Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez Luiza » 26 wrz 2011, 22:47 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

ewela119,
Ja też jestem bezdzietna, ale mniej więcej wiem co czujesz jeśli chodzi o to co powinnaś robić a czego nie. Tu ciąża to coś normalnego w PL to choroba :D
Z praktyki się na tym nie znam bo w ciąży nie byłam, ale naoglądałam się tu programów na ten temat. I tu radzą, żeby kobieta był aktywna jak najdłużej się da, są specjalne ćwiczenia, które mają później ułatwić poród itd. Chodzenie na basen też jest polecane. A w pl to od 4 miesiąca położyć się, leżeć i nie wiem na co czekać.

Podczas ostatniej wizyty w PL spotkałam się z koleżanką w 5 m-cu ciąży. Nic jej nie dolegało, ciąża przebiega w porządku, wszystko perfekcyjnie, a już siedzi na zwolnieniu bo lekarz stwierdził, że w 5 m-cu to już powinna odpoczywać. Siedzi w domu, bo boi się chodzić, żeby się nie zmęczyć, bo to może zaszkodzić dziecku. W szoku byłam. Jak moja siostra była w ciąży to tak nie świrowała.

To taki przykład tego jak się podchodzi do ciąży w PL.

Albo kuzynka, też jest w ciąży. Tego nie je tego nie wypije, bo jest w ciąży. I nie dotyczy to jakichś szkodliwych rzeczy a raczej rzeczy których nie można jeść karmiąc piersią, a nie w ciąży.
Jeszcze kiedyś znałam dziewczynę,która jak miała mdłości w ciąży to leczyła się na zatrucie pokarmowe. Matka kazała jej zachować dietę. Taką dietę zachowała, że wywiozło ją pogotowie bo straciła kontakt ze światem z niedożywienia. 2 tygodnie w szpitalu ją dożywiali.

Także twoja siostra jest otoczona polską teorią jak postępować w ciąży. Czyli ciąża = choroba = leżeć w łóżku.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

Cześć dziewczyny !

kindzulinaa napisał(a):Jestem ciekawa jak ma sie korbobor??

Jeszcze jest na chodzie ;)

ewela119 napisał(a): moze juz czas na nia przyszedl :)

Dzięki bogu jeszcze nie przyszedł a mała niech sobie siedzi w brzuchu ile chce :)

Ewela wczoraj miałam dosyć aktywny dzień. Wizyta u położnej, obiad no i sprzątanie i jeszcze raz sprzątanie nawet nie sadziłam, że mieszkanie tak szybko się brudzi :wink:
Staram się robić to na bieżąco a tak naprawdę codziennie znajduje coś nowego- chyba mi lekko odbija i tyle :grin:
A efekt był taki, że wieczorem ledwo mogłam się ruszyć ale przynajmniej spędziłam aktywnie dzień :)

kindzulinaa Mam nadzieję, że z serduszkiem synka będzie wszystko dobrze !!!!
Trzymam mocno kciuki! Nie wiem czy przyda Ci się ta informacja ale wiem, że w Rugby jest polski kardiolog wprawdzie nie dziecięcy i z tego co widziałam na stronie za wizytę bierze 80 ale w razie konieczności jakiejś konsultacji zawsze można spróbować i tam ...
Avatar użytkownika
korbobor
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Dołączyła: 23 maja 2007, 19:26
Lokalizacja: Sheldon, Łódź
Reputacja: 62
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez milka2 » 27 wrz 2011, 09:09 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Cześć dziewczynki,miało być gorąco co???
kindziulinaa,coś wiem na temat tzw.dziury w serduszku.W rodzinie mamy takie dwa przypadki.Syn mojego kuzyna miał dość dużą tę dziurę ale zorientowali się dopiero kiedy mały miał ok 2 lat i przy okazji zabiegu na przepuklinę.Przeszedł szczęśliwie operację w CZD,i dziś mając 16 lat jest zdrowy i czynnie uprawia sport.Drugi przypadek to córka mojego brata,obyło się bez operacji bo dziurka po prostu zarosła,nic się nie działo poza tym że stwierdzono co stwierdzono.Teraz ma 11 lat i też czynnie uprawia sport.Tak więc kontroluj,ale nie panikuj,będzie dobrze:)
a tak mi się przypomniało,w pl brat i kuzyn dostawali na dzieci tzw.zasiłek stały bo dziura w sercu podchodzi pod niepełnosprawność dziecka,może tu też jest możliwość?dowiedz się ,bo jeśli nie kasa to może jakieś inne przywileje należą się twojemu dziecku.

milka2
Raczkujący
 
 
Posty: 58
Dołączyła: 27 sie 2011, 11:05
Reputacja: 4
Neutralny

korbobor, znaczy sie syndrom wicia gniazda juz masz, to znak ze porod juz niedlugo :)

A mnie dzisiaj polamalo :/ A w zasadzie to juz wczoraj wieczorem, wrocilam do domu po tych zajeciach plastycznych z mala i jak padlam na lozko to juz praktycznie nie wstalam, kazdy ruch sprawia mi ogromny bol :/ Boli mnie ta moja nieszczesna miednica, biodra i spojenie lonowe, wszystko na raz, do tego stopnia ze moj B nie poszedl dzisiaj do pracy, odwiozl mala do szkoly bo ja cala noc z boku na bok przekrecic sie nie moglam, a droga do lazienki gdzie mam normalnie 5 krokow to droga przez mękę :/ O 16.30 mam wizyte u GP, a poki co probuje sie dodzwonic do mojej poloznej, moze ona by cos doradzila, o ile wlaczylaby ta cholerna komorke :roll: W zyciu takiego bolu nie mialam, a zdarzylo mi sie miec zlamany nos, polamane zebra i rodzic bez znieczulenia :roll:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

kindziulinaa dostałam smsa :) Co do tej dziurki to od mojej siostry syn jeden i drugi miał ten mały jeszcze ma, miała do tej pory jedną wizytę u kardiologa więc tez nie jest zbyt często kontrolowany ale żaden lekarz tego nie przyspieszy więc w sumie nie ma co latać co chwilę sprawdzać , Olkowi pamiętam że zeszło się dopiero po 6tym roku zycia , Pawełek w grudniu skończy 2 latka więc w zasadzie ma czas jeszcze . No ale kaszlu to faktycznie nie ma co bagatelizować bo muszą skontrolować co to , szkoda by się dzieciak męczył ...
ewella119 ty to biedna jesteś , może nie dzwoń do położnej na komórkę tylko do przychodni, jak jest w pracy to pewnie ma wyłączona a tak w przychodni cie z nią połączą . Może faktycznie wcześniej cię weźmie , oby tylko mała była gotowa bo urodzić wcześniej i dzieciaka mieć w szpitalu przez parę tygodni to nie fajnie :/

A pogoda wypasiona haha do soboty pokazuje mi full słonce i 25 , 26 st :mrgreen:
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

Ta jej komorka to sluzbowa, ona raz w szpitalu, raz w przychodni i nigdy nie wiadomo gdzie jej szukac. Dodzwonilismy sie do niej, kazala zadzwonic na porodowke, tam z kolei kazali isc do GP :/ Takze do 16.30 bedziemy siedziec i czekac, a pozniej pewnie dostane paracetamol i na tym sie skonczy, chce mi sie normalnie plakac :( :(
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, ech nie denerwuj się , dobrze że skończyło by się to paracetamolem a nie jakimś porodem , poczekaj i zobaczysz co Ci powie, gdybyś wylądowała na porodówce to tez byś się naczekała i nic oprócz ktg by Ci nie zrobili,nie wkręcaj sobie doła bo to w niczym nie pomaga , położna Cię zobaczy osłucha dzidzię itd i powie ci co dalej ... bedzie dobrze :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

No i po wizycie. Tak jak sie spodziewalam, nic nowego mi nie powiedzial doktor Mohamed. Polozyl mnie na lezance, podotykal, nogi mi powykrecal w kazda strone i powiedzial ze no boli bo sie rozchodzi ale w zasadzie to niewiele mozna zrobic, odpoczywac, brac paracetamol albo cocodamol ktory mi przypisal, no ale z tym drugim to jak naprawde mocno bedzie mnie bolalo i jeszcze wspomnial o fizjoterapii tylko na swoja kolejke bede musiala czekac tyle ze prawdopodobnie do tej pory urodze :roll: Decyzje ma podjac polozna w nastepna srode o ile dalej bedzie mnie tak bolalo. Mam nadzieje ze dozyje :P
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

Luiza napisał(a):A w pl to od 4 miesiąca położyć się, leżeć i nie wiem na co czekać.
sorry to od mentalnosci ludzi zalezy, lekarze nie zalecaja kazdej kobicie lezec bez ruchu jak kloda, czesto laski same lataja po zwolnienia do lekarza w to i we w to...
ewela119 napisał(a):a pozniej pewnie dostane paracetamol
raczej nic innego nie moga ci dac procz paracetamolu i ewentualnie cocodamol,mi to dali w ciazy przy rwie kulszowej.;/ taki juz nasz babski los.
bedzie dobrze, bierz sie w garsc i nie marudz.. juz blizeej jak dalej :)

Dodano: -- 27 wrz 2011, o 20:02 --

ale dzis pogoda byla:) od jutra do niedzieli jeszcze cieplej ma byc!, lepsza pogoda niz w lato:))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

witam-jestem w tym mieście od 1,5 miesiącai tak naprawdęto szukam pracy z językiem nie za bardzo-może któraś z was mnie oświeci,jak się tutaj żyje i co mniej więcej mnie tutaj czeka-bardzo chętnie się zaprzyjażnię,chociażnie jestem po 30-sce lecz przed 50,ale młoda duchemi bardzo bogata w doświadczenia-pozdrawiam

agnieszka247
Raczkujący
 
 
Posty: 84
Dołączyła: 27 wrz 2011, 15:58
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 9
Neutralny

Zaglądam często, ale pisać nie mam czasu. Tyle sie ostatnio dzieje, że ledwo ogarniam. Dziewczyny mi pochorowały, jedna ząbkuje (czekamy na pierwszy ząb) więc marudnie tu mam. No ale- los matki ;-) Ani zostawić, ani uciec.
Druga sprawa- wynajęliśmy dom, po kilku miesiącach gnieżdżenia sie we flacie. Jupi! Zatem teraz przeprowadzka, męczarnia, ale wszystko ku dobremu ;)

ewela- ja bym polecała Ci posmarować się amolem, można go używać w ciąży, działa rozhgrzewająco i łagodzi ból, sama uzywałam kilka razy w ciąży
korbobor to sprzatanie w koncówce ciąży to jakaś masakra, kobieta sama siebie nie kontroluje ;-) ja przez jeden miesiąc dzień w dzień gotowałam jakieś wymyśle obiady, a pod koniec właśnie wciąż sprzątałam


A pogoda rzeczywicie- zaskakująca :)

umisiak
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
Reputacja: 17
Neutralny

umisiak napisał(a):A pogoda rzeczywicie- zaskakująca :)


podobno angole taka ciepla pogode na jesien nazywaja indian summer ;)
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1108
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 151
SzanowanySzanowany

W Polsce to tez w sumie zaskakujące jest bo o tej porze to juz przymrozki a tu tez takie upały i dziś mnie siostra rozwaliła jak napisała, że mogła by się utrzymać taka piękna pogodachociaż do końca października hehe ja tu zerkam żeby jeszcze do niedzieli wytrzymało a ta chce chociaż ponad miesiąc :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

hej dziewczynki mam pytanko..znacie jakies fajne miejsca gdzie mozna pojechac z rodzinka na weekend?? chodzi mi cos ciekawego do zwiedzenia,tylko nie birmingham:) jakies inne miasto-miasteczko gdzie jest duzo atrakcji..prosze o jakies sugestie.dzieki z gory dobabnoc.:)

Dodano: -- 28 wrz 2011, 04:21 --

hej dziewczynki mam pytanko..znacie jakies fajne miejsca gdzie mozna pojechac z rodzinka na weekend?? chodzi mi cos ciekawego do zwiedzenia,tylko nie birmingham:) jakies inne miasto-miasteczko gdzie jest duzo atrakcji..prosze o jakies sugestie.dzieki z gory dobabnoc.:)

Dodano: -- 28 wrz 2011, 04:21 --

hej dziewczynki mam pytanko..znacie jakies fajne miejsca gdzie mozna pojechac z rodzinka na weekend?? chodzi mi cos ciekawego do zwiedzenia,tylko nie birmingham:) jakies inne miasto-miasteczko gdzie jest duzo atrakcji..prosze o jakies sugestie.dzieki z gory dobabnoc.:)

Dodano: -- 28 wrz 2011, 04:21 --

hej dziewczynki mam pytanko..znacie jakies fajne miejsca gdzie mozna pojechac z rodzinka na weekend?? chodzi mi cos ciekawego do zwiedzenia,tylko nie birmingham:) jakies inne miasto-miasteczko gdzie jest duzo atrakcji..prosze o jakies sugestie.dzieki z gory dobabnoc.:)

Dodano: -- 28 wrz 2011, 04:21 --

hej dziewczynki mam pytanko..znacie jakies fajne miejsca gdzie mozna pojechac z rodzinka na weekend?? chodzi mi cos ciekawego do zwiedzenia,tylko nie birmingham:) jakies inne miasto-miasteczko gdzie jest duzo atrakcji..prosze o jakies sugestie.dzieki z gory dobabnoc.:)

Dodano: -- 28 wrz 2011, 04:21 --

hej dziewczynki mam pytanko..znacie jakies fajne miejsca gdzie mozna pojechac z rodzinka na weekend?? chodzi mi cos ciekawego do zwiedzenia,tylko nie birmingham:) jakies inne miasto-miasteczko gdzie jest duzo atrakcji..prosze o jakies sugestie.dzieki z gory dobabnoc.:)

WESOLACZARNULKA
Początkujący
 
 
Posty: 46
Dołączyła: 20 cze 2011, 17:39
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Luiza » 28 wrz 2011, 09:07 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

bogini8 napisał(a):sorry to od mentalnosci ludzi zalezy, lekarze nie zalecaja kazdej kobicie lezec bez ruchu jak kloda, czesto laski same lataja po zwolnienia do lekarza w to i we w to...

Tak, masz racje. Nie wszyscy tak postępują
Niektórzy lekarze robią głupoty i niektóre kobiety robią głupoty, mimo że lekarz nie zaleca.
A to właśnie w mentalności wielu osób leży.
Tylko właśnie w Polsce ogólnie częściej widzi się taką tendencje do traktowania ciąży jak ciężkiej choroby. Wiadomo, każda ciąża przebiega inaczej, jedna kobieta czuje się doskonale inna bardzo źle, ale jeśli wszystko jest w porządku, kobieta czuje się dobrze to dlaczego traktować ją jak chorą. To właśnie o czym pisze Ewela. Jest krytykowana, bo nie zachowuje się jak obłożnie chora.
A chyba sama wie najlepiej jak się czuje i na co sobie może pozwolić a na co nie.

A tak ogólnie odnośnie lekarzy to w następny poniedziałek na Channel 4 o 20:00 będzie ciekawy program.
http://www.channel4.com/programmes/disp ... /episode-1
Uwielbiam ten program, choć czasem włos się na głowie jeży jak się go ogląda. Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.

A sama ostatnio mam bardzo dużo do czynienia z lekarzami i ręce czasem opadają. Na szczęście swoich lekarzy mam ok.
Ostatnio edytowano 28 wrz 2011, 09:08 przez Luiza, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET