Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez agg » 25 cze 2011, 10:51 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

ewela119, gdybym byla na Twoim miejscu to juz dawno zapomnialabym o bylym... tworzycie teraz szczesliwa rodzine, Twoja niunka ma tate przy sobie. pisalas, ze eks ma odebrane prawa rodzicielskie... cale szczescie, bo przynajmniej nie bedzie sie Wam mieszal w zycie.
wsrod mojej rodziny, znajomych niestety tez rozne sytuacje nieciekawe sie wydarzyly, a ja po prostu wyciagam wnioski i nauczona doswiadczeniem nie chce poelniac glupich bledow... bo robienie sobie na przekor nic nie da.
moj ojciec tez sobie o mnie przypomnial po latach i wiem, ze zaluje ze nas opuscil. wciaz ma kontakt z moim bratem, dla mnie jednak nie istnieje. nie zycze mu zle, ale tez nie mam potrzeby na nawiazanie z nim kontaktu...

a zmieniajac temat... ale mamy dzis upal :shock:

:lol:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

No wlasnie ja sie na ta okolicznosc zabezpieczylam, byly ma odebrane prawa rodzicielskie, poki co ma zakaz kontaktow i nie zanosi sie aby mialo sie to zmienic, poza tym planujemy wziac slub z B i chce on przysposobic moja corke, czyli wtedy byly i jego rodzina zostana calkowicie wykresleni z jej zycia i dokumentow tak jak gdyby nigdy nie istnieli. Oczywiscie nie mam zamiaru ukrywac tego przed mala, kiedys napewno jej powiem ale poki co jest za mala. Ja mialam ta sytuacje ze swoja matka, cale zycie sie nami nie interesowala a przypomniala sobie o mnie jak bylam na tyle odpowiedzialna ze mogla mi wcisnac pod opieke swoje dzieci, namacila mi w glowie, naobiecywala nie wiadomo czego i podburzyla przeciwko ojcu zebym przeprowadzila sie do niej, nie byla pozbawiona praw wiec ojciec nic nie mogl zrobic. Mam do niej zal bo w pewnej mierze to przez nia zawalilam szkole bo wszystko inne bylo wazniejsze dla niej niz moja edukacja, wlasnie kiedy zamieszkalam u niej poznalam swojego bylego i zwiazek z nim byl pewnego rodzaju ucieczka z domu mojej matki w ktorym za sprawa jej nowego męża mialam pieklo, ciagle slyszalam ze jestem przybłędą na jego łasce i w zasadzie pelnilam role kucharki, sprzataczki i opiekunki do dzieci bez prawa glosu, matka niby obstawala za mna na poczatku, pozniej dla swietego spokoju (swojego oczywiscie) odpuscila, wiec jak tylko mialam okazje to ucieklam stamtad, jak sie pozniej okazalo z deszczu pod rynne :roll: Ale to wszystko nauczylo mnie ze w zyciu nie ma latwo, teraz jak gadam ze swoimi kolezankami ktorych najwiekszym problemem jest to ze rodzice nie dali kasy na nowe spodnie to zastanawiam sie czy to ja spadlam z kosmosu czy one :roll: I najbardziej wkurza mnie jak ktos kto w ogole nie ma pojecia o tym co przeszlam jako dziecko, pozniej jako nastolatka w zasadzie mowi mi ze ja taka mloda jestem co ja moge o zyciu wiedziec, kurde niestety wiem, o wiele wiecej niz bym chciala wiedziec
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, No nie mialas lekko,ale najwazniejsze,ze wyszlas na prosta i teraz bedzie juz tylko lepiej :) dzielna dziewczyna z Ciebie i tak trzymaj.

Powiedzcie mi czy za 4 zdjecia paszportowe 10funtow to duzo? :roll: Bo mi sie wydaje ze tak.
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Anastazja napisał(a):wiele kobiet wlasnie w ten sposob mysli,nie chca odejsc od mezow bo boja sie,ze skrzywdza dzieci


moja mama dlugie lata tkwila w nieudanym zwiazku dla dobra mojego i mojej siostry :shock: zdecydowanie wolalabym miec spokojny dom i wychowywac sie bez ojca.

ewela119 juz dawno mialam Ci to powiedziec,mloda jestes ale bardzo dojrzala :)
Avatar użytkownika
hanoka77
Stały Bywalec
 
 
Posty: 313
Dołączyła: 5 lut 2009, 15:23
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 20
Pokojowy

agg napisał(a):a zmieniajac temat... ale mamy dzis upal

normalnie afryka dzika :P
Anastazja, my zdjecie zrobilismy sami tylko wywolalismy u fotografa za ok 5£ :)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

witam o poranku!!!
moja Torpedka jak zwykle nie dala pospac :roll:
o 6;00 juz baaaaaaaardzo głodna byla...ehh...ona lubi rano wstawac....
cosik z pogoda sie zmienilo....sloneczko od samego rana...kawa w ogrodku...oczywiscie sama...małżona nie idzie obudzic....

czytałam wasze wpisy.....Ewela podziwiam za odwage!!!!dzielna jestes......jak sama widzisz warto bylo...
pozdrawiam wszystkie ''twardzielki :D ''

jakie plany na dziś??my chcielismy sie na west brom do kościólka przejechac...pokazac małej,bo w przedszkolu chodza czasem do kosciola a moje dziecko troche niezwyczajne..
sama nie przepadam za tym''budynkiem'' ;)

Dodano: -- 26 cze 2011, o 07:01 --

iiiiiiiii chcialam dodac ze was regularnie podczytuje...tylko jakos ''weny''mi braknie.... :D :D :D
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

I ja sie witam :)

No to sloneczko to takie niesmiale jakies :wink: Moglo by sie w koncu na dobre wychylic.

A my dzis idziemy na stacje kolejowa pociagi ogladac,na Tyseley sa pokazy i idziemy malemu pokazac lokomotywe stara. On uwielbia bajke o tej lokomotywie Tomku wiec mysle ze sie zainteresuje.

Ewela jak tam przygotowania do wylotu? juz pozapinane wszystko na ostatni guzik?

Milej niedzieli zycze

Dodano: -- 26 cze 2011, o 08:22 --

Steinik, A Ty nie podczytuj tylko pisz!!!!! Bo cos ostatnio malutko nas tutaj.
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Anastazja, no mozna tak powiedziec ;) Walizka juz spakowana, o dziwo udalo nam sie spakowac we trojke w ta w ktorej zawsze ja z mala ledwo sie mieszcze :D Ale wiadomo ze faceci to minimalisci, na dobra sprawe B moglby swoje ubrania zabrac w podreczny. Ja ze wzgledu na swoje rozmiary tez juz w wiekszosc ciuchow sie nie mieszcze wiec tez mocno sie ograniczylam :) Najwiecej rzeczy zabralam oczywiscie dla malej bo to to brudzi sie w zawrotnym tempie, z reszta to mala ksiezniczka i ona zawsze musi byc piekna :) Moj brat z żoną zawsze ja gdzies ze soba zabieraja w charakterze ladnego dodatku :) A ja nie mam nic przeciwko bo mam kilka godz spokoju :D Mala w ogole jest w szoku bo pierwszy raz lecimy we trojke, wczesniej raz tylko wszyscy bylismy autem a tak to albo tylko ja z nia latalam pozalatwiac sprawy albo B dolatywal pozniej i wylatywal wczesniej ze wzgledu na prace.

W ogole to za godz mam egzamin z angielskiego a w ogole nie moge sie skupic na nauce, ciagle mysle tylko o tym wyjezdzie juz od tyg, mam nadzieje ze jakos mi sie uda przeslizgnac :D
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

:580: no i mamy ciepelko :) sloneczkoooo :)) trzeba korzystac czas na grilla:) :TT:: ::piweczko::

ewela119, powodzenia na egzaminie

Steinik, piszemy nie obijamy sie :)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 27 cze 2011, 17:58 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

bogini8 napisał(a): no i mamy ciepelko sloneczkoooo ) trzeba korzystac czas na grilla:)

noooo, super bylo! u mnie dzieciaki sie wyszalaly w ogrodzie, zjezdzalnia do basenu to hit sezonu! :D
slonko pinknie swiecilo, nawet sie przyrumienilam hehe :oops:
teraz tydzien w pracy to moze sie ochlodzic, bo nie dobrze sie w takim upale pracuje :lol:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

agg napisał(a):teraz tydzien w pracy to moze sie ochlodzic, bo nie dobrze sie w takim upale pracuje
czulam sie dzis w pracy jak indyk w piekarniku...bylo ponad 30 stopni....zero przewiewu nad glowa szyby i slonce swiecace w twarz i ja w jeansach...... :shock: dopiero o 11 jakis wiatrak znalazlam i bylam uratowana!!:D
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

hej laski!
Co tu taka cisza??Pogoda nas cos nie rozpieszcza...Tak fajnie bylo przedwczoraj,w sumie troche za duszno ale ogolnie to super.
Stwierdzilam,ze moj Marcelus chyba za dlugo w autobusie nie moze siedziec,bo mi wymiotuje.Chyba ma chorobe lokomocyjna,albo o tej duchoty mu sie nie dobrze robilo.

Przedwczoraj z mezem wypralismy sobie 2 dywaniki,to jeden dzien wisialy na plocie i schnely,ale nie za bardzo wyschly...dzisiaj je polozylam pod grzejnikami,bo wilgocia smierdzialy.Mam nadzieje,ze do jutra mi juz wyschna.
A jutro moj Kacperek pierwszy raz jedzie na wycieczke z przedszkolem.Ciekawa jestem jaka pogoda bedzie,bo jak w zeszlym tyg.patrzylam to mialo padac a dzisiaj jak spojrzalam to ma byc slonce...
No i o 11godz. przyjezdza do nas moja mama ale tylko do wieczora zostanie.Chociaz troche dzieci naciesza sie babcia.Kacperek to pol dnia bedzie na tej wycieczce,no ale nic pod koniec lipca juz moi rodzice na urodzinki jego przyjada,to mam nadzieje ze zostana na dluzej :-)
Ja to ostatnio taka zamulona chodze,spac mi sie chce popoludniami.Moze witamina b12 na mnie podziala,bo ostatnio bylam na zastrzyku no i cisnienie mam niskie,jak zawsze.Jeszcze podczas karmienia cisnienie mialam ok,a teraz wrocilo do normy.
A jeszcze mialam napisac,ze chyba znalazlam lek dla siebie na migrene.Coffeepiryna sie nazywa.Kolezanki mama mi je dala(hehe przypomniala mi sie reklama Etopiryny-kolezanka kolezanki mi polecila ;) ). Biore 2 i odrazu mi pomaga :-)
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

No i pogoda sie schrzanila znowu :evil:

A my bylismy jednak dzisiaj w Londynie ten wniosek o paszport zlozyc,bylismy umowieni,maz mial wolne wiec stwierdzil ze nie ma co przekladac,przy okazji wycieczke sobie zrobilismy :) Teraz fajnie zrobili,bo nie trzeba stac w kilometrowej kolejce,tylko idzie sie na umowiona godzine wypelnia wniosek i po sprawie 17 sierpnia po odbior :)
A korki w tym Londynie,ze masakra nie chcialabym tam mieszkac,niektorzy Londynem sa zafascynowani,a ja juz bylam tam z 4 raz i jakos za kazdym razem jestem coraz bardziej do niego zniechecona :x
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Anastazja napisał(a):A korki w tym Londynie,ze masakra nie chcialabym tam mieszkac,niektorzy Londynem sa zafascynowani,a ja juz bylam tam z 4 raz i jakos za kazdym razem jestem coraz bardziej do niego zniechecona
ja tez bym nie mogla tam zyc..korki, a metro klaustrofobiczne to raz , po 2 juz z wozkiem nie bardzo bo nigdzie wind nie ma! trzeba po wszystkich schodach nosic wozek... :evil:
ale jest co zwiedzac :) turystycznie tak, mieszkalnie nigdy
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 28 cze 2011, 21:04 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

kindzulinaa napisał(a):A jeszcze mialam napisac,ze chyba znalazlam lek dla siebie na migrene.Coffeepiryna sie nazywa.Kolezanki mama mi je dala(hehe przypomniala mi sie reklama Etopiryny-kolezanka kolezanki mi polecila ). Biore 2 i odrazu mi pomaga :-)

czyli jestes uratowana 8) a co jest w skladzie tych tabletek?
ja tez nie moglabym w londyniemieszkac... no moze bynajmniej nie w centrum :roll:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET

cron