Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Ale o jakich ona benefitach mowi? przeciez tych benefitow jest tyle co kot naplakal,nie rozumiem w ogole tego ze niektore osoby tak sie tymi benefitami podniecaja.... zalosne i tyle

no wlasnie!... a potem w polsce kraza opowiesci jakie to pieniadze na dzieci dostajemy ze hoho....zal....

Dodano: -- 5 wrz 2011, o 15:06 --

jak jedna babka napisala ze na biodrach zrobily jej sie roztepy od podnoszenia 3 letniej corki bo sporo wazy a druga napisala ze jej sie zrobily od karmienia piersia, tez na biodrach

hhaaa dobrze ze nie na stopach :P

no wlasnie!... a potem w polsce kraza opowiesci jakie to pieniadze na dzieci dostajemy ze hoho....zal....

taaaaaa .... :roll: czyste bogactwo .... :roll:
nic nie robić tylko dzieci płodzić :roll:

adamirus, jak tam przymiarki mundurkowe ?:))maly sie niemoze doczekac pewnie co?:)

biedna musi kiblować jeszcze rok w tym przedszkolu

hehe,tak jak moj Marcelek tez bedzie "kiblowal"jak pojdzie do przedszkola.

Kindziulinaa,jutro będę wiedziała co z pracą,na jutro właśnie umówiona jestem na te testy nieszczęsne,denerwuję się bo nie wiem czego się spodziewać

Powodzenia,bedzie dobrze :)

Ja ostatnio czytalam na pewnym forum wątek w ktorym pisza kobiety w ciąży i myslalam ze spadne z lozka jak jedna babka napisala ze na biodrach zrobily jej sie roztepy od podnoszenia 3 letniej corki bo sporo wazy a druga napisala ze jej sie zrobily od karmienia piersia, tez na biodrach

Ciekawa jestem od czego mi sie zrobily,moze od przelaczania pilotem kanalow w tv :lol:

adamirus, jak tam przymiarki mundurkowe ?:))maly sie niemoze doczekac pewnie co?:)

no wygląda świetnie :mrgreen:
jeszcze fryzjera własnie zaliczyliśmy 8) i mój chłopak jest całkowicie przygotowany na środe :lol: 8)
co do jego radości .... to jest ogromna :D

Wiecie co teraz to juz kompletnie zbaranialam. Na stronie internetowej szkoly jest napisane ze rozpoczecie roku jest 6 wrzesnia czyli jutro i ze dzieci sa w szkole od 8:45 do 15:30 a teraz zerknelam w informator ktory dostalam na spotkaniu dla rodzicow dzieci idacych do reception ktore bylo w maju i w tym informatorze napisane jest "first week at school: monday 12th to thrusday 15th september 8:55 to 11:30" i teraz to juz nie wiem kiedy ona w koncu do tej szkoly idzie, dzisiaj juz za pozno zeby dzwonic pytac i nie wiem co robic :roll:

ewela119, cos za duza ta rozbieznosc mysle ze powinnas byc w gotowosci i rano wykonac szybko telefon i bedziesz wiedziala czy isc z mala czy nie.

ewela119,a to pewnie dlatego ze nie wszystkie dzieci ida w tym samym dniu do szkoly.Przynajmniej u nas tak jest i wnioskuje,ze u Was tak samo.Bo np.moj dzisiaj zaczal szkole,a inne dzieci zaczynaja od 12.09 i 19.09 tez z reception sa i z tej samej grupy.Idz w dniu,w ktorym masz zapisane na liscie,gdzie jest imie i nazwisko corki(jesli masz taki liscik).A jesli nie,to zadzwon z rana i tyle.

ewella119 Dokładnie jak wyzej ,twoja córka zaczyna w dniu jaki masz podany na informatorze , u mnie jest tak samo jedne dzieci zaczynają jutro a potem dochodzą pokolei tak by panie nie dostały szału od razu z rozbrykanym stadkiem :)

Anastazja No Ja myślę że to już koniec przygód paszportowych ...

Co do tych benefitów w uk to przez to też nie lubię jeździć do Polski , bo mnie szlag trafia jak ludzie 33funty tygodniowo mnożą razy 5 i robią sensację że tu tyle rodzinnego dostaję a Oni tam ledwo ledwo i oczywiście mogłabym wrócić do Polski i żyć za te rodzinne , a teraz jak powiem że dostałam domek , to w ogóle będzie sensacja bo przecież za domy socjalne sie nic nie płaci a nawet państwo dopłaca do jedzenia,alkoholu i wakacji , auto pewnie też dają więc będzie gadania... :lol:

Co do tych benefitów w uk to przez to też nie lubię jeździć do Polski , bo mnie szlag trafia jak ludzie 33funty tygodniowo mnożą razy 5 i robią sensację że tu tyle rodzinnego dostaję a Oni tam ledwo ledwo i oczywiście mogłabym wrócić do Polski i żyć za te rodzinne , a teraz jak powiem że dostałam domek , to w ogóle będzie sensacja bo przecież za domy socjalne sie nic nie płaci a nawet państwo dopłaca do jedzenia,alkoholu i wakacji , auto pewnie też dają więc będzie gadania...

Poprostu olej to,nikomu sie nie musisz spowiadac co i jak.I tyle.
Powiem Ci tak,ludzie zawsze gadali i beda gadac.A jeszcze jak sa jakies nowe"newsy"to jeszcze bardziej bedziesz na jezykach hehe.

Mi to lotto :) Najgorsze jest to ,że z mojego bloku, moja koleżanka która tu była urodziła 2gie dziecko w Uk , na pierwsze jeszcze nic nie dostała bo byli w trakcie załatwiania czegokolwiek i tak jakiś błąd sie wdał że im przyznali coś ale nic nie wpłacali i tak czekali rok , aż w końcu Hm Revenue w ramach przeprosin wpłaciło im na konto w 2 ratach kwotę po 9 tyś funtów ,jakim cudem i za co nie mam pojęcia, widziałam osobiście list , widziałam biling z banku , najlepsze w tym było to że kupili auto , jakiegoś starego Opla i wrócili nim do Polski a auto zrobiło furrorę w Polsce i jeszcze je sprzedali za 6tyś ... Do dziś pobieraja child benefit na 2kę dzieci i wszystkim w koło opowiadają ile to się dostaje kasiory za nic. A minęły od temtego czasu już ponad 4 lata ... Teraz wszyscy w bloku myślą że ja też dostaję na 2kę dzieci 18tyś rocznie...

najlepsze w tym było to że kupili auto , jakiegoś starego Opla i wrócili nim do Polski a auto zrobiło furrorę w Polsce i jeszcze je sprzedali za 6tyś ...

No to naprawde zrobili furrore...

Do dziś pobieraja child benefit na 2kę dzieci i wszystkim w koło opowiadają ile to się dostaje kasiory za nic. A minęły od temtego czasu już ponad 4 lata ... Teraz wszyscy w bloku myślą że ja też dostaję na 2kę dzieci 18tyś rocznie...

Niezle,tyle lat sa w Pl a jeszcze pobieraja stad...moga niezle beknac za to.
A Ty pusc bajke,ze tu zamiast deszczu to funty leca z nieba ;)

dzien dobry :)

ale mailam dzis sen... snilo mi sie ze jakic czlowiek podajacy sie za policjanta wrzucil mi cos za bluzke- powiedzial nie martw sie to tylko bizuteria i poszedl sobie...

jak tylko tego dotknelam to mnie pozaralo- okazalo sie ze mnie uzbroil...

bylam chodzaca bomba ... :552:

nie mialam przy sobie telefonu... wiec poszlam do zatloczonego centrum handlowego i porosilam pania z customer service zeby zadzownila po policje

i oni nie przyjezdzali i nie przyjezdzali i nie przyjezdzali... a JA BYLAM CHODZACA BOMBA ::stop:: :553:

na szczescie bardziej mi sie zachcialo do ubikacji niz wybuchnac i sie obudzilam ;)

Dobry sen.
Mi się przez te rozmowy o pająkach ostatnio przyśniło, że śpię normalnie w łóżku i chodzi po mnie pająk. Na ręku go miałam i nie mogłam zrzucić. Zaczęłam krzyczeć i się obudziłam. Sen był tak realistyczny, że się zerwałam i szukałam tego pająka.

Ja to ostatnio mam takie sny ze co rano sama sie dziwie ze cos tak nienormalnego i nie trzymajacego sie kupy moze czlowiekowi sie przysnic :) No ale ponoc w ciąży to normalne, chociaz nie przypominam sobie zebym miala cos takiego poprzednim razem. Pamietam za to okropne bole nog przez ktore nie przespalam wiele nocy albo spalam z nogami na parapecie. Takze z dwojga zlego chyba wole te glupie sny :)

No i okazalo sie ze moja cora idzie do tej szkoly dopiero w poniedzialek czyli kolejny tydzien w domu. Moj rano dzwonil do szkoly i powiem Wam ze patrzac za okno strasznie sie ucieszylam z wiadomosci ze nie musze nogdzie wychodzic dzis. Tylko mala jest strasznie zawiedziona. Zastanawiam sie kiedy jej przejdzie ta ochota na chodzenie do szkoly :) Oby niepredko :P