad siły tylko po to, żeby bebefitu nie brać. To przegięcie w drugą stronę. CHB też nie bierzesz, bo to wstyd...Nie musisz pracować 60godzin tygodniowo ? to się ciesz
ale nie mów że tak pracują pracoholicy
bo może tak właśnie muszą ( i chcą ) pracować ludzie którzy nie czerpią benefitów i chcą sami zapracować na swoją przyszłość ?
Kitka, ale najsmieszniejsze w tym calym wyzywaniu jest to, ze kazda jedna z tych osob sama pobiera benefity i inne zasilki ;) A zachowuja sie tak jakby pracowaly calymi dniami i nocami, po to by "uczciwie zyc" ;)
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
Napisane przez agg » 14 gru 2010, 18:44 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Mnie np. nie podobalo sie w jaki sposob bubu wypowiedzial sie o innych ludzich :roll:
Dofinansowania to zaden wstyd, ale pod warunkiem, ze pobierane sa uczciwie i nie jako jedyne zrodlo utrzymania.
Przeciez taki CTC dostaja rodzice kiedy dochod nie przekracza cos ok 55000, a ile osob tyle zarabia?
:lol:
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez Anastazja » 14 gru 2010, 18:55 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytul
bubu81 napisał(a):witam , zamierzam przyjechać do Birmingham zaraz po nowym roku .Na początku zatrzymam się u znajomych. Moja sytuacja jest na tyle skomplikowana ,ze przyjadę tam wraz z 6 letnia córka którą niestety albo stety;) sam wychowuje ( decyzja sadu ) .
Mam pytanie czy jako samotnie wychowujący rodzic będą mi przysługiwały jakieś benefiity z tej racji??
Jeśli tak to może określcie jakie i w jakiej wysokości oraz co muszę mieć żeby uznano mnie za samotnie wychowującego rodzica?oraz jakie dokumenty do tych benefitow są potrzebne .
Proszę o porady !
AZ musialam sie cofnac by przeczytac jego pierwszy post,bo myslalam ze cos przeoczylam,ale jednak nie. Co w tym jego zapytaniu jest nie tak??? czy autor w tym poscie kogos obraza? czy poniza? klotnia wynikla pozniej,to Wy go zjechaliscie i probowaliscie obrazic,absolutnie nie dziwie sie jemu ze tak zareagowal.
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez Nikita » 14 gru 2010, 19:43 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Chlopak potrzebowal pomocy i postanowil napisac tutaj liczac pewnie, ze rodacy, ktory sa tu dluzej beda mu w stanie pomoc. Zadal normalne, konkretne pytanie, a ludzie postanowili go zaszczuc. Ja nie widze w jego pytaniu i dalszych wypowiedziach nic zlego. Pewnie mu sie buzia niezle rozdziawila na reakcje poniektorych. Nie wiem dlaczego niektorzy oczekuja, ze powinien opisac tu swoja cala sytuacje zyciowa, wyspowiadac od poczatku do konca, zanim bedzie mial prawo zadac pytanie.
Wstretna, ochydna ludzka zawisc.
Jak moze was bolec, ze z pieniadze z waszych podatkow sa wykorzystywane sa miedzy innymi na pomoc innym ludziom. Normalna rzecz w cywilizowanym kraju i nie wam decydowac na co one zostana przeznaczone i dla kogo (a jak chcecie decydowac to zajmijcie sie polityka). Pracujcie na czarno jak wam sie nie podoba i decydujcie sobie o kazdym, bardzo ciezko wypracowanym funcie. Tylko ciekawe czy gdybyscie wy znalezli sie w trudnej sytuacji do kogo byscie sie zwrocili...
To, ze niektorzy z was sa dluzej w Anglii i na tym forum to nie znaczy, ze macie prawo atakowac innych.
Naprawde wstyd :(
-
- Nikita
- Początkujący
- Posty: 43
- Dołączyła: 2 mar 2007, 09:09
- Reputacja: 2
Napisane przez bogini8 » 14 gru 2010, 19:53 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
otoz to :)agg napisał(a):Dofinansowania to zaden wstyd, ale pod warunkiem, ze pobierane sa uczciwie i nie jako jedyne zrodlo utrzymania.
Przeciez taki CTC dostaja rodzice kiedy dochod nie przekracza cos ok 55000, a ile osob tyle zarabia?
niektorzy moze lubia pracowac np 60 godzin, i nie wszyscy pracuja ponad sily umowmy sie:)Kitka napisał(a):Myślę, że praca ponad normalne godziny, to lekka przesada. Przeważnie jak ma się dzieci Nie rozumiem tego, pracować ponad siły tylko po to, żeby bebefitu nie brać. To przegięcie w drugą stronę. CHB też nie bierzesz, bo to wstyd
jeden lubi pracowac 20 godzin i mu wystarcza a innemu potrzeba badz lubi p[racowac godzin 60., ale czemu zaraz przesada?
niektorzy pracuja jeszcze wiecej godzin w tygodniu, odkladaja pieniadze i np po paru latach wracaja do polski,kupuja wmarzone auto, jada na wymarzona wycieczke itp.. ja nie widze w tym zadnej przesady.
mam kumpelke ktora uwielbia pracowac i robi 60 h na tydz, ie dlatego ze mosi tylko chce. oprocz tego ma czas i checi chodzic na silownie uczy sie w szkole 2 jezykow, ma czas na zakupy...kwestia chcenia
jak juz powyze napisalam KAZDY ROBI TAK JAK LUBI ;)
[ Dodano: |14 Gru 2010|, o 19:56 ]
a mi w tym wszystkim szkoda tej dziewczynki, bo na pewno nie bedzie jej latwo przenosic sie tym w bardziej w srodku roku szkolnego, z dala od rodziny i przyjaciol,
no ale bubu podjal taka decyzje,jego sprawa powinien w pierwszej kolejnosci pomyslec co zrobic i jak to zrobic zeby malutka jak najmniej to odczula i sie szybko zaklimatyzowala co napewno nie bedzie proste.;/
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez malaroksi » 14 gru 2010, 21:25 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
Przecież mała jeszcze nie chodzi w Polsce do szkoły więc straty nie będzie miała, a tutaj zacznie od 2giego trymestru gdzie pewnie masa dzieci będzie nowych.bogini8 napisał(a):a mi w tym wszystkim szkoda tej dziewczynki, bo na pewno nie bedzie jej latwo przenosić sie tym w bardziej w środku roku szkolnego, z dala od rodziny i przyjaciol,
Najważniejsze jest to byś miał tych znajomych uczciwych i sprawdzonych , bo to własnie rozczarowują nas tzw przyjaźnie z Polski gdzie się okazuje że coś takiego jak przyjaźń nie istnieje ...
Dobrze by było jakbyś miał prace tylko na nocki, myślę że to by było idealne wyjście , w nocy w pracy , rano odprowadzasz córę do szkoły , potem śpisz 6 h ewentualnie zostawiasz ją jeszcze na jakieś zajęcia poza lekcyjne na 2 h i dosypiasz albo idziesz po nią i potem jeszcze drzemiesz jakmała będzie np oglądać tv czy znajomi sie z nia bedą bawić.
Na początek nic nie dostaniesz , najlepiej zrezygnuj z pobierania rodzinnego w Polsce i wtedy jak już popracujesz i powyrabiasz odpowiednie papiery będziessz mógł starać się tutaj o rodzinne w wysokości 80 f co 4 tygodnie. Dostaniesz to na pewno po bardzo długim czasie ale z wyrównaniem wstecz. Wiadomo , umiesz liczyć , licz na siebie, miło jest dostać jakiś dodatek , ale właśnie niech jest to jako dodatek a nie jedyne źródło utrzymania.
Dobrze że chcesz przyjechać z dzieckiem , mimo że jesteś sam, ja uważam że lepiej że dziecko jest z ojcem niż z dziadkami w Polsce i czeka tylko kiedy tatuś pośle jakąś kasę albo kiedy je weźmie do siebie i tak czeka latami...
Życzę powodzenia, skoro byłeś już w Irlandii to wiesz jak to tak naprawdę jest ,nic za darmo nie ma , i liczą się tylko chęci i dobre nastawienie, albo się chce normalnie żyć albo się chce kombinować , życzę tego pierwszego by się wam dobrze normalnie żyło.
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez zwierzakfm » 14 gru 2010, 21:48 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
kochane MATKI, ZONY I KOCHANKI, z reka na sercu reka w gore ile z Was nie pracuje na caly etat tylko po to, zeby nie stracic wszelakich dodatkow??
tu nie chodzi o to, ze gosc zapytal o benefity tylko o sposob w jaki zrobil, ktory sugeruje, ze "nie chce nic robic i zyc z czyichs podatkow". jasne, pozniej sie poprawil, ale zanim to zrobil to wywolalo to burze i zle nastawienie. ja tak czy inaczej zycze mu jak najlepiej :)
-
- zwierzakfm
- Stały Bywalec
- Posty: 333
- Dołączył: 13 paź 2007, 23:44
- Lokalizacja: Worcester
- Reputacja: 22
Napisane przez bogini8 » 14 gru 2010, 21:49 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
otoz to;/malaroksi napisał(a):Najważniejsze jest to byś miał tych znajomych uczciwych i sprawdzonych , bo to własnie rozczarowują nas tzw przyjaźnie z Polski gdzie się okazuje że coś takiego jak przyjaźń nie istnieje ...
to by bylo idealne rozwiazanie w tym wypadku, warta rozwazenia.malaroksi napisał(a):Dobrze by było jakbyś miał prace tylko na nocki, myślę że to by było idealne wyjście , w nocy w pracy , rano odprowadzasz córę do szkoły , potem śpisz 6 h ewentualnie zostawiasz ją jeszcze na jakieś zajęcia poza lekcyjne na 2 h i dosypiasz albo idziesz po nią i potem jeszcze drzemiesz jakmała będzie np oglądać tv czy znajomi sie z nia bedą bawić
[ Dodano: |14 Gru 2010|, o 21:56 ]
zwierzakfm napisał(a):ile z Was nie pracuje na caly etat tylko po to, zeby nie stracic wszelakich dodatkow??
a co ma piernik do wiatraka.... zazwyczaj wiekszosc matek albo zostaje w domu z dzieckiem bo chca z nim spedzic pierwsze lata zycia, albo idzie na pol etatu bo nie ma co zrobic z dzieckiem np. i wymienia sie z partnerem.,
ja sama majac tu na przyklad babcie wrocilabym do pracy na caly etat a nie tylko na 20 godzin ,ale nieststy nie mam takiej opcji,a nawet gdyby to co? zabiora mi 20£:DD super zbiednialabym ze ho ho:D
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez malaroksi » 14 gru 2010, 21:56 Re: samotnie wychowujacy ojciec -jakie dodatki z tego tytulu ?
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Umowa najmu mieszkania - a sprzedaż TEGO przez landlorda
przez sloneczko979 w MIESZKANIE - 3 Odpowiedzi
10432 Wyświetleń -
przez AdamBoltryk
16 lip 2012, 15:18
-
Umowa najmu mieszkania - a sprzedaż TEGO przez landlorda
-
-
Uniknac tego co dzieje sie na londynku...
przez Lee w FORUM - 3 Odpowiedzi
10901 Wyświetleń -
przez Lukaas85
2 paź 2006, 18:56
-
Uniknac tego co dzieje sie na londynku...
-
-
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
przez Kitka w HYDE PARK - 11 Odpowiedzi
22391 Wyświetleń -
przez Gaba76
15 cze 2012, 22:53
-
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
-
-
Poforumowo - KTO ZNA TEGO PANA???????
przez Piaski01 w TOWARZYSKIE - 7 Odpowiedzi
14770 Wyświetleń -
przez Piaski01
27 kwi 2007, 18:06
-
Poforumowo - KTO ZNA TEGO PANA???????
-
-
BMW- mechanik do tego samochodu
przez STIF14 w MOTORYZACJA - 9 Odpowiedzi
21534 Wyświetleń -
przez dana79
15 sie 2014, 21:02
-
BMW- mechanik do tego samochodu