Skad wziaść psa w UK?

o!!!
znow Ewella119 i Agg. Obie wszystko wiedzace-to sie chwali ;-)

KOSZMAR!!!!

nie doradza z glowa, ale sie wymadrza.

oooo, wylazles z krzaczorow :lol:
dobrze, ze ty masz... szkoda, ze nie na temat.
skoro taki to KOSZMAR to nie czytaj, ale widocznie Ciebie to kreci :roll: :D

Dodano: -- 27 sie 2011, o 10:04 --

zaplacilem £70 ale proces adopcji trwal 3 tygodnie jezdzilem na spotkania adopcyjne ,na spacery z drugim psem ktorego jeszcze mialem wizytowali dom jakie warunki bedzie mial pies .Jezeli wynajmujesz dom to zgoda landlorda.

i to jest wlasnie procedura, o ktorej pisalam.
no ale przeciez wypasiony wie lepiej i jak zawsze ma cos glupiego do dodania... :roll:

czy każdy post musi kończyć się sączeniem jadu, atakami nienawiści i kwiecistym pokazem docinek??? Ludzie, wyluzujcie trochę, bo na starość skończycie jako moherowe berety albo w najlepszym przypadku zrzędy.Wiecie co to jest tolerancja , szacunek do zdania drugiego człowieka, dobry takt; maniery???
NIE?, to odsyłam was do lektury Pana Tomasza Lisa pt."Co z tą Polska".

Dziekuje wszystkim za opinie :) Mysle że zdecydujemy sie na Boksera , Goldiego lub Labradora ewentualnie jacka russela :) Jednak mimo wszystko patrzymy głównie na nasza córe wiec musimy wziaść psa odpowiedniego dla dziecka. Z bokserem mialam do czynienia wiec wiem jakie sa kochane wiec moze teraz mała zmiana :):) Dzieki jeszcze raz za wszystkie opinie;)

krisbrumm, ale tez nie dac po sobie jezdzic ;) czy jak ktos Ci "dokuczy" to mu przytakujesz? niestety jest sporo, a bylo jeszcze wiecej takich osob jak pan wypasiony. z oczywistych wzgledow zostali usunieci, bo poza sianiem jadu nie mieli nic madrego do napisania...
jak widzisz w moim poscie nie bylo nic niestosownego, ale ze wypasiony mnie nie lubi... no wlasnie, jw.
karolinqa2491, jak kiedys zdecyduje sie na pieska, to bede wybierac w tych samych rasach :wink:

czy jak ktos Ci "dokuczy" to mu przytakujesz?

Wiesz co, ja, zanim wyjechałem do Wlk. Brytanii, pracowałem w wydziale kryminalnym w Policji w jednym z większych miast w Polsce. Gdybym tak miał na zasadzie odwetu robić coś każdemu, kto mi "dokuczył", albo choćby nabluźnił, to musiałbym zastrzelić z 50 osób, nie mówiąc już o tym że musiałbym z połową chłopaków z wydziału skakać sobie do gardeł.
Lepiej jest powiedzieć dwa słowa za mało niż o jedno za dużo.

karolinarytro-trudny nick ;-)- nie zwracaj uwagi na ortografie, poniewaz mam ostrzeżenie zwiazane z zwracaniem uwagi na ten fakt. Ewela 119 wali mnostwo bledow ortograficznych, ale nikt jej nie zwraca uwagi poniewaz niewiele osob zauważa te błędy. pozdrawiam wszystkich niebłędowiczów/

wypasiony, jak bedziesz chcial znow wytknac mi bledy naucz sie najpierw przepisywac. W moim nicku jest tylko jedno L, 2 razy pisales i 2 razy strzeliles byka. Jak nie mozesz sobie poradzic z przepisaniem wystarczy ze klikniesz na moj nick przy moim avatarze i automatycznie Ci go przepisze i podkresli.

Pozdrawiam

ewela119 a nie Ewella 119 ;)

ewela119, wypasiony chcial zapewne podkreslic, zaakcentowac twoj niepowtarzalny nick i wpisal dla podkreslenia podwojne 'L :P :D '
pozdrawiam

;-)

karolinqa2491, jak najbardziej polecam wziąć psa ze schroniska. Prawdą jest że często są to psy po przejściach i mają pewne problemy emocjonalne, ale za to bardziej i szybciej się przywiązują do nowej rodziny. Po za tym schroniska są po prostu przepełnione psiakami różnej maści, różnej rasy i w różnym wieku. Osobiście uważam, że lepiej jest dać bezdomnym psiakom drugą szansę niż pakować hodowcy mamonę do kapsy, który nadal będzie "produkował" kolejne szczeniaki, z których część wróci do schronisk.
W schroniskach jak najbardziej można znaleźć rasowe psy. Ja niedawno zdobyłem tą oto whippet'kę:

Jeżeli masz konkretne upodobania to jak najbardziej znajdziesz co chcesz, musisz tylko dobrze szukać.
Schronisko w centrum Brum osobiście odradzam. Bardzo nieprzyjemne miejsce i zestresowane psy.
Popatrz na przykład do Dogs Trust lub Ruff Luck Rescue. Z obu powyższych mam psy, jeden z Evesham, drugi z Nuneaton.
Są również schroniska specjalizujące się w danych rasach, wystarczy pogooglować.

VA, masz jak najbardziej racje .. tez jestem tego zdania po części że czasami lepiej dać druga szanse psiakowi i pewnie tak też kiedyś zrobimy tylko że póki co mamy roczną córeczke co według mnie i męża to troszke ogranicza choćby ze wzgledu na nią:) Więc zostaje kupno szczeniaczka :)

A żeby nie być gołosłowną co do wcześniejszych postów to sa dwa bokserki z mojego rodzinnego domu ( Matka i córka ) Poprostu sa prze kochane :) Kochaja ludzi i dzieci w kazdym wieku zwłaszcza bobasy ;p a mimo wszystko ludzie na ulicy sie ich boja...