Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
malaroksi, to jakby powiedziala moja Goska wszystkiego rozowego dla Roksany :) :D

Ehhh mnie tez niedlugo czekaja urodziny, z tym ze my zamiast prezentow zrobimy jej jakies przyjecie-niespodzianke, mam kilka pomyslow tylko problem jest pewien z miejscem bo mieszkanie dosc male mamy a juz szczegolnie dla zgrai dzieciakow, przyjecie w plenerze pod koniec wrzesnia raczej odpada a inne miejscowki dosc drogie sa a wolalabym te pieniadze wydac na slodycze, ozdoby i inne atrakcje i gadzety zamiast na lokal. No ale jeszcze troche czasu mam, moze cos wymysle. Pewny poki co jest tylko tort, oczywiscie rozowy :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

No u mnie ten róż niestety też króluje :) Chociaż ubrania sobie daje kupować normalne nie tylko róż i dziś wybrała białą poduszkę hello kitty a nie różową to już jakiś postęp jest :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

Buziak urodzinowy zatem dla Twojej córci :-* Moja też wrześniowa, tyle że rok młodsza i z drugiej połowy miesiąca. Fajnie tak z dzieckiem na zakupach poszaleć :)

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

Ja bym ze swoja mala na zakupach oszalala :D Zabieram ja tylko wtedy jak juz naprawde musze a i tak jest jedna wielka wojna bo jej sie podoba to czego ja absolutnie nie chce jej kupic, z roznych wzgledow :P
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

dzięki, no zakupy z rozumnym dzieckiem to już super sprawa, Ona musiała zadecydować sama co by chciała dostać od babci co od dziadka od wujka itd zmieniała zdanie przy każdej rzeczy , ja jej nie wymyślałam że za drogie czy za tanie mogła brać co chciała i wybrała fajnie bo myślała pod kątem Grzesia i Charliee że się bedzie z nimi bawić. A najlepsze że jak jej powiedziałam że mam pieniazki i może sobie coś kupić to Ona zaczęła szukać rzeczy dla Babci , dla dziadka , dla mnie ,Grzesia ,taty itd i tak w sumie kupiła bluzkę mojej mamie bo się uparła że babcia jest śliczna i ładna i ta bluzka jest śliczna i ładna...Ech kiedy Grzesiu zmądrzeje :lol:
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

ja juz na szczescie po urodzinach wszystkich domownikow dla corci malaroksi wszystkiego naj ja ze swoim synem tez nie mam lekko sklepow mnostwo a on nie zna innego jak JD do tego fajne perfumy kosmetyki do twarzy fryzjer a teraz jeszcze szkola to dopiero sie zacznie sepienie :D

andzia24
Raczkujący
 
 
Posty: 68
Dołączyła: 11 sty 2011, 22:44
Lokalizacja: walsall
Reputacja: 5
Neutralny

... ja na razie mam drobne kłótnie, o to, jakie majtki córka wkłada: ze świnką Peppą czy Myszka Minnie 8)
andzia24 nawet nie myślę o życiu z nastolatkiem, tym bardziej w dzisiejszych czasach... :roll:

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

umisiak napisał(a): ja na razie mam drobne kłótnie, o to, jakie majtki córka wkłada: ze świnką Peppą czy Myszka Minnie
No Ja o wkładanie to nie robię kłótni ale podczas kupowania majtek jest nie raz zadyma,bo ileż można mieć majtek z księzniczkami czy właśnie z myszkami i każę jej wybierać takie jakich jeszcze nie ma chociaż ogólnie ma z 20 razy więcej majtek niż Ja , więc staram się omijać szerokim łukiem regały z bielizna :)
A Ostatnio ubrała sobie 9 par majtek na raz bo nie umiała sie zdecydować które chce :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

nie jest tak zle nie chwalac mlodego bo zaraz mu sie poprzewraca to otyle jest dobrz ze jak rodzice lub w szkole powiedza to jest be papierosy narkotyki to wie ze jest be alkohol czasem chce czegos sprobowac bo kto w tym wieku nie chcial :twisted: to mu dajemy posmakowac wydaje nam sie ze to lepsza metoda niz zostaw nie ruszaj rozmowy o sexie tez sa :oops:

andzia24
Raczkujący
 
 
Posty: 68
Dołączyła: 11 sty 2011, 22:44
Lokalizacja: walsall
Reputacja: 5
Neutralny

andzia24 uzywaj interpunkcji, bo musiałam trzy razy czytać by załapać, albo zbyt późno jest i cos mi się nie klei ;)

malaroksi napisał(a):A Ostatnio ubrała sobie 9 par majtek na raz bo nie umiała sie zdecydować które chce :)
hahhaha dobry patent na zimę :)

Wczoraj znalazłam bajeczkę, dla dzieci podobno, ale mnie bardzo bawi http://www.edziecko.pl/czas_wolny/1,80259,1320095.html

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

Moja Goska na zakupach zawsze wybiera tragiczne rzeczy :twisted: Jesli cos jest ohydne to wiem ze ona bedzie to chciala :D :P No i codziennie rano tez jest awantura w co ma sie ubrac bo ona to by chodzila w letnich sukieneczkach caly rok, mimo ze rece i nogi ma jak kostki lodu nie chce sie ubrac cieplej, a ja normalnie nie moge patrzec jak ona taka rozebrana chodzi, a zwlaszcza jak idziemy gdzies i ja sama jestem w swetrze i cienkim plaszczyku a ona upiera sie zeby isc w bluzce z krotkim rekawem albo sukience na ramiaczkach i japonkach :roll: Dobrze ze w szkole sa mundurki to przynajmniej z tym w co sie ubrac do szkoly nie bedzie problemu :)
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

andzia24 napisał(a):no niestety dorotajab i w kwiatach tez jest plesn tzn. w ziemi, wiec nie powinnam miec kwiatow w domu plesni a nawet syn nie powinien po deszczu wychodzic na zewnatrz,wchodzic do lasu ,czesto gdzies wyjezdzac chodzby za miasto i zawsze miec ze soba inhalatory tak juz jest choc teraz juz jest lepiej bo nie choruje tak czesto.a ja juz wekend zeczalam z lampka wina :grin:


ech no tak racja.... nie pomyslalm o ziemi :roll: :601: :?: glupotka ze mnie

przeciez sama nie raz widzialam ze ziemia sie robila nie fajna, nie mowiac juz o lekcji biologi na ktorej specjalnie hodowalismy takie cuda :D

no coz... bardzo wspolczuje Tobie i przede wszytkim synkowi :( sama jestem alergikiem na rozne paskudzctwa, nie mowiac juz o mojej siostrzenicy ktora nawet czekoladki nie moze zjesc :( a to dopiero poczatek bo podobno alergie na poczatku ujawniaja sie glownie jako pokarmowe a potem przeksztalacaja sie na inne....

oj bardzo wspolczuje naprawde

...takie to chyba jest pokolenie ze rzadko ktore dziecko nie ma alergii.... mysle ze to sa skotki wspolcznosci i wszytskiego co z nia zwiazane (od zanieczyszczen po pestycydy)
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1108
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 151
SzanowanySzanowany

malaroksi,no tak Roksi wczoraj miala urodzinki.Spoznione zyczonka dla Niej wszystkiego naj,naj :)
ewela119,dziewczynka jak dziewczynka ze sie kloci w co ma sie ubrac,ale u mnie Kacper tak wydziwia codziennie rano,az mnie krew zalewa.Np.dzisiaj dalam mu spodnie dresowe,koszulke i skarpetki a ten zszedl na dol i ubral co innego :evil:
Do sklepu to najlepiej bym sama chciala chodzic,ale jak moj o 17 godz.wraca do domu,to zanim ja dojade do Asdy to juz polowa pozamykana jest...
Dobrze,ze ta szkola sie zaczyna w poniedzialek hihi :mrgreen: no i tez ma mundurek,wiec mam najdzieje ze nie bedzie sie buntowal,ze codziennie w tych samych ciuchach musi chodzic.
Z Marcelkiem jeszcze nie mam takich "problemow" ale z nim jak gdzies jezdze na zakupy,to ten tylko o wszystkie wieszaki zahacza i wszystko zdejmuje hehe.A tak ogolnie to zachwyca sie zabawkami z polki,dobrze ze jeszcze nie naciaga na wszystko co sie da ;)
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

dorotajab, a w jakim wieku jest Twoja siostrzenica? Wiesz jak jest mala i ma alergie to jest szansa ze jeszcze jej przejdzie. Jak moja Goska byla mala/mnijesza :) to ciagle mi chorowala i lekarze twierdzili ze to alergie, pokarmowa+wziewna na pylki co bylo tragedia po prostu bo mieszkalismy na wsi, takiej prawdziwej wsi, wszedzie pola i lasy no i dziecko alergik, to byl niekonczacy sie koszmar, pol apteki w domu, leki wziewne, inhalacje, antybiotyki, szpitale bo ciagle miala dusznosci. Teraz ma 5 lat i u lekarza byla ostatnio zaraz bedzie 2 lata temu :) Doktorzy twierdza ze wyrosla, takze moze i u Twojej siostrzenicy bedzie tak samo :)


kindzulinaa, wiem co czujesz bo moja Gocha tak samo strojnisia, co rano mimo ze daje jej ubranie siedzi godz czasu grzebiac w komodzie bo ona chce cos innego, krew mnie zalewa bo co poukladam te szmatki wszystkie to znowu wszystko poprzewracane i pozniej nic nie moge znalezc :roll: Ona na szczescie na mundurek sie nie buntuje, wrecz przeciwnie, uwielbia mundurek bo ma spodniczke :) Z reszta powiedzialam jej ze mundurki maja tylko duze i dzielne dzieci i jest cala happy :)
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119 napisał(a):Moja Goska na zakupach zawsze wybiera tragiczne rzeczy Jesli cos jest ohydne to wiem ze ona bedzie to chciala
moze ma inne postrzeganie piekna :P
kindzulinaa napisał(a):A tak ogolnie to zachwyca sie zabawkami z polki,dobrze ze jeszcze nie naciaga na wszystko co sie da
mpoj ma to samo,..:P jak idziemy do toysrusa to jest szal zjezdzalnie misie rowerki... ostatnio jezdzil po sklepie pchajac wozek dla lalek i to dla blizniaczek :P
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET