Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
Ja probowalam "zdobyc" Nuvaring jakies poltora roku temu i nie szlo :/ GP odeslal mnie do Family Planning a FP odsylalo mnie od jednego do drugiego bo nigdzie nie mieli tego wynalazku i w koncu pozostalam przy tabletkach jeszcze przez jakis czas. O najlepszej metodzie antykoncepcji mozna porozmawiac z polozna ktora przychodzi po porodzie, moja kuzynka w Pl przyjmowala antykoncepcje w zastrzyku raz na 3 miesiace, mozna to stosowac w trakcie karmienia piersia, aczkolwiek jak bym sie chyba niezdecydowala bo w razie jakichkolwiek skutkow ubocznych/dzialan niepozadanych z zastrzyku nie mozna szybko zrezygnowac, trzeba czekac i sie meczyc...
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

korbobor napisał(a):i zastanawiam się nad plastrami co wydaje się łatwiejszym rozwiązaniem. Może któraś z Was używa plastrów i może napisać jak reagują na nie wasze organizmy ? Chodzi mi głownie o zatrzymywanie wody no i o libido bo tego się obawiam najbardziej
uzywalam 3,5 roku i bylambnardzo zadowolona :) nic mi sieniezatrzymywalo ani woda ani libido ;)

Dodano: -- 6 paź 2011, o 15:56 --

korbobor, aaaa tylko jak zamierzasz karmic to pozostaja ci jakies tam mini pigulki ktore mi doktorka przepisala... ale ich nie bralam i nie biore dalej nic jakos minelo 1,5 roku ;) tak jaki wczesniej 8 lat :D no z (3,5 letnia prerwa na plastry)

Dodano: -- 6 paź 2011, o 15:59 --

korbobor napisał(a):że po co mi te tabletki skoro i tak przez najbliższe parę miesięcy nie będę myśleć o niczym innym tylko o tym żeby się wyspać
eee. w dzien sie bedziesz wysypiac razem z dzieckiem :))) gorzej jak dziecko starsze i juz wogole w dzien nie sypia , albo drzemie godzine....
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini8 napisał(a):eee. w dzien sie bedziesz wysypiac razem z dzieckiem )) gorzej jak dziecko starsze i juz wogole w dzien nie sypia , albo drzemie godzine....


To wtedy juz zazwyczaj ladnie spi w nocy. Z malym dzieckiem naprawde mozna sie wyspac :) Nie kazde wrzeszczy po nocach :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

bogini8 i ewela119 Dzięki :mrgreen:
Czyli jest całkiem realna szansa żeby się od czasu o czasu wyspać :wink:
Avatar użytkownika
korbobor
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Dołączyła: 23 maja 2007, 19:26
Lokalizacja: Sheldon, Łódź
Reputacja: 62
Poczciwy

korbobor, moj od 2miesiaca budzil sie 1-2 razy w nocya od 4 zdarzalomu sie spac cala nocke bez przerwy ,:) a odkad odstawilam go od piersi i zaczal normalnie jesc plus pic mleko modyfikowane( czyli od 6 mca) chodzi spac o 9 i wsaje o 9-10 :) takze spoko luz dobrze bedzie :)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Moja mala jadla ostatni raz o 23 a pozniej budzila sie raz kolo 3 rano, a pozniej o 8 i dalej spala. Jak miala 4 miesiace zaczelam jej dodawac do mleka kleik ryzowy albo kukurydziany(byla na mm od poczatku) wiec spala jak zabita od 23 do 8 a pozniej od 8 do 11-12 a ja razem z nia :D Dzien w dzien bylam wyspana i wypoczeta :D :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, wiec mamy idealne dzieci hahha.... no poza tym ze moj to ostatnio chyba probuje ciasto robic.... na podlodze ostatnimi czasy mialam juz make,jajka, mleko, i ....sok jablkowy :D:D chyba do popicia :D
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Widac zamilowanie do kulinariow ma po mamie :D :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119 napisał(a):Widac zamilowanie do kulinariow ma po mamie
tylko ze mama lubi tworzyc i jesc:D a moj syn uwielbia odkrecac, przekrecac, wylewac, przelewac, przesypywac, wysypywac,rozgniatac, wklepywac itd..:D
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Hej laseczki :)

No z tymi dziecmi i ich spaniem roznie bywa,ja przy mojej czworeczce to chyba juz wszystko przerobilam,najgorsza byla Natalia srednia cora,ta to dala mi popalic od samego urodzenia,bedac jeszcze w szpitalu z nia po porodzie wydzierala sie w niebo glosy,to byly takie czasy ze noworodki lezaly na innej sali nie z matkami, a ta moja koze bylo na caly oddzial slychac i wlasciwie czesciej byla ze mna niz u siebie na sali,bo polozne juz nie wiedzialy jak ja uspakajac,jako jedyna byla rozpakowana,tzn. nie byla zawinieta jak inne dzieci w takiego pierozka,tylko rozmemlana z raczkami na wierzchu :)
I tak do okolo pol roku darla sie prawie non stop,spala po 3-4godziny na dobe chodzilam z nia po lekarzach,bo babcia mi mowila ze to nienormalne jest,ze dziecku pewnie cos dolega,ale ona byla zdrowa jak rybka taki typ poprostu.

Najstarsza cora i najmlodszy synek to spokojni byli,czasami az za spokojni,srednia cora to hustawka raz tak raz tak...

bogini8 napisał(a):no poza tym ze moj to ostatnio chyba probuje ciasto robic.... na podlodze ostatnimi czasy mialam juz make,jajka, mleko, i ....sok jablkowy :D:D chyba do popicia :D


Olej na podlodze wylany to dopiero wyzwanie :P

Dodano: -- 6 paź 2011, o 18:42 --

bogini8 napisał(a):tylko ze mama lubi tworzyc i jesc:D a moj syn uwielbia odkrecac, przekrecac, wylewac, przelewac, przesypywac, wysypywac,rozgniatac, wklepywac itd..:D


To tez jest tworzenie ;)
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

hej laseczki :)
Fajne lato bylo nie?Troche za duszno bylo ale fajnie,chociaz troche tego slonca...ale juz podobno zima idzie,kolezanka mowila mi ze snieg ma padac za tydzien...pozyjemy,zobaczymy.Takze powoli szykujcie cieple kurtki,czapki i szaliki :D
Moje dzieciaczki w sumie maja sie lepiej.
Ja ostatnio w koncu doczekalam sie cytologii.
Ostatnio z mezem zajeci bylismy,bo robilismy przemeblowanie w domu no i pokoj dzieciaczkow malowalismy.To nawet nie zagladalam tutaj...
korbobor,ja myslalam ze wyczytam,zes sie juz "rozpakowala",a Ty jeszcze smigasz z brzuszkiem.Chyba malenstwu ciepelko jest i nie chce sie jeszcze wyjsc.
ewela119,niektorzy jeszcze pija olej rycynowy na wywolanie skurczow.Moja kolezanka bedac w ciazy,przyszla do mnie do domu z tym olejem i sobie lyknela go pomieszanego z cola :mrgreen: Wieczorem juz skurczy dostala,a na drugi dzien rodzila.
Ja Jej mowilam,ze ja osobiscie bym raczej tego nie wypila,ale kazdy robi jak uwaza.
Mi polozna doradzala pic sok z ananasa.Albo jak bedziesz miala ostatnia wizyte moze Ci zaproponowac masaz szyjki i to tez moze sie przyczynic do skurczow.Ja mialam w dwoch ciazach taki masaz i w pierwszej ciazy tego samego dnia dostalam skurczow,no moze przezto tez, ze dostalam tabletki na wywoalnie porodu i wiezli mnie na porodowke.A w drugiej ciazy to na drugi dzien mnie lapaly i rodzilam w tymze dniu.
"Takze robta se co chceta" hehe
Oby wszystko poszlo szybko i gladko i zeby Wam sie dzieciatka urodzily cale i zdrowe,bo to najwazniejsze :) Trzymam kciuki za Was obie :)
Ide w kimono,bo jakas spiaca jestem.Dobranoc...
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

kindzulinaa napisał(a):ewela119,niektorzy jeszcze pija olej rycynowy na wywolanie skurczow.Moja kolezanka bedac w ciazy,przyszla do mnie do domu z tym olejem
to jest fatalny pomysl! bo oprocz tego wywola pozadne rozwolnienie! i malenstwo moze sie rowniez zalatwic do wod plodowych przy czym moze dojsc do zatrucia.....bardzo zly pomysl....

Dodano: -- 6 paź 2011, o 21:49 --

co do wywolania to bardziej naturalne sposoby sport,sex,spacery ,schody..
masowanie brzuszka okreznymi ruchami reka lub strumieniem bardzo cieplej wody pod prysznicem, symulacja sutkow,surowy jak najbardziej niedojrzaly ananas, szorownaie dywanow na czworaka :D chyba w akcie desperacji przeszlam wszytskie :D cospomoglo aleco konkretnie to ciezko powiedziec... cos z powyzszych:P
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Istnieje cos takiego co nazywane jest "koktajlem poloznych" i sklada sie wlasnie z oleju rycynowego, musu migdalowego i soku morelowego, z tym ze na wlasna reke chyba bym sie nie odwazyla tego wypic, ponoc w Pl polozne daja to na wywolanie skurczow zamiast oksytocyny w kroplowce, ale co innego pod okiem poloznej, w szpitalu a co innego kombinowanie samej w domu :roll: Az tak kombinowac nie zamierzam, poki co pije ta herbate z lisci malin, smaczna nawet jest :)
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119 napisał(a): smaczna nawet jest
oo fu mi nie smakowala..:P
ewela119 napisał(a):"koktajlem poloznych"
to hyba polozne starej daty.bo w tej chwili juz sue nie slyszy o takich wynalazkach. oksyticyna masaz lub balonik do szyjki, to teraz kroluje na ,,salonach,,:P
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

witam wieczorkiem..dzis bylam w tzw''magazynie''clearance bargains w walsall..i ten sam cross trainer przeceniony z 100 na 44 funciaki :shock:

mnie dopado jakies grypsko...glowa boli......no i dalej zastanawiam sie nad tymi pigulkami...
zebralam sie ostatnio na powazna rozmowe z malzonem odnosnie drugiej dzidzi....
no i wymyslilam ze biore te tabl....i niezabezpieczamy sie dodatkowo...jak maluch bedzie chcial dolaczyc do naszej wariackiej rodzinki to spoko...Julka ostatnio na okraglo mowi ze chce brata ,siostre....znajomym powiedziala ze ma brata...a z drugiej strony moze faktycznie to dobry okres na drugi??i tak przez jakis czas bede w domu..julka do szkoly pojdzie wtdey zaczne myslec o pracy....o ile nie zwarjuje... :roll:
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET